Hossa branży PR
Branża PR rośnie w siłę. Niemal 80 proc. z czołowych 30 polskich firm public relations jest zadowolona z sytuacji na rynku. Żadna z nich nie odnotowała tendencji spadkowej – czytamy w Pulsie Biznesu.
Jak wynika z badań przeprowadzonych przez ZFPR, nasze agencje public relations mają się dobrze – niektóre odnotowały nawet trzykrotny wzrost zysków. O ile ciągle ich wizerunkowi szkodzi tzw. „czarny PR”, którym „szastają” politycy i dziennikarze, o tyle zagrożenia związane z pogorszeniem sytuacji gospodarczej to jedynie 8 proc. wskazań ankietowanych. Poza tym wyjątkiem, kondycja branży jest zwyżkowa. „Pieniądze płyną z różnych nowych źródeł, takich jak projekty finansowane przez UE. No i panuje przekonanie, że PR jest skuteczny i ma sens” – zauważa Paweł Trochimiuk, prezes ZFPR i właściciel agencji Partner of Promotion. Utrzymująca się od dłuższego czasu hossa to zasługa w dużej mierze social mediów – przekonuje Katarzyna Przewuska kierująca Euro RSCG Sensors. Oprócz tego dobroczynny wpływ ma sektor FMCG, finansowy i farmaceutyczny. Największy popyt wśród usług PR miały w 2010 roku media relations i realizacja kampanii public relations, strategia komunikacji znalazła się na drugim miejscu. (es)