Marka firm farmaceutycznych

dodano: 
19.01.2006
komentarzy: 
0

Dariusz Tworzydło pisze na łamach Home&Market o zmianach systemu identyfikacji firm farmaceutycznych w Polsce. Jak zauważa, wiele firm zostało zmuszonych do przystosowania się do nowych realiów rynkowych. „Branding sprowadzał się (…) do czynności, których celem było odseparowanie skojarzeń z dotychczas funkcjonującą marką, a następnie powiązanie firmy i produktów ze skojarzeniami oczekiwanymi.”
Tworzydło podaje przykład Jelfy i Polfy, które w ostatnich latach kilkakrotnie zmieniały swoje nazewnictwo. Jego zdaniem nie wpływa to pozytywnie na wizerunek firmy, zwłaszcza farmaceutycznej. „Marka firmy farmaceutycznej to wartość dodana w postaci zaspokojenia potrzeb związanych z leczeniem. Traktując zdrowie jako wartość nadrzędną, klient postrzega markę jako tożsamą z jego potrzebami bezpieczeństwa”. Dlatego w dziedzinie farmaceutyków marka i wizerunek firmy powinna być rezultatem obiektywnych decyzji popartych odpowiednimi badaniami. Na zakończenie autor dodaje, że rebranding jest bronią obosieczną: może wzmocnić markę, ale może ją też zniszczyć. Warto więc budować ją w oparciu o zaufanie, „bo tego oczekują odbiorcy produktów kryjących się pod marką”.

Źródło:

Home&Market, Branding w firmach farmaceutycznych, Dariusz Tworzydło, styczeń 2006 s. 57
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin