Ziaja krytykowana za słowa członka zarządu o szczepieniach przeciwko COVID-19

dodano: 
07.01.2021
komentarzy: 
0

Internauci krytykują firmę Ziaja. W mediach pojawiła się informacja, że producent kosmetyków chciał zaszczepić swoich pracowników przeciwko COVID-19 w tzw. etapie „0” razem z medykami. Sytuację zaogniły słowa członka zarządu firmy, jakie opublikowało biznes.wprost.pl – Artur Szyngwelski zasugerował, że „skoro sprzątaczka w szpitalu może się zaszczepić”, to pracownicy Ziai też.

5 stycznia 2021 roku biznes.wprost.pl opublikowało tekst, w którym poinformowało, że firma Ziaja chce zaszczepić swoich pracowników przeciwko COVID-19 poza kolejnością. Jak czytamy, biuro zarządu przekazało swoim pracownikom, że jest szansa na zaszczepienie ich w tzw. grupie „0”. Sytuacja miała być pilna – do 7 stycznia 2021 roku kierownicy działów mieli sporządzić listy osób chętnych do zaszczepienia.

Źródło skontaktowało się w tej sprawie z Arturem Szyngwelskim, kierownikiem biura zarządu firmy. Szyngwelski miał odpowiedzieć pytaniem: „Skoro lekarz jest zatrudniony w firmie prywatnej, to nie może się zaszczepić?”. Jak czytamy, przyznał on jednak, że Ziaja nie zatrudnia lekarzy, lecz sprawa została przeanalizowana przez prawników, którzy uznali, że pracownicy kwalifikują się do tzw. etapu „0”. Biznes.wprost.pl przypomniało, że w pierwszej kolejności zaszczepieni mieli zostać wyłącznie pracownicy sektora ochrony zdrowia, DPS-ów, sanepidu, personelu pomocniczego i administracyjnego, a także osoby m.in. wykonujące zawody medyczne. „Nie ma tam informacji, że etap »0« obejmuje również pracowników podmiotów produkujących kosmetyki” – czytamy.

„Wie pan, skoro sprzątaczka w szpitalu może się zaszczepić” – odpowiedział Szyngwelski, cytowany przez źródło. Czytamy, że kierownik biura zarządu dodał, że sam skorzysta ze szczepień.

Sytuacja spotkała się z krytyką internautów, którzy na facebookowej stronie Ziai zaczęli m.in. informować, że bojkotują firmę. Użytkownicy wskazywali na niewłaściwe słowa Szyngwelskiego na temat sprzątaczek: „Skoro wg Waszego prezesa szpitalna sprzątaczka to jakiś podludź to ja BOJKOTUJĘ produkty Ziaja”*, „Wstyd i żenada, że ktoś taki wypowiada się w imieniu firmy”, „Sprzątaczki, salowe jak i cały personel medyczny ciężko pracują w takim samym narażeniu jak lekarze czy pielęgniarki. Trochę szacunku do ciężkiej pracy drugiego człowieka życzę na nowy rok”.

komentarz

komentarz

komentarz

komentarz

komentarz

Źródło: facebook.com/ZiajaPolska

Ziaja zaczęła odpowiadać na krytyczne komentarze internautów. Pod większością z nich pojawiają się dwie wersje przeprosin, w których firma wskazuje, że słowa pracownika nie wyrażają jej stanowiska i są wręcz „w całkowitej sprzeczności” z jej wartościami. „Szacunek do każdego człowieka jest dla nas nadrzędny, dlatego z ogromną przykrością czytamy te komentarze i nie chcemy, aby w taki sposób kojarzona była marka Ziaja” – czytamy we wpisie firmy.

komentarz

komentarz

komentarz

Źródło: facebook.com/ZiajaPolska

Na facebookowej stronie marki w sekcji komentarzy pojawił się jeszcze jeden wpis, w którym Ziaja wyjaśnia „nieporozumienie związane ze szczepieniami”. „Stworzenie listy chętnych nie jest jednak jednoznaczne z uzyskaniem szczepionki. Jest to jedynie informacja o woli przyjęcia szczepionki. Naszą intencją nie było przyjęcie jej poza kolejnością. Szansa na zaszczepienie zależy od kwalifikacji do szczepień oraz dostępności szczepionek i w takim właśnie kontekście chcielibyśmy przygotować firmę na ewentualną możliwość. Przykro nam z powodu nieporozumienia, które powstało oraz z niefortunnych sformułowań wypowiedzianych przez naszego pracownika, za które serdecznie przepraszamy” – czytamy w komentarzu.

komentarz

Źródło: facebook.com/ZiajaPolska

PRoto.pl zwróciło się do firmy Ziaja z prośbą o odniesienie się do sprawy. W odpowiedzi otrzymaliśmy poniższe oświadczenie:

„W związku z artykułem dotyczącym szczepień przeciwko COVID-19 i naszym w nim udziale, zależy nam na wyjaśnieniu wszystkich aspektów i rozwianiu wątpliwości. Mając na względzie dobre imię firmy Ziaja Ltd Zakład Produkcji Leków sp. z o.o. oraz transparentność jej działań informujemy, że Ziaja Zakład Produkcji Leków jest podmiotem uczestniczącym w produkcji i dystrybucji leków, przez co pracownicy firmy w ramach wytycznych Narodowego Funduszu Zdrowia w sprawie kolejności szczepień przeciwko COVID-19 oraz przyjętego w drodze uchwały Rady Ministrów Narodowego Programu Szczepień MOGĄ BYĆ KWALIFIKOWANI do szczepień w tzw. etapie »0«, jako pracownicy podmiotu produkującego oraz transportującego leki. Ziaja Zakład Produkcji Leków posiada status podmiotu odpowiedzialnego, o którym mowa w ustawie z dnia 6 września 2001 roku. Prawo farmaceutyczne z uwagi na produkcję leków oraz dalej ich transport.

Zgodnie z ww. wytycznymi NFZ, dostępnymi na stronie www.nfz.gov.pl w tzw. etapie »0« uprawnieni do szczepienia w szpitalach węzłowych są (stan na 18.12.2020 r.):

1. pracownicy szpitala węzłowego;

2. pracownicy pozostałych podmiotów wykonujących działalność leczniczą, w tym stacji sanitarno-epidemiologicznych;

3. pracownicy domów pomocy społecznej i miejskich ośrodków pomocy społecznej,

4. pracownicy aptek, punktów aptecznych, punktów zaopatrzenia w wyroby medyczne, hurtowni farmaceutycznych, w tym firm transportujących leki,

5. pracownicy uczelni medycznych i studenci kierunków medycznych,

6. osoby zatrudnione w izbach lekarskich, pielęgniarek i położnych, aptekarskich oraz diagnostów laboratoryjnych i fizjoterapeutów,

7. personel niemedyczny, czyli administracyjny, pomocniczy (bez względu na formę zatrudnienia, również wolontariuszy, stażystów itp.) tych placówek.

Pracownicy Ziaja Zakład Produkcji Leków mieszczą się w zakresie powyżej wymienionych punktów 4 i 7 wytycznych, o czym Ziaja powzięła wiadomość pod koniec 2020 roku po analizie wytycznych NFZ oraz dokumentu pn. Narodowy Program Szczepień.

Ziaja Zakład Produkcji Leków nie ma wiedzy na temat szans swoich pracowników na zaszczepienie. Firma zamierza dokonać zgłoszenia swych pracowników, którzy z uwagi na dobrowolność szczepień wyrażą wolę zaszczepienia do szpitala węzłowego z dostępnej na stronie www.gov.pl listy szpitali na terenie lokalnym, wskazując na ww. podstawę z wytycznych NFZ oraz Narodowego Programu Szczepień.

Jednocześnie zapewniamy, że Ziaja Zakład Produkcji Leków nie otrzymała żadnej propozycji odnośnie szczepień na Covid- 19. Inicjatywa zgłoszenia pracowników do szczepień powstała wewnętrznie w ramach organizacji firmy, po analizie wytycznych NFZ i Narodowego Programu Szczepień oraz powzięciu na podstawie tej analizy informacji o możliwości zgłoszenia pracowników do szczepień na tym etapie. Szansa na zaszczepienie zależy od kwalifikacji do szczepień na podstawie zgłoszenia oraz od dostępności szczepionek”. (ak)

* Pisownia cytatów oryginalna

Źródło:

własne/ biznes.wprost.pl, Znany polski producent kosmetyków daje swoim pracownikom możliwość szczepień w etapie „0”. „Skoro sprzątaczka w szpitalu może”, Szymon Krawiec, 05.01.2021
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin