Content marketing: podróż do serc i umysłów konsumentów

dodano: 
19.12.2014
komentarzy: 
0

Dobry content dotrze do wszystkich pokoleń, do każdej grupy docelowej. Nie warto jednak mówić do wszystkich, trzeba znaleźć niszę i dla niej zbudować strategię – pisze w Marketingu w Praktyce Marcin Żukowski z Mint Media.

Pierwsze pytanie, na jakie trzeba sobie odpowiedzieć przed rozpoczęciem pracy nad strategią brzmi: czy Twoja marka naprawdę ma coś do powiedzenia? Jeśli nie, content będzie słaby i narazi markę na śmieszność – zauważa Żukowski. Jego zdaniem o strategii content marketingowej należy myśleć jak o biznesplanie. Przed przystąpieniem do działania trzeba zastanowić się, co da nam content marketing i jak bardzo go potrzebujemy. Warto też określić, dlaczego wybieramy akurat tę drogę oraz przemyśleć ryzyko z nią związane. Odpowiedź na te pytania da praktycznie gotową strategię, którą wystarczy przełożyć na wymiar operacyjny.

Podczas planowania działań trzeba skupić się na informacyjnych potrzebach konsumentów, zamiast mówić o produkcie. Konkurencją nie są w tym wypadku firmy oferujące podobne produkty, lecz media, z którymi walczy się o zainteresowanie klienta - zaznacza.

Podstawowym poziomem marketingu treści, od którego wszyscy zaczynają, jest content aware – polega na wyszukiwaniu miejsc, gdzie pojawia się dyskusja i angażowaniu się w nią. Nie reklamuje się produktu, tylko odpowiada na informacyjną potrzebę konsumentów. Pozycja lidera pozwala zbliżyć content do produktu – buduje się zaufanie i pomaga w podjęciu decyzji zakupowej. Nie znaczy to, że teść staje się reklamą, nadal istotne są potrzeby konsumentów, ale dzięki relacji z nimi można pozwolić sobie na obecność produktu - wyjaśnia. Najwyższy poziom – storytellera – osiąga niewiele marek. W tym przypadku rolą marki jest „bycie ewangelistą” – pisze Żukowski. Takie marki tworzą potrzeby – klienci sami ich szukają, udostępniają treści i identyfikują się z marką. Warto pamiętać, że sukces można osiągnąć nie tylko z najwyższego poziomu, często wystarcza osiągnięcie pierwszego.

Jakie narzędzia umożliwią stworzenie spójnego, efektownego i zgodnego ze strategią contentu? Podstawą jest kompetentny zespół – koordynator działań i twórcy treści: content managerowie, dziennikarze czy graficy. Ważne, by współpracować ze specjalistami, bo „content musi mieć siłę” - czytamy.

Określając grupę docelową, trzeba dobrze przemyśleć, do kogo chce się mówić i zwrócić uwagę na grupy powiązane z tą, dla której przeznaczony jest produkt. Przykładowo, w przypadku produktów dla dzieci należy wziąć pod uwagę również ich rodziców, dziadków oraz rodzeństwo.

Tworzenie atrakcyjnej treści i zdobywanie popularności musi wiązać się z jasno określonym celem. Przed rozpoczęciem działań trzeba też zdecydować o typie i strukturze treści, a później być w tym konsekwentnym. Żeby wybrać skuteczny kanał komunikacji najlepiej oprzeć się na testach – wybrać kilka, wypróbować i wybrać te, które się sprawdziły. „Popełniaj błędy – w końcu na nich uczymy się najlepiej” – radzi autor. (mb)

Źródło:

Marketing w Praktyce, Rdzeń, narzędzia i ludzie, Marcin Żukowski, 01.12.2014
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin