Kominek w Synertime? Daliście się wkręcić :)

dodano: 
02.04.2014
komentarzy: 
0

Ci, którzy przejście Kominka do zarządu Synertime przyjęli z głośnym LOL i przeświadczeniem, że „w ten oto sposób upadł ostatni bastion obrony tezy, że z blogowania da się wyżyć”, przeżyją dziś rozczarowanie. PRoto.pl mówi Wam: „Prima Aprilis!”.

Tomek Tomczyk, autor bloga kominek.es, nie wesprze agencji Synertime przy realizacji projektów specjalnych online. Mimo, że na swoim facebookowym profilu zapewniał: „Nieprzypadkowo czekaliśmy do 1 kwietnia z tym newsem. Niech se branża gdyba, żart to, czy na serio? Pierwsza próba sił za mną. Strona http://synertime.pl/ została wyłączona na moje polecenie, bo musi zostać gruntowanie przebudowana. Oferty ślijcie do Basi, mnie proszę dupy nie zawracać. PS: Umowa nie zabrania mi współpracy z innymi firmami. Przysyłajcie gratiski! PS: W innych zarządach też bym chętnie usiadł jakby co...”

Drodzy czytelnicy – wczorajsza informacja na ten temat była naszym żartem z okazji 1 kwietnia :)  Miło jednak, że – poza czujnymi Czytelnikami, którzy podkreślali w komentarzach, że „póki zmian w KRS nie zobaczą, to w takie bajki nie uwierzą” – znaleźli się i tacy, którzy stwierdzili, że „czas na budyń w portfolio Synertime”. Nie brakowało i takich, którzy przyznawali, że „pomysł, żeby (Kominek – przyp. red.) wszedł do zarządu, nie jest taki zły, w końcu zna się na robocie, co nie?”. Najciekawsze jednak – jak zdradziła nam Barbara Labudda – że na adres agencji rzeczywiście przesyłano zapytania o brief. (es)

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin