Wywiad z... Krzysztofem Candrowiczem o promocji Łodzi jako ESK 2016 

dodano: 
28.01.2009
komentarzy: 
2

Redakcja PRoto: Łódź stara się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016.W jaki sposób docierają Państwo do mieszkańców Łodzi i innych miast z przesłaniem, że Łódź zasługuje na ten tytuł?

Krzysztof Candrowicz, koordynator projektu Łódź - Europejska Stolica Kultury 2016: W 2007 Łódź jako drugie miasto w Polce ogłosiło swoje aspiracje do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Od dwóch lat trwa kampania sygnalna mająca na celu redefinicję tożsamości Łodzi (z miasta robotniczego na miasto kultury), aktywizację mieszkańców miasta wokół projektu ESK oraz zmianę wizerunku miasta. Do tego poważnego, strategicznego celu wykorzystujemy wszystkie dostępne nam narzędzia ATL i BTL, głównie skupiając się jednak na bezpośrednim dotarciu do środowisk, które nas interesują.

Red.:Do jakich grup społecznych/zawodowych chcieliby więc Państwo dotrzeć?
KC:
Inicjatywa ESK, jest aktualnie jednym z najszerzej formatowych programów Komisji Europejskiej. Dotyczy wszystkich grup wiekowych i warstw społecznych. Kultura w dzisiejszym rozumieniu UE to nie tylko kultura elitarna to także kultura czasu wolnego, kultura fizyczna i kultura masowa. A zatem projekty realizowane w ramach ŁESK skierowane będą do większości grup społecznych i zawodowych. Oczywiście osobne projekty realizowane będą dla dzieci i młodzieży, inne skierowane będą do studentów czy osób aktywnych zawodowo.

Red.:Na co Państwo stawiają? Jakie są najsilniejsze punkty Łodzi według strategii ŁESK 2016?
KC:
Oficjalna strategia powstanie dopiero w tym roku i będzie efektem konkursu, który ogłosił Urząd Miasta Łodzi, w którym my jako Łódź Art Center oczywiście również startujemy. Natomiast do tej pory nasze działanie oparte są na koncepcji działań programowych, którą stworzyliśmy rok temu. Według tej koncepcji kierunki, jakie sobie wyznaczyliśmy to: 1. Awangarda, 2. Przemysł kreatywny, 3. Sztuki wizualne (film, sztuka współczesna, fotografia, animacja, komiks, design i moda) oraz 4. Pofabryczne dziedzictwo, czyli prawdziwe USP Łodzi, coś czego na pewno nie znajdziemy w innych zakątkach Polski i Europy.

Red.:Czy i jak wykorzystują Państwo nowe media do walki o ESK 2016?
KC:
Przede wszystkim Internet, mobile marketing oraz nietypowe kampanie teaserowe. Stawiamy na pełną interaktywność, stąd nasz nowy portal internetowy - www.lodz2016.com.

Red.:Czy zamierzają Państwo wykorzystywać działania niestandardowe?
KC:
Do tej pory przeprowadziliśmy wiele niestandardowych akcji promocyjnych, mających na celu skupienie uwagi i zaangażowanie do projektu konkretnych środowisk; konkurs na kreatywny gadżet dla miasta (nagrodzony został stempel), „I LOVE ŁÓDŹ” kampania wirusowa w Internecie, nietypowe happeningi w przestrzeni miejskiej np. „Łódź jak magnes” (około 300 osób zebrało się w jednym punkcie miasta po to, by rozdać dalej 150.000 magnesów z logo ŁESK i hasłem „popieram”).

Red.:Jakim budżetem dysponują Państwo na realizację wszystkich działań promocyjnych związanych z ŁESK? Na ile wspiera Państwa Urząd Miasta Łodzi?
KC:
Łódź Art Center jest do tej pory partnerem merytorycznym Urzędu Miasta Łodzi i Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Realizujemy część merytoryczną starań Łodzi do tytułu ESK. Należy pamiętać, że ESK to nie jest projekt promocyjny, ale przede wszystkim strategiczny projekt rozwoju miasta poprzez sektor kulturalny, a promocja i zmiana wizerunku to tylko „pozytywny efekt uboczny’. Zatem na te wszystkie działania merytoryczne, kulturalne, promocyjne Urząd Miasta Łodzi przeznaczył w 2009 roku 3 mln złotych.

Red.:Jaką rolę pełnić mogą te działania w budowaniu tożsamości łodzian z ich miastem rodzinnym?
KC:
Od tego musimy zacząć. To nasz absolutny priorytet. Łodzianie muszą uwierzyć w przyszłość swojego miasta oraz w fakt, iż rozwój kultury pociągnie za sobą wszystkie inne sektory gospodarkę, turystykę, ekologię…

Red.:Kto jest największym konkurentem Łodzi w Polsce, a kto w Europie?
KC:
Na rok 2016 wybrane zostanie jedno miasto z Polski oraz jedno z Hiszpanii, konkurencja odbywa się wewnątrz państw. A zatem polskie miasta konkurują tylko ze sobą. Jeśli miałbym wymienić miasta, które do tej pory zrealizowały ciekawe projekty w ramach ESK to na pewno będzie to Szczecin, Gdańsk i Lublin.

Red.:Czy prowadzą Państwo badania na temat rozpoznawalności marki „Łódź” w Polsce przed rozpoczęciem działań promujących Łódź i teraz – w ich trakcie?
KC:
Takie badania realizuje Urząd Miasta Łodzi. My przeprowadziliśmy w 2008 roku wraz z Instytutem Socjologii Uniwersytetu Łódzkiego badania dotyczące Łodzi w kontekście inicjatywy ESK. Z pozytywnych wskaźników zaskoczył nas przede wszystkim fakt, iż aż 61,2% łodzian wierzy iż tytuł zostanie przyznany właśnie Łodzi. I tym pozytywnym akcentem…

Rozmawiała Kinga Kubiak

komentarzy:
2

Komentarze

(2)
Dodaj komentarz
06.02.2009
12:30:07
HB
(06.02.2009 12:30:07)
No i pogratulować. Bo mówienie dobrze o Łodzi, to mówienie zgodne z prawdą. TVN i innym malkontentom dziennikarskim dziękujemy.
03.02.2009
22:25:14
Rafał
(03.02.2009 22:25:14)
Brawo dla takich ludzi jak Krzysztof Candrowicz i tych, którzy pracują ku dobremu imieniu Łodzi :)
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin