Najpierw strategia, potem narzędzia

dodano: 
07.05.2012
komentarzy: 
0

Znany fotograf Sam Haskins opowiedział kiedyś ciekawa anegdotę:

Pewien znany fotograf brał udział w bankiecie. Podszedł do niego gospodarz przyjęcia i powiedział: „Widziałem Pana zdjęcia. Są wspaniałe. Musi Pan mieć wspaniały aparat!”. Fotograf tylko uśmiechnął się i poczekał na koniec przyjęcia. Podszedł wtedy do gospodarza i powiedział: „Potrawy były pyszne! Musi Pan mieć wspaniały piekarnik!”.

Ta anegdota wpisuje się doskonale w dzisiejszy świat zarówno fotografii jak i mediów społecznościowych. Dziś na aparat stać jest prawie każdego, każdy też ma dostęp do mediów społecznościowych. Czy to jednak znajomość narzędzi decyduje o sukcesie? Tak… i nie. Na pewno to coś więcej.

Powszechna dostępność narzędzi i umiejętność ich obsługiwania daje złudne poczucie że komunikowanie się w nowych kanałach jest bardzo łatwe. Niestety niezależnie od tego jak łatwy mamy dostęp do narzędzi, wszystko musi zaczynać się od przemyślanej strategii.

Przecież działania w social mediach mają cel, taki jak działania w każdym innym kanale – podniesienie świadomości marki, zmianę jej wizerunku, czy nawet pozyskiwanie leadów. Nie prowadzimy komunikacji po to, by bawić naszych fanów czy po prostu dostarczać im rozrywkowy content. Musimy zastanowić się nad grupą docelową, zdefiniować nasze potrzeby i zasoby, aby w końcu przemyśleć strategię komunikacji. Strategię, nie taktykę!

Spójrzmy na inne kanały – czy to znajomość poligrafii świadczy o jakości kampanii outdoorowej? Reżyseria i dobry montaż to jedyne czynniki decydujące o dobrej reklamie telewizyjnej? Czy to na pomysłach koderów i programistów opierają się świetne realizacje digitalowe? Nie chciałbym deprecjonować ich pracy – jest ona bardzo ważna, jednak za każdą realizacją w tych kanałach stoją przede wszystkim koncepcje strategiczne i dobrze dobrana kreacja. Dopiero później przychodzi czas na narzędzia.

Owszem, znajomość narzędzi social media jest bardzo ważna z kilku powodów. Po pierwsze zmieniają się one bardzo szybko i trzeba być na czasie – coś co działa dziś może nie działać w przyszłym kwartale. Po drugie potentat na tym rynku czyli Facebook daje nam tak naprawdę niezbyt szerokie pole manewru – to nie ambient gdzie każdy pomysł kreatywny da się zrealizować a wszystko ogranicza jedynie budżet. Ale jak już wspominałem tylko porządne przygotowanie strategiczne pozwoli na prowadzenie dobrej komunikacji. Poświęć więc czas na dogłębną analizę – konsumentów, swoich produktów, modelu zakupu i dziesiątek innych ważnych rzeczy, a dopiero potem dobierz narzędzia. Zupełnie jak w innych kanałach. To banał… a jednak?

Chcesz dowiedzieć się, jak budować strategię działań z social mediach? Nauczyć się doboru narzędzi i kanałów komunikacji? Stworzyć pomysły na wizualizacje i spróbować sił w copywritingu?

Weź swój laptop i przyjdź na szkolenie „Budowa strategii komunikacji w social mediach”.
Już 15 maja w Warszawie!
Zapoznaj się z programem szkolenia i zapisz się już teraz!

Michał Górecki
Heureka

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin