Jak widzą Śląsk

O wynikach sondażu Polskiej Agencji Rozwoju Turystyki na temat siły wizerunkowej polskich miast i regionów można przeczytać w częstochowskim wydaniu Gazety Wyborczej. Osoby, które wzięły udział w badaniu, zostały poproszone o wskazanie województwa i miasta, które uważają za najbardziej atrakcyjne turystycznie. Beata Cichoń, autorka artykułu, zauważa, że najczęściej było wymieniane województwo pomorskie natomiast śląskie wskazało zaledwie 2 proc. ankietowanych. Wśród miast prym wiodły: Kraków, Gdańsk i Zakopane.
W artykule o powodach niskiej pozycji Śląska mówi Hubert Gonera, konsultant PART-u, „Wszyscy kojarzą je przede wszystkim z brudną, zniszczoną konurbacją katowicką, a mało kto np. z pięknym, czystym Beskidem Śląskim czy Jurą Krakowsko-Częstochowską”. Natomiast Mateusz Zmyślony, dyrektor firmy Eskadra, stwierdza: „Wizerunek jest fatalny, ale to nie znaczy, że nie mamy się czym pochwalić zwiedzającym. Problem leży w tym, że województwo śląskie nie potrafi pokazać swoich największych atutów”. Cichoń cytuje też dyrektora wydziału promocji regionu, turystyki i sportu Urzędu Marszałkowskiego, Tomasza Stemplewskiego, który uznaje, że słaby wizerunek tej części Polski „To wina stereotypów”. Jego zdaniem - „Poprzemysłowe dziedzictwo to atut, a nie wada”. Autorka artykułu pisze też o kampanii „Śląskie. Pozytywna energia”, która ma objąć największe miasta w Polsce, a kosztowała władze lokalne milion złotych. (psp)