Muzeum Polskiej Wódki rozstrzyga konkurs na wybór agencji PR

Muzeum Polskiej Wódki rozstrzygnęło konkurs na wybór agencji public relations. Zgłosiło się 12 podmiotów, a po trzech etapach wygrał Projekt77. Współpraca została zainicjowana 8 października 2019 roku. Kontrakt podpisano na rok z możliwością przedłużenia współpracy. Firma ma zapewniać bieżący konsulting i wspierać działania kreatywne oraz kontakty z mediami. Celem wspólnych działań ma być podkreślanie unikalności charakteru instytucji, pozycjonowanie jej w trójce miejsc obowiązkowych do zobaczenia w Warszawie oraz budowanie jej autorytetu w dziedzinie Polskiej Wódki. Po stronie zwycięzcy pracę koordynować będzie PR Manager Anna Wróblewska. W jej zespole będą też Patrycja Drabik (starszy specjalista ds. PR) i Natalia Kuchta (specjalista ds. PR), a całą trójkę ma wspierać dział kreacji i social mediów.

„Wobec wyrównanego poziomu wybór nie był łatwy, stąd aż trzy etapy konkursu na drodze do jego rozstrzygnięcia” – podsumowuje muzeum w wysłanym do uczestników komunikacie. Spośród tuzina zgłoszonych agencji pięć zostało zaproszonych na spotkania. Później wyłonione zostały kolejne dwie, z którymi instytucja widziała się we wrześniu. Ostateczną decyzję podjęto pod koniec tego miesiąca.

Sam konkurs trwał od czerwca 2019 roku i stał się tematem dyskusji. Chętne podmioty miały m.in. napisać informację prasową z okazji dnia polskiej wódki, zaproponować comiesięczny harmonogram komunikacji w przełożeniu na roczny harmonogram PR czy przygotować koncepcję konferencji prasowej. Miesięczne wynagrodzenie dla zwycięzcy konkursu ustalono na poziomie 3500 zł. Pojawiły się głosy, że to zbyt mało w kontekście zakresu zadań konkursowych. Dyskutowano też na temat sposobu obliczania stawek wynagrodzenia dla agencji.

Czytaj więcej: Ile to dla agencji „za mało”? (opinie)

Agnieszka Rynecka, PR Manager Muzeum Polskiej Wódki, tłumaczyła w PRoto.pl, że wybrana firma nie miała w pełni obsługiwać instytucji, a być raczej kreatywnym wsparciem w komunikacji instytucji i pracować w częściowym wymiarze godzin. Techniczna i merytoryczna strona działań ma leżeć po stronie muzeum.

Jak informuje Projekt77, po rozstrzygnięciu konkursu ustalono, że podstawowe warunki współpracy nie ulegną zmianie, choć „obszar współpracy został rozszerzony, zaś odpowiedzialność agencji zwiększona”. Strony mają podać szczegóły w osobnym komunikacie.

Agencja, zapytana też o ostateczne honorarium, odpowiada, że „kwota wynagrodzenia objęta jest tajemnicą handlową”. (mp)