Co z tą Eskadrą?

dodano: 
12.02.2008
komentarzy: 
6

„Nie mogliśmy zgodzić się na sytuację, w której Eskadra w pierwszej kolejności promuje siebie”, o zerwaniu współpracy z Grupą Eskadra mówi Gazecie Wyborczej Bydgoszcz wiceprezydent miasta Maciej Grześkowiak. Dlaczego strony nie chcą ze sobą współpracować i czy agencja „wyspecjalizowana w promocji miast i regionów” miała dobre pomysły dla Bydgoszczy, pisze Jacek Gałęzewski.

Jak wynika z artykułu, obie strony podają odmienne powody zakończenia współpracy. Władze miasta uważają, że koncepcja promocji Bydgoszczy przedstawiona przez Eskadrę była zbyt ogólnikowa. „O tym, że muzyka i sport powinny być filarami naszej promocji, wiemy bez pomocy PR” – argumentuje Grześkowiak. Urzędnikom nie podobało się również to, że krakowska agencja zaproponowała stworzenie nowych obiektów turystycznych, w tym muzeum „Czterech pancernych”. „Pominęli natomiast to, co już w Bydgoszczy mamy”, podkreśla wiceprezydent. Z kolei Mateusz Zmyślony z Eskadry nie zgadzając się z uwagami Grześkowiaka argumentuje, że decyzję o zerwaniu kontaktu spowodowało tworzenie projektu w tajemnicy przed mediami i lokalną społecznością. „Strategię promocji trzeba opracowywać w dialogu z mieszkańcami, a nie za zamkniętymi drzwiami”.

To nie pierwszy raz, kiedy miasto nie jest usatysfakcjonowane z działań Eskadry. Również w opinii władz Torunia „efekty prac Eskadry wypadły znacznie poniżej naszych oczekiwań”, informuje Andrzej Szmak, szef biura promocji miasta. „Strategia nie przynosi odkrywczych pomysłów, nie wychodzi poza ogólniki. Niewielka będzie z niej korzyść w naszych staraniach o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w roku 2016”, przyznaje dyrektor toruńskiego biura promocji.

W związku z zaistniałą sytuacją władze Bydgoszczy zapowiadają konkurs na przygotowanie nowej, promocyjnej strategii miasta. (ał)

Źródło:

Gazeta Wyborcza Bydgoszcz, Czy agencja Eskadra miała dobre pomysły?, Jacek Gałęzewski, 12.02.08, s. 1
komentarzy:
6

Komentarze

(6)
Dodaj komentarz
15.02.2008
12:44:24
kolega
(15.02.2008 12:44:24)
Coz, Eskadra to bojowa firma lubi brać dużo i za wszelką cenę. Do tej pory nie przegrywała wielu bitew, ale jak się ma otwarte kilka frontów to nic dziwnego że leje się krew. Poza tym firma urosła jak na drożdżach - jeszcze dwa lata temu jej głównymi sukcesami było muzeum humoru w Żywcu i Ślimak w Czaplinku (zbojkotowany przez mieszkańców) a teraz raptem wszystkie miasta i połowę województw robią na raz... marny efekt i niezadowolenie klientów - to musiało nastapić! Szkoda, bo tym swoim sprintem mogą zrazić ledwo przekonanych do tematu samorządowców i popsuć młody rynek:(
13.02.2008
23:01:53
09
(13.02.2008 23:01:53)
hehehhe Eskadra dziadostwo na telefony nawet nie dopowiadaą i maile. Nie mozna klepać tego damego cały czas
13.02.2008
18:16:41
zdziwiony... (j...
(13.02.2008 18:16:41)
Wlasnie przeczytalem dokladnie ten artykul w Gazecie Bydgoskiej i generalnie rzecz mnie dziwi... "W ubiegłym tygodniu Eskadra zerwała współpracę" pisza Gazecie Bydgoskiej, a w PROTO "o zerwaniu współpracy z Grupą Eskadra mówi wiceprezydent miasta Maciej Grześkowiak". To kto zrywal w koncu? :-) Wyglada na to ze Eskadra jednak: http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,48722,4913664.html Zreszta w tym tekscie prezydent nic nie mowi ze jest niezadowolony... Ale to mniejsze piwo. Bardziej mnie dziwi jakim cudem zaszlo to tak daleko, skoro miasto nie akceptuje koncepcji? Ona chyba nie powstala w sekrecie przed urzednikami? Jak znam zycie, to takie prace prowadzi sie z klientem we wspolpracy. I akceptuje etapami. Jakis zarys, koncept, idea. Ktora sie dyskutuje i akceptuje kierunek. Potem kolejne uszczegolowienia. To niewiarygodne ze gotowa strategia nie podoba sie zamawiajacemu. Przeciez powinien akceptowac poszczegolne etapy... Przedziwne :-)
13.02.2008
17:52:33
pytanko do PROTO
(13.02.2008 17:52:33)
Czy wziecie przez redakcje PROTO w cudzyslow "agencja wyspecjalizowana w promocji miast i regionow" oznacza ze PROTO ma co do tego watpliwosci? :-) W artykule http://miasta.gazeta.pl/bydgoszcz/1,35590,4921839.html nie ma cudzyslowu...
13.02.2008
11:21:12
copy
(13.02.2008 11:21:12)
Przyznam, ze podziwjajac niektore dzialania Eskadry zastanawiam sie jednoczesnie, czy nie zaczynaja gonić w piętkę, zadużeni sami w sobie, bo jaki jest sens prowadzenia sporow z klientem na forum publicznym? Nie znam firm ani instytucji, które chciałyby być publicznie pietnowane przez agencję za to, że nie podoba im sie jej strategia. Panie Mateuszu, może pilotka spadła Panu zbyt głęboko na oczy - ten styl działania to równia pochyła.
13.02.2008
10:58:12
agnes
(13.02.2008 10:58:12)
chyba Eskadra jest roszeczkę przereklamowana
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin