Kandydatka na rektora zatrudniła PR-owców

dodano: 
28.03.2008
komentarzy: 
0

Do tej pory wybory rektora Uniwersytetu Medycznego w Łodzi „były raczej niemrawe”, natomiast w tym w roku „szykuje się zacięta kampania”, ponieważ jedna z kandydatek na to stanowisko zatrudniła do pomocy agencję PR, podaje Gazeta.pl. „Czy to źle?”, pyta Adam Czerwiński.

Prof. Daria Orszulak-Michalak, kandydatka na stanowisko rektora UM tłumaczy, że zatrudnieni przez nią PR-owcy tylko jej pomagają. „Program wyborczy napisałam sama. I nikt nie będzie mi mówił, jak mam stanąć czy gestykulować, żeby lepiej wypaść”. Dodaje, że agencja ma przygotować jedynie jej stronę internetową, tak aby znajdujące się na niej informacje „były czytelne i zrozumiałe dla odbiorcy”.

Zdania na temat decyzji kandydatki w sprawie współpracy z PR-owcami są podzielone, relacjonuje dziennikarz. W opinii rektora Politechniki Łódzkiej „firma PR potrafi zniekształcić wizerunek kandydata. To jest nie do przyjęcia”. Innego zdania jest Piotr Tymochowicz, specjalista ds. marketingu politycznego. „Pani profesor zatrudniając specjalistów od wizerunku wysyła swojemu elektoratowi dobry sygnał. Mówi »patrzcie skoro potrafię zadbać i swoje zwycięstwo, w przyszłości nie odpuszczę spraw uczelni«”.

Niestety w artykule nie podano nazwy agencji współpracującej z prof. Darią Orszulak-Michalak (ał)

Źródło:

Gazeta.pl, Rektor jak polityk, Adam Czerwiński, 27.03.08
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin