Kto manipuluje?
Wczoraj Wiesław Migut przedstawił mediom list i dokumenty, które wcześniej wysłał do Rafała Szymczaka, prezesa ZFPR, z wyjaśnieniami w sprawie BCA. Wśród dokumentów znalazły się m.in. opinia doradcy podatkowego, sprawozdanie niezależnego biegłego rewidenta, umowa o zachowaniu poufności, pismo od Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej oraz faktury, z których wynika, że w kwietniu sprzedawano sprzęt BCA (meble biurowe, telewizor, klimatyzator, laptop itp.). Barbara Kwiecień, podczas rozmowy telefonicznej z PRoto, stwierdziła, że przesłane dokumenty to manipulacja ze strony Wiesława Miguta, „a ZFPR jej uległ”. Kwiecień, aby wyjaśnić sytuację, chce doprowadzić do spotkania z ZFPR.
Wiesław Migut powiedział, że udostępnił dokumenty na prośbę „kilku dziennikarzy. (...) Od początku działamy z otwartą przyłbicą” – wyjaśnia.
Barbara Kwiecień twierdzi, że w odpowiedzi na prośbę ZFPR o wyjaśnienie sprawy, wysłała do Związku oświadczenie oraz list Edelmana do Wiesława Miguta. Kwiecień nie chciała ujawnić, co znalazło się w tym liście. Powiedziała, że ZFPR nie żądał od niej dosyłania dodatkowych wyjaśnień i dokumentów. „Dlatego jestem zdziwiona stanowiskiem, jakie zajął ZFPR. Miałam nadzieję, że Związek będzie mediatorem w tej sprawie, a nie wyda osąd”. Kwiecień uważa, że sytuacja z ZFPR zostanie wyjaśniona podczas spotkania jego przedstawicieli z firmą Edelman.
Mariusz Pleban, wiceprezes ZFPR potwierdził, że rozmawiał telefonicznie z Davidem Brainem, CEO Edelman Europe, jednak, ponieważ rozmowa nie wniosła nic nowego, to Związek podtrzymuje treść swojego oświadczenia. Pleban stwierdził, że nie będzie wskazywał konkretnych rozwiązań tej sprawy, ponieważ jej rozwiązanie zależy od stron konfliktu. ZFPR nie będzie wydawał nowych oświadczeń do czasu, aż któraś ze stron nie zdecyduje się na ujawnienie dodatkowych informacji. Mariusz Pleban ponownie zwrócił uwagę na etyczny aspekt sprawy. „Nie chodzi tylko o zachowania PR-owców, ale mamy tu wyraźny aspekt biznesowy. Sprawa BCA będzie miała następstwa w lepszym rozumieniu zachowań etycznych. Rynek polski jest otwarty na nowe, zagraniczne agencje. Ważne, abyśmy zarówno my, jak i inwestorzy zagraniczni, działali etycznie” - powiedział.
Poniżej udostępniamy dokumenty przysłane przez Wiesława Miguta, na podstawie których ZFPR wydał oświadczenie w sprawie BCA. Barbara Kwiecień uważa, że Związek „został zmanipulowany”. Jej zdaniem, faktury na sprzedaż sprzętu niczego nie dowodzą. „Umowy o poufności były, jednak dotyczyły tylko pracowników zatrudnionych na umowę zlecenie i umowy czasowe” - tłumaczy Kwiecień. Zapytana o pismo NASK, z którego wynika, że 11 kwietnia 2005 r., jeszcze jako członek zarządu BCA SA, zarejestrowała na siebie domeny internetowe edelman.com.pl i edelman.pl odpowiedziała: „Trudno mnie posądzać o to, że wcześniej nie wiedziałam, gdzie będę pracować”.
Stanowisko rewidenta 1
Stanowisko rewidenta 2
Stanowisko rewidenta 3
Stanowisko rewidenta 4
Stanowisko rewidenta 5
Stanowisko rewidenta 6
Umowa o zachowaniu poufności 1
Umowa o zachowaniu poufności 2
Umowa o zachowaniu poufności 3
Umowa o zachowaniu poufności 4