Salzman: eksponuj silne strony, ale nie stwarzaj pozorów perfekcyjności

dodano: 
27.11.2013
komentarzy: 
0

Ile kosztuje personal branding? „120 tys. USD i dziewięć miesięcy pracy. Jest jednak cały worek zastrzeżeń” – przekonuje Marian Salzman, prezes Havas PR na Amerykę Północną, na łamach Pulsu Biznesu.

Wypromować można każdego, nawet postać fikcyjną. Jednak nie zawsze jest to opłacalne, ponieważ można stracić własną reputację. Czasem nawet trzeba odmówić współpracy, np. wtedy gdy klientowi zależy tylko na rozgłosie, a nie na realnym realizowaniu planów. Jak dobrać partnera do pracy? „Kwalifikując kandydatów, w pewnym momencie rozmowy proszę: wymień trzech rywali, którym czegoś zazdrościsz” – zdradza Salzman. Odpowiedź na to pytanie jest kluczowa, bo w kreowaniu swojego wizerunku emocje są ważnym elementem. Nie ma wizerunku, który byłby nieskazitelny, ważne by „wygładzić słabości, wyeksponować silne strony. Tymczasem większość stara się stwarzać pozory, że wszystko robi perfekcyjnie. To głupie podejście”. (kg)

Źródło:

Puls Biznesu, Za osobistą marką coś musi stać, Karol Jedliński, 27.11.2013
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin