.

 

Audyt w ZFPR - szefowie komentują wzrosty

dodano: 
02.06.2011
komentarzy: 
0

Niedawno poznaliśmy wyniki finansowe agencji zrzeszonych w Związku Firm Public Relations. Szefowie agencji są zgodni – dzięki projektom współfinansowanym przez UE i szerokiemu strumieniowi pieniędzy od instytucji finansowych możemy mówić o przełamaniu kryzysu.

Mimo, że w porównaniu do 2009 roku przychody agencji Partner of Promotion zmalały o jedną trzecią, jej prezez Paweł Trochimiuk optymistycznie patrzy w przyszłość. „Przewiduję w przyszłym roku duży wzrost dochodów – nawet rzędu 20-30 proc.” – zaznacza w rozmowie z PRoto.pl. Według Trochimiuka podczas ostatnich dwóch  lat nastąpił wzrost zainteresowania PR-em wśród instytucji rządowych i samorządowych. „Coraz częściej zgłaszają się do nas ministrowie, samorządy, wojewodowie itd. Dochodzą do tego wszelkie projekty finansowane z UE. To według mnie słupek, który poszybował najszybciej w górę” – twierdzi prezes Partner of Promotion i jednocześnie prezes ZFPR.

Pod względem przychodów drugie miejsce zajęła agencja Euro RSCG Sensors, która wypracowała w 2010 roku 11,7 mln złotych przychodu. Dyrektor zarządzająca agencji Katarzyna Przewuska zaznacza, że jej firma najwięcej zarobiła na realizacji usług z zakresu brand PR, komunikacji finansowej i mediów społecznościowych. Jak zauważa Przewuska, pomiędzy 2009 i 2010 rokiem nastąpiło „pewne przesunięcie priorytetów z komunikacji produktów i marek w kierunku komunikacji korporacyjnej”.

Swoje dane finansowe przedstawiło 28 agencji. Wzrost przychodów w stosunku do 2009 roku odnotowała większość członków ZFPR – 19 agencji. Znaczący wzrost przychodów osiągnęły agencje Profile (ponad trzykrotny) i NBS Communications – ponad dwukrotnie. Blisko dwukrotnie wzrosły w 2010 roku przychody  agencji zrzeszonych w Grupie Ciszewski PR.

Jak tłumaczy Rafał Szymczak, dyrektor i partner zarządzający w agencji Profile, znaczący wzrost przychodów wiąże się z „efektem bazy”. „Nasze przychody w 2010 roku są niemal identyczne z rokiem 2008” – tłumaczy Szymczak, dodając, że problemy w 2009 roku wiązały się z kryzysem gospodarczym. Profile miał również problemy związane z dużym zamówieniem finansowanym z pieniędzy publicznych. „Czekaliśmy pół roku na podpis, bo zamawiający nie radził sobie z protestami” -  wspomina dyrektor Profile. Grupa Ciszewski wzrost przychodów w 2010 roku zawdzięcza przede wszystkim wynikom agencji Ciszewski Financial Communications. Sebastian Hejnowski, dyrektor zarządzający Ciszewski PR dobre wyniki finansowe nazywa „naturalnym organicznym wzrostem”.

Nie wszystkie agencje mogą być jednak zadowolone z wyników finansowych w 2010 roku. Wśród członków ZFPR 9 agencji odnotowało spadek przychodów. O ponad jedną trzecią spadły przychody agencji Primum. Jej wiceprezes Dariusz Zieliński przyznaje, że „dobra opinia o naszej pracy spowodowała stopniowe zwiększanie się liczby projektów realizowanych dla jednego klienta, czyli koncentrację zbyt wielu projektów dla niewielu klientów”. W efekcie utrata dwóch klientów, ze względu na czynione przez nich oszczędności, zaburzyła przychody agencji w 2010 roku.

Wśród członków ZFPR sześć agencji nie przesłało danych dotyczących wyników finansowych. „Nie mieliśmy czasu” – przyznał członek zarządu jednej z nich, Proximity. Jak twierdzi Rafał Szymczak, obecność w rankingu „stanowi informację, że jesteśmy transparentni”, a „gdy osiągamy przyzwoity wynik, jest to sygnał dla rynku, że dobrze się nam wiedzie”. Dlatego nie wie, dlaczego niektórzy zrezygnowali z uczestnictwa w badaniu. „Zrzuciłbym to na karb zabiegania, bałaganiarstwa, braku czasu. Może też trochę na zbyt słabe naciskanie na agencje, by dokonały takiego bilansu. Z drugiej strony mogło to wynikać również ze zobowiązań sieciowych niektórych agencji” – zastanawia się dyrektor Profile. (es/ks)

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin