Kto w branży zatrudnia najchętniej?

Kontynuujemy temat rankingu polskich agencji PR według miesięcznika Press. Ostatnio pisaliśmy o tym, które z nich mają największe przychody. Tym razem za Pressem informujemy o liderach polityki kadrowej wśród agencji PR-owskich.

W 2007 roku polskie agencje prężnie się rozwijały. Nowe zagraniczne siedziby otworzyły: On Board na Ukrainie i Ciszewski PR w Czechach. Wszystko wskazuje na to, sugeruje dziennikarka Joanna Sędek, że pracy dla PR-owców nie zabraknie. Świadczą o tym dane z raportów o rynku pracy PRoto.pl, przytaczane w tekście. Jednak PR-owcy przyznają, że brakuje fachowców, zwłaszcza specjalistów od ekonomii i giełdy. Dlatego, dla przykładu, Ciszewski zamiast szukać specjalisty od PR-u ekonomicznego, zatrudnił … ekonomistę i nauczył go public relations.

Najwięksi pracodawcy w branży należą także do pierwszej dziesiątki firm PR-owskich o największych dochodach. Zwycięzcą obu zestawień, który zajmuje również szóste miejsce w rankingu najszybciej rozwijających się agencji jest Partner of Promotion. Agencja zatrudniała w 2007 roku 52 osoby i odnotowała 60% wzrost przychodów względem 2006 roku.(ał)

Oto lista 10 agencji o największym zatrudnieniu ogółem w 2007 roku:

1. Partner of Promotion 52 os.
2. On Board Public Relations 51 os.
3. Sigma International 49 os.
4. Multi Communications 46 os.
5. ComPress i Edelman Polska 35 os.
6. Ciszewski Public Relations 33 os.
7. Feedback/Hill&Knowlton 28 os.
8. PRIMUM 25 os.
9. Headlines 24 os.
10. Martis Consulting 23 os.