Wizerunek agencji PR

dodano: 
17.10.2006
komentarzy: 
4

W miesięczniku Press można przeczytać artykuł dotyczący codziennej pracy agencji PR nad swoim wizerunkiem. Okazuje się, że wiele z nich nie ma czasu na wypełnienie podstawowych zadań z tym związanych.
„To tak, jakby firmy audytorskie miały problem z własną księgowością” – ocenia Przemysław Pohrybieniuk, członek zarządu i dyrektor ds. relacji zewnętrznych firmy Danone.
Agencje często nie dbają o wygląd swoich stron internetowych i aktualność zamieszczanych na nich informacji. Ich przedstawiciele nie starają się również o to, by w miarę często pojawiać się w mediach. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy najczęściej wypowiadali się Piotr Tymochowicz, Krzysztof Górski i Grzegorz Ziemniak.
Dobrym sposobem na pojawienie się w prasie jest, zdaniem autora artykułu Pawła Sierpińskiego, przygotowywanie raportów specjalistycznych, co z powodzeniem stosuje firma On Board PR. Marek Kłuciński, rzecznik banku PKO BP, uważa, iż agencje PR i tak lepiej dbają o swój wizerunek, niż jeszcze kilka lat temu. Przedstawiciele agencji, pytani o to, czy radzą się kogoś w kwestiach kształtowania wizerunku własnych firm odpowiadają, iż byłoby to niegodne PR-owca. (jk)

Źródło:

Press, Agencje PR bez PR, Paweł Sierpiński, 01.10.2006, s.106
komentarzy:
4

Komentarze

(4)
Dodaj komentarz
18.10.2006
18:30:08
...
(18.10.2006 18:30:08)
Doprawdy nie wiem jaki klient po kolejnym "kryzysie" z misskami odda swoje PR Edelmanowi. Tylko klient typu "koleś kolesia kolesiowaty" może się związać z Garwolińską, ale na profesjonalizm nie ma co wówczas liczyć. Więc się nie martwcie- wcześniej czy póżniej rynek pewne sprawy wyrówna. Szkoda, że czasami jednak później.
18.10.2006
14:26:32
kryzys
(18.10.2006 14:26:32)
ależ "nic" to - jak wynika z obserwacji - najlepszy sposób na kryzys. Znikasz na kilka dni, dziennikarze coś tam sobie pogadaja, a za po twoim powrocie wszyscy już zapomną o sprawie i dalej działasz, zachowując opinię profesjonalisty. Garwolińska tak zrobiła i co? źle na tym wyszła?
18.10.2006
10:52:23
Max
(18.10.2006 10:52:23)
Najlepszy tekst był Garwolińskiej, która powiedziała, że w sytuacji kryzysowej zadzwoniła do kolegów - prezesów agencji i spytała się co robić; usłyszała "nic". Biorąc pod uwagę działania w kryzycie także innych firm (np. Edelmana) to dochodzę do wniosku, że: albo nasze szacowne agencje nie umieją komunikować się w kryzysie; albo wciskają kit klientom o ewentualnych działaniach w sytuacjach kryzysowych.
18.10.2006
9:16:52
Jurek
(18.10.2006 9:16:52)
Swoją drogą do ciekawe, że agencje nie chcą korzystać z tego, co same próbują sprzedawać innym...
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin