PR-owska barwność polityczna

dodano: 
05.09.2008
komentarzy: 
0

Bycie najbardziej barwną postacią polskiego parlamentu nie zawsze może wyjść politykowi na dobre, ocenia na łamach Polski Kurier Lubelski sytuację Janusza Palikota dr Agnieszka Zaręba z Polskiego Stowarzyszenia Marketingu Politycznego. Jej zdaniem swą postawą Palikot sprawia własnej partii kłopot – „psuje jej wizerunek jako ugrupowania poważnego, odpowiedzialnego, dbającego o Polskę i Polaków”.

Dla samego Palikota tytuł najbarwniejszej postaci Sejmu nie musi wcale być czymś złym. Dzięki swemu zachowaniu, podkreśla Zaręba, poseł jest w centrum zainteresowania - przyciąga uwagę opinii publicznej i mediów. Ale z drugiej strony, jeśli Palikot chce zrealizować poważną polityczną misję „nie może tego demonstrować za pomocą gumowego penisa”. Takim zachowaniem trudno bowiem budować poważny wizerunek, ocenia specjalistka. (ał)

Źródło:

Polska, Kurier Lubelski, Show musi trwać, rozmawiała Aleksandra Dunajska, 04.09.08, s.12
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin