Problemy Hillary Clinton z PR-owcem

dodano: 
08.08.2007
komentarzy: 
0

Jak informuje na swojej stronie internetowej Los Angeles Times, doradca ds. PR Hillary Clinton, Mark J. Penn, ma kłopoty z działaczami związków zawodowych. Ich przedstawiciele domagają się od kandydatki na prezydenta USA postawienia Pennowi ultimatum: albo przestanie pełnić swoją funkcję w firmie public relations, którą prowadzi, albo zrezygnuje z prowadzenia kampanii dla pani senator.
Mark J. Penn jest szefem Burson-Marsteller, które posiada ponad 100 biur w 59 krajach. Wśród klientów tej agencji znajduje się m.in. Cintas Corp. of Cincinnati. Z pomocą Burson-Marsteller, Cintas odparło naciski pracowników, którzy chcieli utworzyć związek zawodowy. O efektach tej współpracy agencja „przechwalała się”, jak ocenia portal Latimes.com, na swojej stronie internetowej.
Penn stwierdził jednak, że w swojej pracy nie działał i nie działa na szkodę związkowców. Ci jednak dziwią się, że kandydatka na prezydenta z ramienia Demokratów wybrała właśnie jego do prowadzenia swojej kampanii. (ak

Źródło:

latimes.com
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin