Giertych w wersji soft
Aleksandra Majda na łamach Rzeczpospolitej pisze o planach ocieplenia wizerunku Ligi Polskich Rodzin. Partia, licząc się ze słabymi wynikami w sondażach, planuje podjąć działania, aby w razie wyborów nie zniknąć ze sceny politycznej. „Na pierwszy ogień idą zmiany wizerunku”. Ugrupowanie przygotowało już „program nowego oblicza”, który zostanie zaprezentowany na najbliższym kongresie LPR. „Liga chce odejść od radykalnego wizerunku partii sprzeciwu. Ma być mniej pretensji, a więcej konkretów”.
Odmianie ma ulec również wizerunek lidera partii, Romana Giertycha, np. dzięki wywiadom polityka dla popularnej prasy. Jak komentuje rzecznik ugrupowania Piotr Ślusarczyk: „Politykom często rośnie poparcie, gdy pojawiają się na zdjęciach w kolorowej prasie. To działa na tzw. płytki elektorat”. Autorka tekstu przypomina, że Giertych ma już doświadczenie w takich wystąpieniach: dwa lata temu udzielił wywiadu wraz z żoną dla Gali, w którym prezentował się jako „czuły ojciec i romantyczny mąż” oraz „wrażliwy i uczuciowy chłopak”. „Jesteśmy zwykłymi ludźmi i chcemy to pokazać” – konkluduje Ślusarczyk.
Nie wszyscy jednak sądzą, że poprawę notowań zapewni jedynie odświeżenie wizerunku partii – pojawiają się głosy, iż powinien z niej odejść jej własny lider.