Zacznij od wydatków na Facebooka

dodano: 
09.03.2017

Autor:

Marcin Żukowski
komentarzy: 
0

Dziś atakuje nas kilka tysięcy komunikatów reklamowych dziennie. Ich tworzenie nie jest już sztuką dla wybranych. Ale czy w związku z tym łatwiej jest dziś stworzyć dobrą reklamę?

Po pierwsze, zatarła się granica pomiędzy tym, co jest reklamą, a co nie. Bo czy post na fanpage'u to reklama czy też może dopiero post sponsorowany to reklama? Nie da się tego jednoznacznie stwierdzić, ale niewątpliwie każda treść tworzona przez markę ma charakter marketingowy, a więc tak powinniśmy ją traktować. Każdy post powinien odpowiadać na pytanie - czy można go utożsamiać z naszą marką?

Post to nie byle co

Załóżmy, że w sieci jest głośno o jakimś wydarzeniu, powiedzmy o meczu piłkarskim. Lubisz piłkę, więc myślisz sobie tak – jest o tym głośno, znam się na piłce, wykorzystam to. Postanawiasz napisać post, który będzie dla Ciebie powodem do dumy, bo wykorzystasz znany trend – real-time marketing. Wspaniale. Tylko co z tego, jeśli ten post będzie miał się nijak do Twojej marki? W żaden sposób nie nawiążesz do produktu, Twojej misji, wartości, czegokolwiek? Co Ci on da – szczególnie na dłuższą metę? Sam sobie odpowiedz.

Kwestia druga to forma tego posta. Jak zamierzasz go zrobić? Śmieszny mem wykonany generatorem memów? Raz, dwa i post opublikowany. Zaczynasz zbierać jakieś lajki. Jarasz się. Ale co z tego? Sam sobie odpowiedz. Podpowiedzieć Ci? Znowu nic, bo taki post będzie nieprofesjonalny, nie w stylu marki, nic nie wniesie w życie odbiorcy. W ogóle nie o to chodzi w marketingu na Facebooku.

Kwestia trzecia – aby treść była spójna z marką, musisz wiedzieć, o co Ci w ogóle chodzi. Facebook nie jest dla wszystkich. Nie ma sensu tu być, jeśli nie będziesz miał ku temu powodu. To nie jest tak, że na Facebooku mamy jakieś darmowe sloty, w które musisz włożyć swoją treść, bo inaczej tracisz szansę na darmową reklamę. Facebook kosztuje i przygotowanie dobrej treści to konkretny koszt, czas i praca. Ale właściwie jaka, zapytasz.

Każdy post to pieniądz

Jesteś użytkownikiem social mediów. Przeglądasz różne treści. Jedne wpadają Ci w oko, inne nie. Te pierwsze są zazwyczaj bardziej dopracowane, widać w nich jakiś pomysł. Pomysł na długofalową komunikację i konsekwentne wdrażanie go w życie to jeden z podstawowych warunków sukcesu komunikacji. Ale sam pomysł nie wystarczy – każdy Twój post musisz z nim weryfikować. Masz markę, masz wartości, masz pomysł na komunikację, bierzesz post na warsztat i oceniasz – czy jest z tym spójny, czy odbiorca coś z niego wyniesie, czy zapamięta Twoją markę. Jeśli tak, publikuj. Jeśli nie, odpuść.

To już pierwszy element, który generuje koszt. Musisz mieć kogoś, kto „umie w social media marketing”. I to nie tylko zna Facebooka, wie jak go obsługiwać, ale przede wszystkim rozumie, że marketing to nie jest taka o zabawa, a jednak całkiem precyzyjna i zaplanowana dziedzina, której celem jest wzrost sprzedaży. Pamiętaj jednak, że ten wzrost sprzedaży nie musi być bezpośrednio i od razu generowany przez Facebooka. Ale każdy Twój post powinien mieć pośredni cel sprzedażowy – a więc budować Twój wizerunek, kierować do strony www, zbierać leady, ewentualnie sprzedawać bezpośrednio w poście czy kierować do sklepu. Możliwości jest dużo, ale pamiętaj, by każdą z nich przemyśleć i użyć tej, która jest dla Ciebie najlepsza.

Proces tworzenia treści na Facebooka to koszt osoby, przynajmniej jednej, która zajmie się Twoim social media marketingiem. Pamiętaj jednak, że jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Taki social media manager niekoniecznie musi umieć robić grafiki czy animacje. Pamiętaj, że Facebook dziś jest coraz bardziej dynamiczny i jest tu publikowanych coraz więcej wideo oraz animacji.  Musisz więc pomyśleć o tym, aby mieć na pokładzie dobrego grafika albo wynająć agencję. To nie muszą być duże koszty, ale pomyślmy o tym nie jako o koszcie, a o inwestycji.

Inwestuj w ludzi i wartości

Prowadzenie komunikacji na Facebooku to nie jest zabawa. To całkiem poważana sprawa i tak należy do niej podejść. Praca nad jednym postem w dobrej agencji to zaangażowanie kilku osób – copywritera (content designera), grafika, accounta, czasem szefów działów kreacji czy obsługi klienta. Nie zrobisz w swojej firmie czegoś równie dobrego jak zespół profesjonalistów. Dlatego zanim przystąpisz do działania, zdecyduj – czy warto zaczynać na pół gwizdka, bez przygotowania, czy też może warto wynająć agencję albo zatrudnić u siebie kogoś, kto będzie „umiał w social media”. Opcji jest wiele, ale na pewno ostatnią z nich powinno być robienie Facebooka dla samego bycia tam. To musi mieć ręce i nogi, a bez wydatków tego nie zrobisz. Nie ma zwrotu z inwestycji bez wydatków. No chyba że chcesz wejść w piramidę finansową…

Marcin Żukowski, ekspert social mediów, Team Leader w agencji interaktywnej Mint Media, autor książek Twoja firma w social mediach oraz Ty w social mediach

24 marca w Akademii PRoto Marcin Żukowski poprowadzi praktyczne szkolenie kierowane do specjalistów ds. PR-u i marketingu

Planowanie kampanii na Facebooku i w innych kanałach social media

 

 

X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin