Apteki Ziko muszą zapłacić karę za wywiad właściciela w „Forbesie”

dodano: 
07.08.2020
komentarzy: 
0

Właściciel aptek Ziko będzie musiał zapłacić 37 tys. zł kary za wywiad dla „Forbesa” – podaje press.pl. Śląski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny uznał bowiem, że rozmowa z magazynem naruszyła zakaz reklamy aptek.

Źródło przypomina, że wywiad z właścicielem Ziko, Pawłem Strawińskim, pod tytułem „Lekiem dla aptek są przejęcia rywali. Chętnych na sprzedaż swojego biznesu nie brakuje” ukazał się w wydaniu „Forbesa” z kwietnia 2018 roku. Rozmowa jest także nadal dostępna w internetowym serwisie forbes.pl.

Wywiadowi postanowił przyjrzeć się Główny Inspektor Farmaceutyczny, który ostatecznie zawiadomił Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego o podejrzeniu naruszenia zakazu reklamy aptek – pisze press.pl, powołując się na branżowy serwis mgr.farm. Czytamy, że choć postępowanie zakończyło się w październiku 2018 roku, to decyzję opublikowano dopiero kilka dni temu – wynika to prawdopodobnie z jej uprawomocnienia i podtrzymania przez GIF. Sprawę opisano także w Dzienniku Gazecie Prawnej 5 sierpnia 2020 roku.

Jak czytamy, zdaniem ŚWIF czytelnikami „Forbesa” są potencjalni klienci aptek, więc naruszono zakaz reklamy. Inspektor nałożył na Ziko karę w wysokości 37 tys. zł – źródło tłumaczy, że jej wysokość ustalono na podstawie liczby aptek sieci działających wtedy na Śląsku. Press.pl powołuje się na mgr.farm, które cytowało decyzję Inspektora. ŚWIF uznał, że wywiad „bez wątpliwości reklamuje wprost zalety i walory aptek”, a Ziko „reklamował (…) jako prężnie rozwijającą się firmę, z którą warto nawiązywać kontakty biznesowe” – czytamy.

Źródło przytacza także komentarz, jakiego Patryk Słowik z Dziennika Gazety Prawnej udzielił mgr.farm. Zauważa on, że decyzja ŚWIF „jest niezgodna z celem, dla którego zostało utworzony zakaz”. „W zakazie reklamy aptek chodzi przede wszystkim o to, by nie zachęcać ludzi do kupowania leków ponad miarę” – wyjaśniał Słowik, cytowany przez źródło.

Czytamy, że również Paweł Zielewski, redaktor naczelny magazynu „Forbes”, nie zgadza się z decyzją ŚWIF. „Ten tekst spełniał wszystkie zasady tekstów, które publikujemy w magazynie” – źródło przytacza słowa Zielewskiego. „Opisujemy przedsiębiorców, ich sukcesy, modele biznesowe. Niemożliwe jest pomijanie czegokolwiek albo nieosadzanie konkretnego biznesu w jego otoczeniu. Jestem przeciwny traktowaniu tego wywiadu, jak próbowano sugerować, jako zawierającego elementy komercyjne” – dodał redaktor naczelny „Forbesa”, cytowany przez press.pl. (ak)

Źródło:

press.pl, Właściciel aptek Ziko ma zapłacić 37 tys. zł kary za wywiad dla "Forbesa", Jacek Stawiany, 06.08.2020
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin