Wywiady
Nie można zakazać partiom wykorzystywania metod komunikacyjnych typowych dla kampanii wyborczej, a czas, gdy mogą z nich korzystać ograniczyć tylko do okresu samej kampanii. Jestem za zwiększeniem swobody dla partii w tym zakresie, choć oczywiście z zachowaniem wymogu dokładnego rozliczania się ugrupowań ze wszystkich wydatków wyborczych. Tworzenie barier rodzi pokusę ich omijania.
Szef SLD musi przyjąć rolę dowodzącego okrętem. Jest znacznie mniej czasu na eventy, ale one z pewnością w kampanii się pojawią i będą po prostu ciekawe. Przewodniczący sam będzie prowadził indywidualną kampanię u siebie w okręgu. On jednak nie dowodzi okrętem podwodnym. Jemu wynurzenie i pokazanie się nie jest tak potrzebne jak chociażby mi.
Nie mamy żadnych państwowej dotacji. Wszystkie środki na kampanię pochodzą z naszych osobistych wpłat oraz darowizn, za które serdecznie dziękujemy. Dlatego na pewno nie będziemy się ścigać na billboardy z „premierem” Kaczyńskim czy innymi budżetowymi milionerami. Nie zabraknie nam jednak ciekawych kampanijnych pomysłów i determinacji.
Naturalnie, nie liczba zorganizowanych przedsięwzięć, wydarzeń ani wydanych pieniędzy świadczy o skutecznej promocji, ale trafność ich wyboru, skuteczność i osiągnięcie zamierzonego celu. Czego, jak do tej pory, nie można powiedzieć o proponowanym wizerunku polskiej prezydencji. Za zupełnie nieczytelny uważam dobór znaków rozpoznawczych polskiej prezydencji, które docelowo powinny prezentować dorobek polskiego dziedzictwa kulturowego czy naukowego.
Istnieje takie przeświadczenie, że łatwo jest stworzyć w social mediach swoją przestrzeń – każda firma korzysta przecież z serwisów społecznościowych, czasem bez konkretnej strategii i namysłu, wszystkie mają swoją stronę na Facebooku, profil na Twitterze, kanał na YouTubie. Obsługiwałem kiedyś klienta, którego podejście do zagadnienia było dość ekstremalne - miał ponad 140 profili na Facebooku, ponad 65 kanałów na You Tube i 150 kont na Twitterze. To przykład na to, że można także przesadzić. Czasem mniej znaczy lepiej – mniej grup, ale za to efektowniejsza komunikacja.
Ostatnie badania pokazują, że na postawy kierowców w stosunku do szybkiej jazdy nie wpływają nawet traumatyczne zdarzenia, w których brali udział. Według badań przeprowadzonych przez TNS Pentor co drugi kierowca, który wziął udział w wypadku samochodowym, nie zmienia swojego stylu jazdy.
Za Dawidem Piekarzem, doświadczonym rzecznikiem, powtórzę: „Mądry rzecznik powinien unikać wpadek, zaś mądry szef stopniować ich wagę.” Świadomość braku możliwości popełnienia błędu zabija kreatywność.
Jest z nami Ryszard Kalisz, Katarzyna Piekarska, Tadeusz Iwiński. Do tego wspierają nas również te osoby, które przez lata swojej aktywności w partii przyczyniły się do jej sukcesu – Leszek Miller czy prezydent Aleksander Kwaśniewski. Miller będzie nawet kandydatem, były prezydent to natomiast duży autorytet, uznawany za najlepszą głowę państwa ostatnich lat polskiej demokracji.