.

 

Skąd się biorą kłopoty wizerunkowe Polski?

dodano: 
20.02.2007
komentarzy: 
1

Jak czytamy w dwutygodniku Unia&Polska obecny rzecznik MSZ odpowiedzialny za budowę wizerunku Polski za granicą ma trudne zadanie. Polska, zdaniem autora artykułu Jana Cieńskiego: „jeszcze kilka lat temu (...) miała, w tej części Europy, najjaśniejszy i najbardziej pozytywny image” nawet jeśli „zawsze w tle (...) zostawał starszy (...) wizerunek kraju, jako państwa antysemickiego, nacjonalistycznego, ultra-katolickiego, leniwego, niechlujnego i szarego, gdzie konie jeszcze orzą pola”.
Autor tekstu przytacza kolejno powody, dla których wizerunek naszego kraju od jakiegoś czasu ciągle się pogarsza. Jednym z głównych czynników, jakie miałyby być odpowiedzialne za taki stan rzeczy, są, zdaniem Cieńskiego, działania poszczególnych polityków, które często oceniane są bardzo niekorzystnie przez zagraniczne media. Część kłopotów wizerunkowych, które, jak czytamy w artykule, Polska miała przez PiS, udało się nieco złagodzić Kazimierzowi Marcinkiewiczowi w czasie, gdy był premierem.
Mimo wszystko „stworzenie koalicji (...) znów mocno nadszarpnęło zagraniczny wizerunek kraju. Andrzej Lepper z Samoobroną i ich populistyczne hasła gospodarcze wywołały nowe pytania płynące z zagranicy. Jeszcze bardziej szkodliwe stało się członkostwo Ligi Polskich Rodzin w rządzie”. Kłopoty wizerunkowe Polski swoje korzenie mają zdaniem autora tekstu „nie w błędnym opisie sytuacji przez media krajowe i zagraniczne, ale raczej w wypowiedziach i czynach PiS i partii satelitarnych”. (jk)

Źródło:

Unia&Polska, Burzenie wywołało dramatyczną potrzebę budowania, Jan Cieński, 01.01.07, s. 42
komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
20.02.2007
11:55:46
indyk
(20.02.2007 11:55:46)
A bedzie jeszcze gorzej... to juz PR nie wystarczy tu trzeba dzialać jak na Węgrzech!
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin