.

 

Trochimiuk o branży PR

dodano: 
30.10.2007
komentarzy: 
12

Na łamach Pulsu Biznesu możemy przeczytać wywiad z Pawłem Trochimiukiem. Zauważa on, że na 2-2,5 tys. agencji PR działających na polskim rynku, tylko 300-500 otrzymuje regularnie zlecenia. Zaznacza również, że agencji świadczących w pełni profesjonalną obsługę public relations jest około 150.

Na pytanie Marcina Zawiślińskiego z Pulsu Biznesu, „Dlaczego tak mało firm należy do ZFPR?”, Trochimiuk odpowiada, że ważna jest jakość, nie ilość. Oprócz tego agencje muszą spełnić wiele warunków, by być przyjęte do organizacji, m.in. „nie mogą zajmować się ani marketingiem politycznym, ani lobbingiem”, zaznacza prezes ZFPR.

O relacjach między PSPR a ZFPR Trochimiuk mówi, że są dobre i liczy, że nowy prezes PSPR-u wpłynie na zacieśnienie współpracy. Zauważa również, że branża PR rozwija się w kierunku PR-u produktowego i „bywa quasi-reklamowa, ale nie z powodu zastępowania jednego drugim, tylko z potrzeby spójności komunikacji”. (ak)

Źródło:

Puls Biznesu, Rynek jest teraz całkiem przyzwoicie uregulowany, rozmowa Marcina Zawiślińskiego z Pawłem Trochimiukiem, 29.10.2007, s. 21
komentarzy:
12

Komentarze

(12)
Dodaj komentarz
05.11.2007
17:00:04
brownman
(05.11.2007 17:00:04)
to ze duze agencje boja sie konkurencji to jasne bo traca na ich rzecz klientow takich jak intel czy apple. male agencje czesto zakladane sa przez eks-pracownikow "gigantow" rynkowych wiec braku profesjonalizmu nie mozna im zarzucic.
04.11.2007
22:50:13
lee
(04.11.2007 22:50:13)
do zibi: z tego co wiem to eks bursonowiec zfpr zakladal! a tak w ogole to bardzo mnie smiesza wszelkie wpowiedzi nt. branzy pseudoeksperta od pr pana trochimiuka:)
02.11.2007
17:06:00
drogi Okopie
(02.11.2007 17:06:00)
oczywiście masz rację, tymi pliszkami to bardziej w tych Wielkich,Nieomylnych i Genialnych;-). pozdro.
02.11.2007
11:13:32
Okop.
(02.11.2007 11:13:32)
Kartelu, no tak, tylko że małe pliszki nie odmawiają dużym prawa do istnienia... W skali Polski mówimy przeważnie o pliszkach, ale to inny temat.
31.10.2007
13:18:06
kartel
(31.10.2007 13:18:06)
...kazda pliszka swój ogonek chwali
30.10.2007
21:32:29
Okop.
(30.10.2007 21:32:29)
Nie bardzo rozumiem, co można mieć za złe małym agencjom. Przecież jeśli klienta nie stać na dużą lub nie chce dużej, to chyba oznacza, że rynek jest bogatszy niż organizacje wszelkiej maści. Czyż nie? I dobrze tak rynkowi. Słowem, na zdrowie!
30.10.2007
17:02:46
Vader
(30.10.2007 17:02:46)
Z tego co wiem warunkiem członkostwa w ZFPR jest obsługa "full-service". Czy lobbing pod to nie podchodzi?
30.10.2007
16:55:26
Vader
(30.10.2007 16:55:26)
A jak się ma to, że agencje ZFPR-owkie nie powinny zajmować się lobbingiem, do tego że Norbert Ofmański z ON Board jest jednym z pierwszych oficjalnych polskich lobbystów wpisanych do rejstru Sejmu RP? Nie ma jakiejś sprzeczności?
30.10.2007
16:01:26
ar
(30.10.2007 16:01:26)
Tekst sugeruje, że małe agencje nie świadczą profesjonalnych usług. Nieprawda. Czyżby duże agencje bały się konkurencji małych i bardzo często tańszych rywali? Nie jest to tzw. czarny PR ze strony większych braci??? Moim zdaniem nic nie stoi na przeszkodzie, aby małe agencje (nawet te jednoosobowe) mające niewielu klientów sprawnie ich obsługiwały. Mają po prostu mniej zleceń ze względu na mało rąk do pracy i to pociąga za sobą małą liczbę realizowanych zadań. Nie sugeruje to jednak odstawiania fuszerki. A co do ZFPR, odnoszę wrażenie, że to jakieś towarzystwo wzajemnej adoracji, zamknięta klika, która za wszelką cenę chcę wypromować siebie na ekspertów i guru od PR-u.
30.10.2007
12:58:56
pitupitu
(30.10.2007 12:58:56)
no właśnie, jak to jest z tym lobbingiem i marketingiem politycznym???
30.10.2007
11:45:10
zibi
(30.10.2007 11:45:10)
no właśnie jak to jest z tym marketingiem politycnzym i lobbingiem Panie Trochimiuk? bo z tego co widać można być członkiem ZFPR i zajmować jednym i drugim choć nie spełnia się warunków... słowem degrengolada. nikt z eks 'bursonowców' nie należy do tej marnej organizacji, i teraz wiadomo dlaczego... hehe
30.10.2007
10:59:15
modo
(30.10.2007 10:59:15)
No to troche nie rozumiem. Adam Laszyn z Zarzadu ZFPR w GW przedstawia siebie jako speca od marketingu politycznego - a tutaj jest jasna deklaracja ze do ZFPR „nie mogą zajmować się ani marketingiem politycznym, ani lobbingiem”, zaznacza prezes ZFPR.
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin