Pozytywnie zaskoczyć

dodano: 
15.04.2005
komentarzy: 
0

O tym, jak wykorzystać element kontrastu i pozytywnie zaskoczyć odbiorcę pisze Wojciech Jabłoński na łamach Marketingu w Praktyce. Autor podkreśla, że choć wydaje się, że wykorzystanie kontrastu pasuje raczej do działań stricte politycznych, to jednak i „w public relations coraz częściej wykorzystuje się obecnie techniki kontrastu. Oczywiście w innym celu i w innej formie niż czynią to eksperci w dziedzinie organizowania kampanii wyborczych”. Aby dziennikarz nie usnął z nudów strategia PR, szczególnie w dziedzinie media relations, powinna zawierać elementy zaskoczenia. „PR-owcy muszą odgrywać w procesie kreowania masowej informacji taką rolę, jak reżyser w filmie” – przekonuje Jabłoński. W tekście przeczytamy również o pseudowydarzeniach (pseudo-events), które obok notatek prasowych (press relases) tworzą PR-owcy. Według Jabłońskiego, jeśli nie zorganizujemy dostatecznie atrakcyjnego pseudowydarzenia, znudzony dziennikarz sam je sobie zapewni, chociażby przez wywołanie sytuacji kryzysowej w naszej firmie. „Niektórzy pracownicy PR tak bardzo boją się wyjść z codziennej rutyny przesyłania notatek prasowych, że nawet nie dopuszczają do siebie myśli, iż to właśnie cecha wyjątkowości decyduje o umieszczeniu określonej informacji w mediach”. Jest wiele rodzajów newsów, które powinien znać PR-owiec: hard news, soft news, spot news, developing news i continuing news. Coraz większego znaczenia nabierają niewiele znaczące merytorycznie, ale atrakcyjne w sensie rozrywkowym soft news oraz nagłe spot news. Szansą na płaszczyźnie kreowania wizerunku jest umiejętne żonglowanie potencjalnym newsem, umiejętność wyboru interesującej formy przekazu oraz wykorzystanie mediów o charakterze rozrywkowym.

Źródło:

Marketing w praktyce, Public relations przez kontrast, 01.04.05, s. 58-60
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin