PZPN: początek większej kampanii niewypałem?

Na przełomie lutego i marca pisaliśmy o konkursie ogłoszonym przez Polski Związek Piłki Nożnej na nowe hasło komunikacyjne. „Chcemy zaprezentować fanom nową stronę, nowe hasło, poprzez udział w konkursie kibice mają szanse wyjazdu na zagraniczne zgrupowanie z kadrą. Wszystko robimy przecież dla kibiców, nie dla siebie.” – mówiła o konkursie Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka związku na PRoto.pl. Miało być różowo, a wyszło jak zwykle – ciśnie się na usta.

Portal TVN24 dokonał krótkiego podsumowania konkursu, Zwyciężyło hasło „PZPN. Łączy nas piłka”. Przedstawiciele piłkarskiej centrali nie są jednak zachwyceni:

 „Nie jest oszałamiające. Może wykorzystamy je kiedyś przy jakichś nadrukach na koszulkach” - przyznaje w rozmowie z tvn24.pl Olejkowska, która była jednocześnie członkinią jury.

Wypowiedzi rzeczniczki może dziwić zwłaszcza, że w ubiegłym tygodniu na łamach PRoto.pl zapowiadała jeszcze, że to początek owianej tajemnicą większej kampanii.

Być może chodzi o jakość haseł? „Dostaliśmy nieco ponad tysiąc haseł. Znaczna większość nie wchodziła w grę, bo była niecenzuralna” – cytuje PR-owca PZPN TVN24. Strona konkursu była moderowana, więc niektóre z propozycji nie mogły się pojawić. Na różnych forach internetowych mogliśmy wyczytać slogany mniej („Piłka jest jedna, kieszenie są dwie”) i bardziej wulgarne (klasyczne „j***, j*** PZPN”). Zaś dziennikarzom TVN24 udało się ustalić, że jedna ze zgłoszonych propozycji brzmiała „PZPN i nie ma ch***” (bs)