.

 

Klienci i kadry

Ciszewski PR dla firmy NETMEDIA

dodano: 
12.11.2007
komentarzy: 
8

Agencja Ciszewski Public Relations podpisała umowę ze spółką giełdową Netmedia. Agencja odpowiada za prowadzenie relacji inwestorskich, w tym także relacji z mediami. Obsługą spółki zajmuje się Marcin Roszkowski.
Netmedia jest pierwszym klientem nowo utworzonego w agencji działu relacji inwestorskich.
Wcześniej usługi IR dla firmy Netmedia świadczyły agencje CorePR i NewsPR. Umowę wstępnie podpisano na 3 miesiące z możliwością przedłużenia na kolejny rok. (kk)

komentarzy:
8

Komentarze

(8)
Dodaj komentarz
14.11.2007
14:22:34
znafffca
(14.11.2007 14:22:34)
Tezę wyraził Pan śmiałą i z goła ryzykowną, bo wynika z niej, że wina leży po stronie piszących prospekt a nie ludzi odpowiedzilnych za jego sprawdzenie i ostataczną formę. IR (głownie) i PR powinny w moim mniemaniu mieć tu dużo do powiedzenia i są odpowiedzilne za błąd. Z reszta pewnie nie tylko IR ale i kancelaria prawna - doradca. Zamykam spór, bo i tak, nie przekona mnie Pan, że doradca IR nie jest odpowiedzialny (albo co najmniej współodpowiedzilny) za tak ważny dokument trafiający do inwestorów podczas oferty - jakim jest prospekt emisyjny - tym bardziej, że nie był to błąd, do wykrycia którego potrzebna jest dogłębna wiedza finansowa. pozdrawiam!
14.11.2007
13:03:50
andrzej
(14.11.2007 13:03:50)
bardzo sie ciesze Pana dociekliwoscia. natomiast nie moge sie zgodzic co do genezy. Planowane wydatki (cele emisyjne) nie zawsze a wlasciwie nie powinny rownac sie srodkom pozyskanym z emisji. Dlaczego ? Ano wiaze sie to z wykorzystaniem zjawiska dzwigni finansowej i lewarowania kapitalow wlasnych. Fakt, ze w prospekcie emisyjnym zabraklo stwierdzenia o kredycie bankowym zgadzam sie jest karygodnym zaniedbaniem, ale wina naprawde obarczalbym osoby odpowiedzialne za pisanie prospektu. Komunikacja z rynkiem to jedno, odpowiedzialnosc za dokumenty dopuszczeniowe to drugie. Swoja droga smieszna sprawa, iz KNF, ktore przeciez prospekt zatwierdzalo nie zwrocilo uwagi na ta niejasnosc, natomiast po jego publikacji juz ja zauwazyli :)
14.11.2007
10:45:13
znafffca
(14.11.2007 10:45:13)
Panie Andrzeju, problem polega na tym, że nie trzeba byc wielkim ekspertem aby zsumować liczby związane z sumą do pozyskania z emisji i porównac je do planowanych wydatków. A że problem nie był specjalnie skomplikowany - a wręcz banalny (co tym bardziej obciąza speców od IR) - świadczy fakt, że odkryli go dziennikarze na konferencji prasowej, o czym w świadku mediów było dość głośno. Jeśli 10 minutowe zapoznawanie się z materiałem wydanym przez Emitenta prowadzi do takich odkryć, to z całym szacunkiem dla dziennikarzy - nie może to być bardzo skomplikowana sprawa. Zadałem sobie odrobinę trudu i znalazłem w tej sprawie oświadczenie KNF: "Komisja, po analizie informacji opublikowanych w mediach i otrzymanych dzis ze spółki stwierdziła, ze tresc oraz sposób prezentacji informacji (...) prospektu emisyjnego odnosnie wysokosci srodków jakie spółka planuje uzyskac z publicznej emisji akcji serii F oraz sposobu ich wykorzystania na poszczególne cele inwestycyjne jest niejasny i może budzic watpliwosci inwestorów." Czyj Pańskim zdaniem to błąd, jeśli nie speców od IR?
13.11.2007
16:24:11
andrzej
(13.11.2007 16:24:11)
Przepraszam Panstwa, ale czy zdaja sobie Panstwo sprawe czego dokladnie dotyczyla pomylka ? Dotyczyla nie zaznaczenia, iz cele emisyjne IGROUP moga byc finansowane z innych zrodel w tym wypadku chodzilo o finansowanie obce. Mysle, ze to juz indywidualnej ocenie nalezy pozostawic czy doradca relacji inwestorskich powinien wskazywac na dodatkowe zrodla finansowania, a nie doradca finansowy badz dyrektor finansowy. Blad jest oczywisty, ale wina nie lezy bezposrednio w tym wypadku po stronie investors relations przynajmniej w moim odczuciu. Oczywiscie wy jako jedyni znawcy tematu mozecie miec slusznosc. Jedno co mnie zastanawia dlaczego tacy eksperci zajmuja sie stosunkowo mniej dochodowym investor relations, a nie prowadza Dom Maklerski :D
13.11.2007
10:47:20
jeszcze raz do ...
(13.11.2007 10:47:20)
w celu uzupełnienia:) Sprowadzanie doradztwa w zakresie investor relations do media relations - czyli de facto biura prasowego z mediami finansowymi jest również nie na miejscu, przy aktywnych działaniach zespołu PR warszawskiej Giełdy, taką konferencję można opędzlować wyłącznie siłami GPW, która zaprasza dziennikarzy na debiuty i inne podobne wydarzenia. Chyba, że za doradztwo investor relations weżmeimy kolportowanie prospektu:):):) czy zlecenie agencji artystycznej zaprojektowanie okładki albo zakup mediów w kampani reklamowej (informacyjnej) przed debiutem. Sam Pan widzi, że poza wysyłką komunikatów o przyjęciu przez KNF prospektu, rozpoczęciu bookbuildingu czy innych etapach oferty, od doradcy investor relations powinno oczekiwać sie więcej niż tylko zadzwonienia do aprzyjaźnkionych dziennikarzy :) Pozdrawiam!
13.11.2007
10:39:14
do andrzeja
(13.11.2007 10:39:14)
drogi Panie Andrzeju! doradcy od investor relations nie musza pisac prospektów (choć dobrze by było, gdyby to robili), ale MUSZĄ JE CZYTAĆ!!! z tego, co się mówiło w branży, to Core przestał w związku z tym kryszysem prowadzić usługi dla Klienta, zatem - jak Pan doskonale widzi - przypisywanie sobie zasług związanych z fuzją - jest nie na miejscu:)
12.11.2007
22:34:13
andrzej
(12.11.2007 22:34:13)
w jakim sensie odpowiedzialny za kryzys ? od kiedy PRowcy pisza prospekty ? mysle ze udany debiut mimo bledow w prospekcie i tak trudnej fuzji zobacz ile sie ciagnela to PRowy sukces nie odpowiedzialnosc za kryzys. tak jak Ty bys byl odpowiedzialny za kryzys finansow publicznych, bo placisz podatki...
12.11.2007
16:36:26
zaffffca
(12.11.2007 16:36:26)
Marcin Roszkowski - czy ten Pan aby nie był odpowiedzialny za kryzys Internet Group? kiedy łączyli się z CR Media? jakies błedy redakcyjne i rachunkowe pojawiły wtedy w prospekcie... ta uwaga nie jest oczywiście złośliwa, ale wychodzi na przeciw CV pana Roszkowskiego, w którym chwali się tym klientem :D proponuje zdjąc ten case, bo to case kryzysowy...:)
Graficzne pułapki CAPTCHA
generuj nowy kod
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin