Raport „Fake news z perspektywy polskich dziennikarzy”

Agencja Public Dialog we współpracy z Instytutem ARC Rynek i Opinia przeprowadziła badanie, którego celem było poznanie doświadczeń i opinii dziennikarzy na temat zjawiska fake newsów.

„Dlaczego zdecydowaliśmy się przebadać właśnie tę grupę? Ponieważ to dziennikarze codziennie decydują, o czym dowie się świat i o czym będziemy rozmawiać z przyjaciółmi czy rodziną. To oni w pierwszej kolejności narażeni są na odbiór fake newsów i to na nich spoczywa odpowiedzialność za to, co przeczytamy w porannych wydaniach gazet. Media zajmują ważne miejsce w życiu każdego człowieka, dla wielu jest to jedyne »okno na świat«, będące nieodłączną częścią rzeczywistości" – piszą we wstępie do raportu Paweł Bylicki i Karolina Borkowska z Public Dialog.

Wyniki przeprowadzonego badania pokazują, że niemal połowa ankietowanych przyznaje się, że w ciągu ostatniego miesiąca zdarzyło im się uwierzyć w nieprawdziwą informację. Jako najczęstrze źródła weryfikacji wiadomości dziennikarze wskazują internet (67 proc.), bezpośrednie kontakty (63 proc.) oraz ekspertów i media krajowe (po 54 proc.).

Dziennikarze twierdzą, że najczęściej z fake newsami spotykają się w mediach społecznościowych (70 proc.) oraz w internecie (58 proc.). Zdaniem badanych udział w rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji mają również osoby publiczne, w tym politycy (47 proc.).

Ankietowani uważają, że przyczynami publikacji fake newsów są najczęściej: tabloidyzacja mediów (67 proc.), konkurencja i chęć bycia pierwszym w publikacji informacji (66 proc.) oraz brak czasu na weryfikację wiadomości (53 proc.). Ponad 90 proc. wszystkich badanych twierdzi, że zjawisko fake newsów będzie się pogłębiać.

Badanie zostało zrealizowane metodą CATI w dniach 24-28 kwietnia 2017 r. i wzięło w nim udział 154 dziennikarzy z różnych typów mediów zarówno lokalnych, jak i ogólnokrajowych.

Pełne wyniki badania są dostępne na stronie. (pk)

CZYTAJ TEŻ:  ARTYKUŁ NA TEMAT TEGO, JAK FAKE NEWSY WPŁYWAJĄ NA BRANŻĘ PR