Studium z nowym kierownikiem

dodano: 
27.10.2006
komentarzy: 
39

Dr hab. Jacek Miroński objął funkcję Kierownika Podyplomowego Studium Public Relations w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Decyzję taką podjął Dziekan Kolegium Gospodarki Światowej SGH. Do tej pory studium było kierowane przez prof. Janinę Mąkoszę-Bogdan.
Dr hab. Jacek Miroński jest pracownikiem naukowym w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie i absolwentem Wydziału Handlu Zagranicznego SGH. Prowadził szkolenia m. in. na zlecenie Krajowej Izby Gospodarczej, Ministerstwa Współpracy Gospodarczej z Zagranicą, UNIDO, polsko-kandyjskiego i polsko-amerykańskiego programu MBA SGH. Brał udział przy opracowywaniu ekspertyz dla polskich i zagranicznych firm. Pracował w Procter & Gamble Polska. Był dyrektorem ds. promocji Radia Zet. Jest autorem licznych publikacji, m.in. książki „Władza i polityka w przedsiębiorstwie”. (kk)

komentarzy:
39

Komentarze

(39)
Dodaj komentarz
26.08.2007
12:58:18
andrzej
(26.08.2007 12:58:18)
przydałby się jakis kontakt do p. Mirońskiego, zajmujecie się public relation czy nie? a może lepsze są suche teorie?!
10.11.2006
10:26:12
Oko p.
(10.11.2006 10:26:12)
Nie, Vader, dzieci nie zabieram w takie podróże. Dla zainteresowanych: poza sprawami merytorycznymi, które muszą różnić podyplomowe: te na UW są znacznie droższe od tych na SGH.
06.11.2006
10:45:33
Vader
(06.11.2006 10:45:33)
Dora, czy jest możliwość wymiany materiałów szkoleniowych: Kurs ZFPR na materiały ze studium UW? Pozdrawiam.
05.11.2006
13:24:50
dora
(05.11.2006 13:24:50)
Ja skonczylam podyplomowe studia PR na UW w tym roku. Magistra robilam na SGH i zalezalo mi na tym, aby zobaczyc jak jest na innej uczelni. To co bylo dobre na tych studiach to niektore zajecia z praktykami (jakies 305), które faktycznie miały charakter warsztatow. Swietne zajcia z p. Plieth-Cholewinska, w tym nagrywanie wystapien "prezesow" w sytuacjach kyzysowych, bardzo fajne zajecia z pisania tekstow PR (jest 6 roznych wykladowcow w tym zakresie, takze zakladam ze mozna różnie trafic), bardzo dobre zajecia z CSR z Agata Stafiej-Bartosik, niektóe zajecia Ciszewskiego bardzo dobre, np. z fotografii w PR, albo o różnego rodzaju wpadkach i kryzysach przy realizacji projektów PR. Z wykładów- bardzo dobry Budzyński, ale on jest wykładowcą SGH-owym. Dobra była też atmosfera w kameralnych grupach warsztatowych. Szybko się zgraliśmy, mimo bardzo dużych różnic w wieku, w doświadczeniu, w podejsciu do PR itd. Pod tym względem naprawdę bardzo ciekawa wymiana doświadczen: byli i piarowcy z wielkich korporacji, i z instytucji rządowych, z firm tytoniowych, prowcy seriali telewizyjnych (?) rzecznik urzędu skarbowego :) - to byl na pewno dodatkowy plus A co było złego? Mysle, ze niestety jakies 30% zajec było bezwartosciowych bądź też nudnych. Najgorzej że znaczna częśc tych nieudanych zajęć była w obowiazkowym programie, a nie wśród przedmiotów fakultatywnych. a wiadomo, jak sie za cos płaci niemałe pieniądze i poświęca na to swój weekendowy czas, to takie zmarnowane godziny troche irytują.
02.11.2006
17:34:52
Vader
(02.11.2006 17:34:52)
A ja nie wystarczę? Hihihi ;)
02.11.2006
17:00:12
Oko p.
(02.11.2006 17:00:12)
Zakropkowany, pojedź ze mną, ciekawa dyskusja będzie, bo czasu masz chyba dużo i nawet bystry się wydajesz z daleka.
31.10.2006
14:02:32
ESTB
(31.10.2006 14:02:32)
Witam! Ciekawa dyskusja (miejscami). Też się nad tym zastanawiałem... Chodzę na LSPR, jeszcze nie polecam ale mogę podzielić się wrażeniami: 1. zajęcia prowadzą prezesi firm należących do ZFPR 2. uczestnikami są PR-owcy z dużych firm (banki, konsulting) 3. prelegenci mówią o własnych projektach (historie z życia wzięte) 4. po każdych zajęciach jest anonimowa ankieta na ich temat 5. niektóre zajęcia są przegadane (anegdotki, brak konkretów) Pozdrawiam i czekam na kolejne opinie ;^) PS: z chęcią wymienię się notatkami z kimś kto chodzi na SGH/UW/Koźmin/PAN mój gg 2475057
30.10.2006
22:28:58
alleluja
(30.10.2006 22:28:58)
ble,ble,ble.
30.10.2006
19:54:03
Mim
(30.10.2006 19:54:03)
Ja jeszcze tylko dodam od siebie: SGH polecam gorąco każdemu kto nie boi sie wyzwań, nie jest to łatwa uczelnia, ale na pewno można sie bardzo zużo nauczyć. Jeśli chcecie mieć pewność że dobrze wybraliście to sprawdzajcie kto na intresującym was kierunku wykłada(dla mnie jest ważne czy wykładowca oprócz bycia naukowcem jest praktykiem). Wielkim plusem na SGH-u jest to że tu nie tylko wśród studentów jest przesiew ale także wśród wykładowców - poprostu tu są najlepsi, a dyplom który ma w nazwie SGH napewno nie zaszkodzi a może tylko pomóc. pozdrawiam i polecam.
30.10.2006
17:34:50
Vader
(30.10.2006 17:34:50)
Może wrócmy do dyskusji o programie, jakości i znaczeniu poszczególnych kursów i studiów podyplomowych, a nie obrzucajmy się błotem, dobrze? O wiele bardziej wartościowsze byłoby posłuchać o wadach i zaletach poszczególnych szkoleń (SGH, Koźmiński, UW, ZFPR)! Co Wy na to?
30.10.2006
17:24:45
...
(30.10.2006 17:24:45)
Kolego "oko". Ty rzeczywiście masz kompleksy! Lecz je zamiast wrzucać innym od "biurw"! Może to te doświadczenia życiowe (z jednego z sąsiednich forów) Cię przytłoczyły! Podobno dobre na wyciszenie jest siedem lat w Tybecie.
30.10.2006
16:41:34
Oko proroka (z ...
(30.10.2006 16:41:34)
Mam kompleks Mimi i wino ze skwaszonych ogórków w domu - co wybrać na kolację przy świecach w wyłupinkach z kartofli, na legowisku ze słomy do butów? Pomóżcie. Krystyna
30.10.2006
16:25:34
Mimi (z innego ...
(30.10.2006 16:25:34)
fajna dyskusja się zrobiła, byłaby lepsza, gdybyście ludziska czytali ze zrozumieniem i poświęcili chwilę na refleksję także o swoich kompleksach cieszę się, że wszyscy zgadzamy się co do jednego - w tej branży trzeba mieć to coś i być zdolnym a wtedy nawet studia na SGH człowieka nie zepsuja:) amen
30.10.2006
16:20:28
Vader
(30.10.2006 16:20:28)
A napiszecie coś jeszcze co a propos programu tego i innych kursów PR? Szczególnie tego robionego na Koźminskim i tego przez ZFPR!
30.10.2006
15:43:11
WSI
(30.10.2006 15:43:11)
Zgadzam się z Mimem po każdym względem, nawet byłbym w stanie zaakceptować teorię o niemalże NADINTELIGENCJI studentów SGH, ale wszystko psują te "żeczy" - czymkolwiek są;-) Popraw się Mim, bo nawet najlepszy system rekrutacji, inwestycje w kapitał ludzki i wielkie serce przełożonego nie uratują cię przed bezrobociem w tej branży! Pozdrawiam;-)))
30.10.2006
15:40:23
Moni
(30.10.2006 15:40:23)
Nie byłam w tej grupie, którą zasugerowałaś, przykro mi. Ale skoro o tym piszesz to może Ty miałaś okazję.
30.10.2006
15:37:30
Moni
(30.10.2006 15:37:30)
Mimi mam skończony kurs z wyrożnieniem o GPW:)
30.10.2006
15:36:18
Moni
(30.10.2006 15:36:18)
Droga Mimi studium PR na SGH-u jest bardzo dobre, ale trzeba być zdolnym, wtedy nie trzeba powtarzać tych samych materiałów na innych uczelniach i doszukiwać się - a gdzie by mi lepiej wytłumaczyli?, ze zjazdu na zjazd są przygotowane materiały, nie ma mowy o zaniedbaniach, a że niektórzy sobie nie radzą, cóż, PR nie jest dla wszyskich.
30.10.2006
15:22:40
Mim
(30.10.2006 15:22:40)
Studiuje na SGH 3 rok, nie jest to studium ale licencjat i powiem wam że czasem spotykam ludzi którzy przenieśli sie z innych szkół np.: prywatnych i jedynie co widaćw w ich oczach to strach i przerażenie, a wynika to z tego żę wysoki poziom powoduje duży odsiew, chodzi ze mną do gupy laureatka olimpiady matematycznej, a na SGH ma 3 z matmy. Na tej uczelni oprócz wysokich zdolności trzeba mieć dużo sprytu, tu kończą tylko najlepsi i nie ma mowy o słabym przygotowaniu merytorycznym, wielu z wykładowców to praktycy, aby dobrze zaliczać trzeba mieć odwagę i nie bać sie dyskusji, tu kujony odpadają szybko a pozostają poprostu inteligentni, - MIMI jeśli praktykant po SGH nie umiał odczytać twoich wymagań w stawianych w stosunku do notatki to nie jest tylko jego błąd, ale błąd twojego zespołu i braku w nim tak ważnej żeczy jaką jest PRZEPŁYW INFORMACJI I DOBREJ KOMUNIKACJI, z chcącego praktykanta można zrobić dobrego pracownika, - a i jeszcze coś - nie ma złych pracowników są tylko złe rekrutacje, podstawą oszczędnosci nie może być pracownik bo taka organizacja długo nie przetrwa, a najważniejszy jest kapitał ludzki, mam nadzieje że polskie firmy też to kiedyś zrozumieja!!!
30.10.2006
15:14:23
Oko proroka
(30.10.2006 15:14:23)
Mimi, jesteś wypisz wymaluj typowym okazem PR-u biurwowego. A co to znaczy, to widać poniżej, wszystko wie najlepiej, każdemu dopiep..y byle zza węgła, i dla niepoznaki z pozorami wdzięku. Tylko zapomniałaś, że podstawówka dawno się skończyła, choć była fajna.
30.10.2006
15:11:55
Mimi (z innego ...
(30.10.2006 15:11:55)
a teraz slowo o kurs firmowany przez ZFPR - kończyłam go kilka lat temu, zanim jeszcze objał go patronatem Związek, było jak najbardziej ok - praktyczne zajęcia, omawianie kejsów, ćwiczenia, których efekty były omawiane od razu na zajęciach (AFAIK - na SGH po prostu oddajesz pracę i dostajesz ją na koniec semestru z oceną), mała grupa. Polecam początkującym.
30.10.2006
15:06:42
Mimi (z innego ...
(30.10.2006 15:06:42)
droga Moni, rozumiem, że specjalizujesz się w PR i w psychologii jednocześnie, bo tak łatwo stawiasz diagnozę. Otóż kompleksów nie mam, szczególnie wobec absolwentów studiów podyplomowych na SGH:) zgadzam sie z opinią Bogusia, ze podyplomowe są dla osóbz doswiadczeniem, nie jest to pogląd specjalnie odkrywczy:) ale nie o tym była mowa, czytajcie ze zrozumieniem, moi drodzy. Owszem, studia na SGH są super dla tych, którzy uważają, ze dają kase i wymagają, np. zmian w programie, bo im się IR wydaje za trudny i w ogóle ta giełda, to takie skomplikowane... Moni, byłaś może w tej grupie? podpisałaś się pod protestem przeciwko zbyt trudnemu przedmiotowi?:)
30.10.2006
15:01:12
Vader
(30.10.2006 15:01:12)
A napisze ktoś jeszcze coś o innych kursach i studiach podyplomowych, żeby była skala porównawcza? Szczegolnie o tym kursie ZFPR.
30.10.2006
14:56:49
Moni
(30.10.2006 14:56:49)
Mimi najwyraźniej masz kompleksy. Boguś świetne spostrzeżenia. Studia podyplomowe są dla praktyków. Tam trzeba myśleć, nikt za nas tego nie zrobi. Swoją ścieżkę kariery trzeba dobrze przmyśleć i zaplanować, a studia na SGH są super. Polecam:)
30.10.2006
14:33:03
Oko proroka
(30.10.2006 14:33:03)
Studia na SGH są OK (wrażenia z lat 2003/2004), ale z p. Mirońskim u steru na pewno będą lepsze. To świetny gość (człowiek + specjalista). Trzymam kciuki
30.10.2006
14:20:59
Vader
(30.10.2006 14:20:59)
Coś już nikt się nie wypowiada, ani o kursach, ani o studiach podyplomowych. Szkoda...
30.10.2006
12:02:32
J-23
(30.10.2006 12:02:32)
http://www.studiapodyplomowe.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=36&Itemid=54&lang=pl później więcej, bo teraz nie mam czasu :)
30.10.2006
11:48:59
Laluś
(30.10.2006 11:48:59)
To mądry facet - miałam przyjemność chodzić do niego na zajęcia - napewno usprawni to studium...
30.10.2006
11:44:24
Vader
(30.10.2006 11:44:24)
A napiszesz coś więcej o tych studiach na Koźmińskim? Jacy wykładowcy? Czego więcej: praktyków czy teoretyków? A czy sam kończyłeś jakies studia podyplomowe lub kurs PR-owski? Pozdrawiam.
30.10.2006
11:40:10
J-23
(30.10.2006 11:40:10)
U Lignara w WSPiZ im. Koźmińskiego, czyli ani na SGH, a ni na UW. O kurise robionym przez ZFPR słyszłem (nie uczestniczyłem), że jest to przerost formy nad treścią. Teoretycznie powinno być dobrze, ale w praktyce badziewią.
30.10.2006
11:37:39
pat
(30.10.2006 11:37:39)
na sgh sa dwa studia PR. Z tym akurat mam kiepskie wspomnienia bo jako jedno z nielicznych odmowilo mi wypelnienia ankiety na temat studiow jak pislaam prace mgr o szkoleniu PR w Polsce... moze teraz kierownik bedzie troche odwazniejszy i sam potrafi ocenic studium :) przylaczam sie do pytania o kurs ZFPR
30.10.2006
11:18:38
Vader
(30.10.2006 11:18:38)
Jeszcze jedno, według Was, które studium jest najlepsze: to na SGH, na Wydziale Dziennikarstwa UW, czy to PAN-owskie? Czekam na sugestie. Pozdrawiam.
30.10.2006
11:05:46
Vader
(30.10.2006 11:05:46)
A ja chiałbym wrócić do wątku rozpoczętego przez Rusty'ego Sparksa... Co sazicie o kursie PR organizowanym przez ZFPR? Ciekawy jestem Waszego zdania. :) Pozdrawiam.
30.10.2006
10:35:00
J-23
(30.10.2006 10:35:00)
Absolwenci wiedzą, że to studium jak i inne mają mankamenty. Wynikają one głównie z zaangażowania lub umiejętności osób prowadzących. Miejmy nadzieję, że przynajmniej na SGH studia zostaną zrewitalizowane, a podejście do tematu unowocześnione.
30.10.2006
10:00:50
Boguś
(30.10.2006 10:00:50)
Drogie, droga Mimi. Uważam poprostu, że oczywiste jest, iż idąc bezpośrednio po studiach magisterskich na studia podyplomowe, nie można być dobrym pracownikiem. Jeśli ktoś kończy podyplomowe, a nie ma doświadczenia, to nie może być tak dobry, jak ktoś kto np. pracował 5 lat. Na podyplomowe powinny uczęszczać osoby z doświadczeniem. Ty widocznie masz do czynienia z ludźmi bez doświadczenia, jedynie z solidnym wykształceniem.
29.10.2006
9:58:37
mimi
(29.10.2006 9:58:37)
Boguś, skończyłeś podyplomowe na SGH i masz jakiś problem? skoro już pytasz - pracuję w dobrej firmie, zarabiam dużo więcej niż 1500 i mam do czynienia z praktykantami, którzy skończyli studia podyplomowe na SGH i nie potrafią napisać nawet prostej informacji prasowej.
28.10.2006
22:12:50
Boguś
(28.10.2006 22:12:50)
Dlaczego Mimi jesteś taka krytyczna? Jakieś kompleksy? Pracujesz w jakiejś "zajefajnej" agencji i zarabiasz 1500 na łapkę i to cię boli?
28.10.2006
20:48:55
Rusty Sparks
(28.10.2006 20:48:55)
A co sądzicie o kursie "Zintegrowane podejście do public relations" organizowany przez Związek Firm Public Relkations? Co myślicie o jego jakości i wiedzy tam przekazywanej? Może wypowie się jakiś były słuchacz? Jak potem rozwija sie kariera PR-owska? Czekam na Wasze opinie!! Pozdrawiam.
27.10.2006
21:46:20
mimi
(27.10.2006 21:46:20)
może coś się wreszcie zmieni na tych studiach, bo to fabryka niedouczonych pseudo-piarowców z pretensjami do wielkiej kariery...
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin