Szwedzkie piłkarki mają problem z „zaraźliwym” hashtagiem

dodano: 
27.05.2015
komentarzy: 
0

#clapforsweden to hasło, które ma promować występ szwedzkich piłkarek na tegorocznych Mistrzostwach Świata w Kanadzie. Jego twórcom chodziło o doping. Nie zauważyli jednak, że w potocznej angielszczyźnie słowo „clap” oznacza… rzeżączkę.

Jak informuje serwis thelocal.se, nowy slogan pojawił się na wideo opublikowanym we wtorek. Przygotowano go w dwóch wersjach: szwedzkiej (Klappa för Sverige) i angielskiej (Klap for Sweden). I to właśnie angielska wersja przyciągnęła uwagę internautów.

„Zapewniamy, że hasło jest całkowicie niewinne w szwedzkim, i po prostu zachęca do kibicowania szwedzkiej drużynie. Ale większość Szwedów zna dobrze potoczny angielski („clap” oznacza także rzeżączkę) i wideo szybko stało się viralem” – czytamy.

Jak przyznał Niklas Bodell, dyrektor ds. komunikacji Szwedzkiego Związku Piłkarskiego, wpadka wywołała „zażenowane uśmiechy” wśród jego kolegów. Bodell dodał również, że angielskie tłumaczenie hasła zostanie zmienione na coś „bardziej przyjaznego dzieciom”.

Szwedzkie piłkarki rozpoczną udział w turnieju od meczu z Nigerią, który zostanie rozegrany 8 czerwca. Poza tą drużyną ich rywalkami w grupie będą Niemcy oraz USA. (ks)

 

Źródło:

www.thelocal.se, Sweden ladies red-faced over infectious 'clap' tag, 26.05.2015
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin