Spoty PiS-u na cenzurowanym
PiS reklamówkami w telewizji naruszyło zasady kultury politycznej i na przyszłość powinno się powstrzymać od takich działań – uważa Państwowa Komisja Wyborcza. O uzasadnieniu tej opinii czytamy w Rzeczpospolitej.
Prowadzenie kampanii wizerunkowej tuż przed ogłoszeniem kampanii wyborczej, zdaniem PKW, narusza zasadę równości kandydatów i komitetów wyborczych. Eliza Olczyk, autorka artykułu, przypomina, że to Krzysztof Kosiński, rzecznik PSL-u, jako pierwszy skrytykował spoty PiS-u. W specjalnym oświadczeniu ludowcy stwierdzili, że partia Jarosława Kaczyńskiego finansowała kampanię z innych źródeł, niż tych powszechnie dozwolonych.
Rzeczpospolita, powołując się na stanowisko PKW, informuje jednak, że PiS nie złamał prawa. „Partie między wyborami podejmują rozmaite działania i mają prawo je reklamować. Może dla PSL-u jest to trudne do zrozumienia, bo oni między wyborami zajmują się głównie załatwianiem fuch” – dodaje Marcin Mastalerek, poseł PiS-u. (mw)