.

 

W mediach

25.04.2005

Konkurs „Grasz o staż” organizowany przez Gazetę Wyborczą i PricewaterhouseCoopers wkracza w decydującą fazę. Specjaliści sprawdzają rozwiązania zadań, które wpłynęły na konkurs. „Przy sprawdzaniu prac najwięcej roboty mają specjaliści z public relations – młodzi ludzie przysłali aż 330 prac z tej dziedziny. Poziom prac jest bardzo wysoki” – czytamy na łamach dodatku Praca w Gazecie Wyborczej.

25.04.2005

„Niemal każdy z zawodów zawiera określone wytyczne dotyczące sposobu zachowania się i wizerunku zewnętrznego, których przestrzeganie jest co najmniej pożądane” – pisze Monika Kopiecka na łamach Dziennika Bałtyckiego. Zdaniem autorki „wizerunek osoby to genialne wrażenie, jakie wywiera ona na innych”. To wrażenie pomaga nam w zdobyciu akceptacji i nawiązywaniu kontaktów. „Osoby reprezentujące firmę na zewnątrz winny odznaczać się nienagannym wizerunkiem – zarówno werbalnym, jak i niewerbalnym. Podstawą komunikacji międzyludzkiej nie są jedynie wypowiadane słowa, lecz przede wszystkim mimika...

25.04.2005

„W Polsce dzięki takim nazwiskom jak Dochnal, lobbysta kojarzy się jednoznacznie” – usłyszeliśmy w radiu TOK FM. Dziennikarze tej stacji zbadali, jakie opinie krążą o tym zawodzie wśród opinii publicznej. „To są wszyscy tacy naganiacze, którzy załatwiają różne rzeczy za bardzo niskie pieniądze dając łapówki” – to jedna z opinii. Z kolei zdaniem posła Jerzego Michalskiego, lobbysta „to taka osoba, która pomaga przy projektowaniu ustawy”. Zamieszanie wokół tego zawodu spowodowane jest faktem, że w polskim parlamencie nie są oni w żaden sposób oznakowani. W Parlamencie Europejskim lobbysta „musi...

25.04.2005

Eksperci public relations zauważają, że Lech Kaczyński i jego partia potrafią dobrze się sprzedać w mediach – poinformowały Fakty, komentując wysokie wyniki PiS-u w sondażach przedwyborczych. „Informacja jest dobra jeżeli jest kontrowersyjna, dlatego (Kaczyński – przyp. red.) podaje kontrowersyjne tematy w prosty sposób, a jednocześnie unika agresji. To jest dosyć istotne i to jest podstawowy błąd, który może popełnić” – powiedział Adam Łaszyn w TVN24.

25.04.2005

Gazeta Prawna opublikowała rozmowę Sławomira Giefinga, prezesa GJC Inter Media, Marka Wróbla, sekretarza Rady RemaDays i Grzegorza Kiszluka, redaktora naczelnego Briefu o targach RemaDays i przyszłości marketingu oraz PR. Marek Wróbel sądzi, że narzędzia pomiaru skuteczności działań PR będą się szybko rozwijały: „trzeba jeszcze trochę poczekać na stworzenie prawdziwego i taniego narzędzia mierzenia skuteczności. Jeśli się uda, to prawdopodobnie będzie to system łączący monitoring z badaniami opinii. W ten sposób nie tylko zmieni się oblicze PR, będzie się musiało także inaczej podejść do tej...

25.04.2005

„Madrycki gabinet figur woskowych chce jako pierwszy na świecie wystawić woskowy wizerunek nowego papieża” - oświadczył Gonzalo Presa, dyrektor ds. public relations muzeum. Gazeta.pl powołując się na doniesienia agencji Europa Press pisze, że gabinet figur woskowych w Madrycie przygotowuje nową rzeźbę przedstawiającą papieża Benedykta XVI, która za około 40 dni dołączy do woskowych postaci jego poprzedników na Stolicy Piotrowej - Jana Pawła II, Piusa XII i Jana XXIII. Więcej.

22.04.2005

Choć wydawałoby się, że „gospodarka i etyka się wykluczają”, a „biznesem biznesu jest biznes” to „można, trzeba, a nawet  warto być przyzwoitym i uczciwym w działalności gospodarczej” – pisze redakcja Ucha Igielnego. W najnowszym numerze dodatku Tygodnika Powszechnego Zbigniew Bierzański w artykule „Marka z ludzką twarzą” zastanawia się, jak zmierzyć społeczną wartość firmy. „Na rynku pojawia się coraz więcej konsumentów, którzy kupują społeczną wartość oferowaną przez firmy albo nie. Kupując – bez cudzysłowu – wybierają firmę społecznie bardziej odpowiedzialną i jej produkty” – czytamy...

21.04.2005

Kulisy treningów, jakie przeprowadzają specjaliści od wizerunku, aby ze zwykłego świadka zrobić „gwiazdę komisji śledczej” ujawnia Przekrój. „Klient musi mieć świadomość, że ma około 30 sekund na zaprezentowanie swego nienagannego kręgosłupa ideologicznego, miłości do ojczyzny i elokwencji. Jeśli potrwa to dłużej, nie pokaże go żadna telewizja” – radzi Eryk Mistewicz, mający doświadczenie w przygotowywaniu polityków do przesłuchania. Świadek komisji powinien być „niezauważalny i nudny, ale za to przekonywujący”, nie może zrobić się czerwony, nerwowo ocierać chusteczką potu z czoła, by...

Strony

X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin