Z zagranicy

dodano: 
17.02.2006
komentarzy: 
0

Intel wybrał agencje do obsługi PR
Jak donosi Silicon Valley Watcher, firma Intel wybrała firmy do obsługi działań public relations. Przetarg, w którym udział wzięły niemal wszystkie większe agencje PR, wygrały firmy Burson Marsteller, Hill and Knowlton i Oglivy Public Relations Worldwide. Wybór agencji ma być początkiem procesu rebrandingu, zapoczątkowanego z inicjatywy wybranego 9 miesięcy temu dyrektora zarządzającego Paula Otelliniego. Do tej pory firma była obsługiwana przez wiele zewnętrznych agencji, teraz działania te mają być bardziej skoordynowane. Wygrane agencje będą odpowiedzialne za działania PR na poszczególnych rynkach. Burson Marsteller zajmie się PR firmy w Ameryce Północnej, Hill and Knowlton – w Europie, a Oglivy – w Azji. Przetarg miał być rozstrzygnięty już w listopadzie, ale firma odkładała decyzję, by zapoznać się dokładnie ze wszystkimi proponowanymi rozwiązaniami. Nieznana jest finansowa wartość kontraktów.

Wydatki administracji Busha na PR
CBS News donosi, że w studium dotyczącym finansowych zobowiązań dla 7 najważniejszych departamentów federalnych USA, można znaleźć informację o wydatkach administracji Busha na PR i kontakty z mediami. Według raportu Government Accountability Office, wydano na nie w ostatnich dwóch i pół roku urzędowania Busha ponad 1,6 miliarda dolarów. Wydatki te wzrosły od 2000 do 2004 o 128%. Członek Izby Reprezentantów Henry Waxman uważa rząd wielkości tych wydatków za bezprecedensowy w historii. Jego zdaniem, agencje PR były zatrudniane za pieniądze podatników po to, by wspierać program ukrytej propagandy rządów Busha.

Niekonwencjonalna dyplomacja
Al Kamen na łamach Washington Post pisze o działaniach PR prowadzonych przez Karen Hughes, podsekretarza ds. dyplomacji i public affairs w Departamencie Stanu. We wrześniu 2005, wybierając się z wizytą na Bliski Wschód Hughes zabrała ze sobą 16 reporterów. „Wszyscy wiemy jak dobrze wypadła (ostatnia) podróż. Dlatego kontyngent dziennikarzy, którzy pojadą w najbliższą podróż do Kataru, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Niemiec, został zmniejszony do… zera” – pisze Al Kamen. Hughes udzieliła również wywiadu magazynowi Time, w którym opisała dział zajmujący się monitoringiem nowych mediów a wystąpieniu na żywo w arabskiej telewizji powiedziała: „Mamy młodego człowieka, który zajmuje się czytaniem blogów i śledzeniem wpisów na czatach”. Opisała również plany swojego departamentu dotyczące Mistrzostw Świata w piłce nożnej: „Mamy zamiar zaangażować nasze ambasady, aby w lecie zapraszały dzieci na oglądanie niektórych meczów”.

Republika Iraku klientem Burson-Marsteller
Dział lobbingu agencji Burson –Marsteller dołączył do listy klientów Republikę Iraku, informuje O’Dwyer’s. Firma pracowała dla Irackiego Kongresu Opozycji jeszcze podczas rządów Saddama Husseina. Burson-Marsteller pomógł attache militarnemu w dotarciu do wszystkich kluczowych mediów takie jak Wall Street Journal, CNN oraz zajmował się w imieniu Ambasady Irackiej utrzymywaniem kontaktów z Amerykańskim Departamentem Obrony. Kontrakt agencji obejmuje również media relations oraz wzmocnienie kontaktów z amerykańskimi instytucjami.

Alaska zadba o swój wizerunek
Władze stanu Alaska planują wynajęcie agencji public relations, by zmienić wizerunek regionu i jego mieszkańców. Obecnie przez pozostałych Amerykanów są oni postrzegani jako łakomi na pieniądze z budżetu. Inny stereotyp na temat mieszkańców Alaski określa ich jako bezmyślnych niszczycieli środowiska naturalnego, którzy eksploatują je jedynie dla korzyści materialnych. W amerykańskich mediach pojawia się dużo materiałów nieprzychylnych północnemu stanowi. Żarty prasowe sugerują odsprzedanie Alaski Rosji, ponieważ jest to stan najbardziej obciążający budżet USA. Frank Murkowski, przedstawiciel władz stanowych, pomysłodawca profesjonalnych działań PR dla Alaski, chce zmienić powszechną opinię na temat swojej „lokalnej ojczyzny”. Uważa, że Amerykanie nie zdają sobie sprawy z korzyści, jakie Stany czerpią z eksploatacji złóż gazu, minerałów oraz innych bogactw naturalnych, umiejscowionych na Alasce. Jego zdaniem większość społeczeństwa nie domyśla się też trudów życia w tym regionie.

New York Times i Washington Post otwierają się na swoich czytelników
Dwaj najwięksi gracze na rynku mediów amerykańskich, New York Times i Washington Post, rozwijają na swoich stronach internetowych mailowe kontakty czytelników z dziennikarzami. Dzięki zachęcaniu swoich odbiorców do przesyłaniu uwag oraz opinii do redakcji, otrzymują dużą ilość informacji zwrotnych. Zdaniem redaktorów czasopism zamieszczenie na stronach adresów mailowych do autorów tekstów buduje wśród czytelników poczucie bezpośredniego wpływu na kształt i tematykę publikacji. Goście internetowych wydań NYT i WP klikając na adres wybranego dziennikarza mogą zapoznać się z jego dotychczasowymi publikacjami, a także wysłać do niego swoją opinię. Redakcje z powagą traktują kwestię odpowiedzi czytelnikom na ich pytania i sugestie. System elektronicznych kontaktów jest stale rozwijany i ulepszany.

Źródło:

www.washingtonpost.com, www.siliconvalleywatcher.com, Presservice, www.cbsnews.com, www.odwyerpr.com
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin