PR-owiec zrugał LiD

dodano: 
18.09.2007
komentarzy: 
2

Rzeczpospolita informuje, że Jacek Prześluga, były rzecznik Prokomu i autor sukcesu wyborczego senatora Henryka Stokłosy, pracuje nad strategią wyborczą lewicy. Jak podaje gazeta, członkowie Rady Krajowej Sojuszu przeżyli w minioną sobotę szok, gdyż Prześluga zrugał ich za gwar podczas omawiania strategii wyborczej LiD-u oraz za nierobienie notatek z prezentacji wyników badań wizerunkowych. „Wszyscy wyszli wściekli po tej prezentacji” – mówi jeden z polityków. Poza tym, że sposób bycia PR-owca wzbudził kontrowersje, źle przyjęto również jego prezentację.

Jacek Prześluga wypromował w 1989 roku Henryka Stokłosę – wymyślił, by podczas wieców rozdawać wyborcom kiełbasę. Jak podaje Rzeczpospolita, słabiej wypadł, robiąc kampanię Markowi Borowskiemu, gdy ten ubiegał się o fotel prezydenta Warszawy. „Szef SdPL poturbował wyborców, gdy wsiadł na rower, by promować ekologiczne zachowania, i stracił nad nim panowanie” – czytamy w artykule. (jcm)

Źródło:

Rzeczpospolita, Jacek Prześluga wypromuje LiD, 18.09.07, s. A3
komentarzy:
2

Komentarze

(2)
Dodaj komentarz
08.01.2008
17:46:19
Katon
(08.01.2008 17:46:19)
Miałem okazję współpracować z Panem Przesluga i obserwowac jego kariere - ta kariera to glownie auto PR - a co do jego fachowosci - niech sie LiD sam przekona ...
01.10.2007
11:58:46
Olkoński-Rafałęcki
(01.10.2007 11:58:46)
Lewica robi błąd, ponieważ Jacek Prześluga nie honoruje jakichkolwiek zasad (podobnie zresztą jak Marek Borowski) oprócz jednej: ludzie są głupi i można im wcisnąć każdy kit. Dla pieniędzy Prześługa będzie zaangażowany w sposób, który zaimponuje naiwnym skarbnikom partyjnym, ale niestety, lewica na tym przegra. Oprócz technik PR trzeba jednak kierować się jakimiś pryncypiami - do licha. Marek Borowski pryncypia udatnie werbalizuje, lecz przecież w Pilskiem ludzie pamiętają, że służył Stokłosie nie tylko radami.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin