POT: kampania przed Euro 2012 strzałem w dziesiątkę

dodano: 
02.07.2012
komentarzy: 
0

„Kreacja oparta na rekomendacji zadowolonych turystów okazała się zaproszeniem, które znalazło pokrycie w realnym odbiorze naszego kraju” – tak swoją kampanię wizerunkowo-produktową pod hasłem „Feel invited” podsumowała Polska Organizacja Turystyczna.

W ubiegły piątek, 29 czerwca w Warszawie, POT zaprezentowało wyniki badań przeprowadzonych wśród obcokrajowców, którzy odwiedzili w ostatnim czasie Polskę. W spotkaniu wzięli udział: Bartłomiej Walas – wiceprezes Polskiej Organizacji Turystycznej oraz Teresa Buczak – wicedyrektor biura zarządzania projektem „Promujmy Polskę Razem”. Strategia, zapoczątkowana jeszcze w 2011 roku na rynkach: niemieckim, francuskim, brytyjskim i rozszerzona potem o rynki: holenderski, szwedzki, duński i belgijski, według organizacji sprawdziła się. Wyniki pokazują, że ponad 74 proc. mieszkańców Wielkiej Brytanii, 61,3 proc. Niemców i 72,3 proc. Francuzów, „raczej” i „zdecydowanie” wysoko oceniło swoją wizytę w Polsce. Brytyjczycy, jako najważniejsze powody przyjazdu do Polski spontanicznie wskazują historię i możliwość poznania nowego, nieznanego miejsca. Wśród badanych Niemców, co czwarty deklaruje chęć przyjazdu do Polski, a kolejne 33 proc. się waha. We Francji i Anglii sytuacja jest podobna. Z badania skuteczności kampanii promocyjnych Polski na rynkach zagranicznych wynika ponadto, że reklama w prasie podobała się w Wielkiej Brytanii 52,5 proc. odbiorców, w Niemczech 53,8 proc., a we Francji 59 proc. Ponad 40 proc. Niemców i Francuzów i prawie 30 proc. Brytyjczyków uważa, że reklama z kampanii realizowanej przez Polską Organizację Turystyczną uatrakcyjnia turystyczny wizerunek naszego kraju. Spot kampanijny „Polska. Feel Invited” obejrzało na kanale YouTube 660 663 osób.

„Działania promocyjne prowadzone w Polsce przed i podczas UEFA Euro 2012, były dla obcokrajowców, którzy zetknęli się wcześniej z „Feel Invited” w swoich krajach, przypomnieniem, dzięki podobnym elementom wizualnym i semantycznym” – stwierdzili przedstawiciele POT. Teresa Buczak skomentowała je krótko: „Strzeliliśmy w dziesiątkę”. Podkreśliła, że „mamy wszystko, co potrzebne do sukcesu. Nie jesteśmy Kopciuszkiem”. Zdaniem Walasa „zgromadziliśmy kapitał zaufania europejskiego”. Turyści najbardziej doceniają polską naturę i przyrodę, piękne krajobrazy, smaczne jedzenie i niskie ceny. Jeśli narzekają, to na jakość transportu lokalnego. Zgadzają się za to co do tego, że nasz kraj, poza historią i tradycją, wyróżnia także dynamizm zmian. Najbardziej rozpoznawalne produkty markowe to dla turystów przede wszystkim miasta i regiony. Dzięki Euro zwiększyła się rozpoznawalność nie tylko miast-gospodarzy, ale też tych, które podczas turnieju aktywnie się promowały: Wrocławia, Poznania i Łodzi. Wśród najważniejszych powodów przyjazdu do Polski w trakcie najbliższych trzech lat, cudzoziemcy wskazują głównie na to, że jeszcze u nas nie byli (prawie 60 proc. Francuzów, 18 proc. Niemców i 37 proc. Brytyjczyków), ale ważne dla nich jest również to, że Polskę polecili im ich znajomi. Poza Euro 2012, jeżeli chodzi o najbardziej znane imprezy w Polsce, wskazują na: prezydencję Polski w UE, Woodstock Festival Poland, Wrocław – Europejską Stolicę Kultury 2016 oraz Mazury jako jeden z cudów natury. „To są potencjalne produkty markowe, które przyciągają. Na tym możemy budować wizerunek kraju, wykorzystując ich potencjał” – zaznaczyła Buczak. Powody zadowolenia dają też wyniki badania ogólnego – dla turystów z 46 miast we wszystkich województwach. 86 proc. z nich zarekomenduje Polskę innym, 85 proc. deklaruje, że odwiedzi nas ponownie, a 45 proc. wyjazd do Polski, w porównaniu do swoich innych wycieczek, oceniło na równie dobry lub lepszy. (es)

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin