.

 

Szczepański: branżę PR w Polsce czeka okres konsolidacji

dodano: 
21.01.2020
komentarzy: 
0

Najbliższa dekada powinna być dla polskiej branży public relations okresem konsolidacji – powiedział Grzegorz Szczepański, prezes zarządu Związku Firm Public Relations i CEO Hill+Knowlton Strategies Poland, w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria. Według niego na rynku jest miejsce dla trzech do pięciu agencji, które będą zatrudniały 100 osób i więcej.

„Na pewno jesteśmy w stanie realizować projekty na najwyższym poziomie. Nauczyliśmy się fachu na poziomie międzynarodowym, ale wciąż nie potrafimy zrobić z tego dużego biznesu. To tak, jakbyśmy dysponowali najlepszą załogą żeglarską, a kazali jej pływać po Zalewie Zegrzyńskim” – stwierdził Szczepański.

W Polsce wciąż nie ma ponadstuosobowej agencji, podczas gdy w Czechach funkcjonują już takie trzy – zauważył prezes zarządu ZFPR-u. Jak wynika z informacji podanych przez firmy na potrzeby rankingu fee income za 2018 rok, największe na rynku podmioty indywidualne, czyli Partner of Promotion, MSLGROUP czy Hill+Knowlton Strategies Poland zatrudniały, kolejno, 41, 73 i 20 pracowników na umowę o pracę (miały też, odpowiednio, 24, 9 i 24 konsultantów zaangażowanych w ramach innych form współpracy). Na rynku jest też wprawdzie m.in. Grupa Walk, która w tamtym czasie zatrudniała 44 osoby i miała 95 konsultantów, jednak ta firma nie świadczy wyłącznie usług PR-owych.

Oprócz tendencji konsolidacyjnych Szczepański spodziewa się w branży PR kolejnych wzrostów. Sprzyjać im mają światowe trendy, związane z coraz większym skupianiem się w biznesie na ideach, ekonomii wartości i drugiej rewolucji technologicznej. „W ubiegłych latach mówiliśmy o upadku prawdy wobec rozwoju technologii. Wobec upowszechnienia technologii deep fake prawdopodobnie niedługo będziemy już mówić o końcu prawdy, bo coraz trudniej będzie odróżnić informację od dezinformacji. Dla naszej branży oznacza to jednak szansę: całe środowisko mediów będzie się przekształcać i kluczowa stanie się rola konsultantów, którzy będą przewodnikami w tym procesie” – powiedział Newserii Szczepański.

Jak dodał, widzi też rosnącą presję regulacyjną związaną m.in. ze zmianami klimatycznymi. Konieczne będą więc umiejętności prowadzenia dialogu i prezentowania własnego stanowiska. „Cały tzw. sektor policy będzie rozwijał się dynamicznie, a w branży PR będziemy obserwować pewne przesunięcie w kierunku usług strategicznego doradztwa” – dodał szef ZFPR-u.

Jego zdaniem przeszkodą w rozwoju polskiej branży PR może być natomiast m.in. pozyskiwanie i utrzymywanie kadr wysokiej jakości. „Część tego problemu leży w demografii, ale z drugiej strony niewystarczająco płacimy naszym kolegom w branży. To z kolei wiąże się z faktem, że w niewystarczającym stopniu obciążamy naszych klientów za jakościową pracę” – powiedział Newserii.

To problem identyfikowany przez globalny rynek PR. Pokazuje to m.in. „World PR Report 2020”, w którym przedstawiciele branży przewidywali trudności w zatrudnianiu osób o pożądanych w PR-ze kompetencjach.

Czytaj więcej: Jakie kompetencje będą ważne w PR-ze w perspektywie dekady?

(mp)

Źródło:

biznes.newseria.pl, Po dwóch latach rekordowych wzrostów branża PR spodziewa się niewielkiego spowolnienia. Rynek będzie się konsolidował, 09.01.2020
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin