piątek, 11 października, 2024
Strona głównaAktualnościPolska Press przejęte przez PKN Orlen. Liczne komentarze w sieci

Polska Press przejęte przez PKN Orlen. Liczne komentarze w sieci

PKN Orlen przejmuje konsorcjum medialne Polska Press – podaje onet.pl. Sytuacja wywołała liczne komentarze wśród polityków i przedstawicieli mediów, którzy piszą w mediach społecznościowych m.in. o kurczeniu się demokracji.

Jak czytamy, Polska Press należy do niemieckiej spółki Verlagsgruppe Passau. Wydawnictwo posiada ponad 20 dzienników, 150 tygodników regionalnych i wiele serwisów internetowych (takich jak naszemiasto.pl) oraz dociera do ponad 17 mln czytelników – wskazuje źródło. O możliwym przejęciu prywatnego medium przez PKN Orlen, spółkę Skarbu Państwa, mówiło się miesięcy. Informację tę potwierdził 7 grudnia 2020 roku na Twitterze prezes Orlenu, Daniel Obajtek. „Przejmujemy wydawnictwo @Polska_Press. Dzięki transakcji zyskamy dostęp do 17,4 mln użytkowników portali wchodzących w skład Grupy. Pozwoli nam to skutecznie wspierać sprzedaż i rozbudowywać narzędzia big data. To kluczowe zasoby w kontekście planowanego rozwoju sieci detalicznej” – napisał Obajtek.

screen

Źródło: twitter.com/DanielObajtek

Źródło przypomina, że Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało tzw. repolonizację mediów od objęcia władzy w 2015 roku. Czytamy, że w praktyce chodziło o zwiększenie kontroli nad niezależnymi redakcjami kontrolowanymi m.in. przez koncerny zagraniczne. Pomysł nie mógł jednak dojść do skutku ze względu na członkostwo Polski w Unii Europejskiej, co oznacza równość kapitału rynkowego i państw członkowskich. „Stąd właśnie inny pomysł PiS na przejmowanie kontroli nad prywatnymi mediami – kupowanie ich przez spółki skarbu państwa” – pisze onet.pl.

Sytuację skomentował m.in. Dariusz Grzędziński, dziennikarz „Wprost”, który przyznał, że o pomyśle przejęcia Polski Press przez Orlen słyszał już po drugiej turze wyborów prezydenckich od jednego z polityków PiS. „Nie wierzyłem wtedy” – napisał Grzędziński na Twitterze.

screen

Źrodło: twitter.com/grzedzinski

W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się także opinie kolejnych przedstawicieli mediów. „Na poziomie lokalnym jeszcze więcej bezkarności, wystarczy należeć do rządzącej kasty. Straszny dzień dla mojego kraju, dla mojej branży” – stwierdził Rafał Stec z Gazety Wyborczej. „To, co mamy dziś w TVP i PR, teraz będziemy mieli w bardzo wielu lokalnych mediach. Demokracja kurczy się na naszych oczach. Nikt nie może potem mówić, że nie widział lub nie słyszał” – skomentował Bartosz Węglarczyk, redaktor naczelny Onetu. „Przejmowanie mediów przez państwowe firmy to koszmarna praktyka wypróbowana już – z fatalnym skutkiem – na Węgrzech. Ale polskie doświadczenie uczy z kolei, że zamiana mediów w organy partyjnej propagandy fatalnie się – z reguły – dla nich kończy” – dodał Konrad Piasecki z TVN24.

screen

Źródło: twitter.com/RafalStec

screen

Źródło: twitter.com/bweglarczyk

screen

Źródło: twitter.com/KonradPiasecki

Jak czytamy, Łukasz Pawłowski z Instytutu Badań Spraw Publicznych uznał, że „PiS zbroi się na wybory samorządowe”, a Marcin Zaborowski, były szef Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, jest zdania, że transakcja to „zabieg mało czytelny z biznesowego punktu widzenia” i aby zrozumieć sytuację, „należy przyjrzeć się modelowi rosyjskiemu, gdzie Gazprom jest głównym udziałowcem kanałów telewizyjnych”.

screen

Źródło: twitter.com/LukasPawlowski

screen

Źródło: twitter.com/MaZaborowski

Sprawę komentują także politycy. Borys Budka z Platformy Obywatelskiej uznał, że przejęcie Polska Press „nie ma nic wspólnego z rozwojem koncernu paliwowego” i jest to próba zbudowania „kolejnej propagandowej machiny wzorowanej na TVPiS”. Małgorzata Kidawa-Błońska, posłanka PO, stwierdziła, że rząd „krok po kroku niszczy pluralizm i niezależność”, a Robert Biedroń, lider partii Wiosna, napisał, że „Kaczyński postanowił odpalić wariant węgierski przejmując kolejne media”. Z kolei Marcin Sypniewski, przewodniczący rady krajowej partii KORWIN, stwierdził: „Jeśli ktoś twierdzi, że powinna istnieć państwowa spółka handlująca paliwem, to nie powinien krytykować kupna przez nią mediów. Jedno i drugie jest zbędne i powinno być zakazane”.

screen

Źródło: twitter.com/bbudka

screen

Źródło: twitter.com/M_K_Blonska

screen

Źródło: twitter.com/RobertBiedron

screen

Źródło: twitter.com/MarSypniewski

Przejęcie Polski Press przez Orlen skrytykował także Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, w rozmowie z portalem wiadomosci.wp.pl. Jak czytamy, zdaniem Bodnara władza zdecydowała się na kroki podobne do Viktora Orbana na Węgrzech. „Wolnością prasy lokalnej i regionalnej zajmuję się od początku swojej działalności w obszarze praw człowieka i zawsze podkreślałem, że władza powinna trzymać się z daleka od mediów. Władze – także samorządowe – mają inne instrumenty, aby komunikować się ze społeczeństwem, chociażby Biuletyny Informacji Publicznej” – powiedział Bodnar w rozmowie ze źródłem i zastanawiał się, czy w Polska Press nie zaczną się protesty dziennikarzy.

Wiadomosci.wp.pl poprosiły o komentarz również medioznawcę z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Macieja Mrozowskiego. Czytamy, że prof. Mrozowski zwrócił uwagę, że odbiorcy będą się zastanawiać, czy gazety wydawnictwa są neutralne, a rząd straci argument, że prasa regionalna to „instrument Niemców, którzy uprawiają propagandę”. „To przejęcie to również ryzyko dla obecnego rządu, bo w przyszłości to opozycja zyska narzędzie, które może posłużyć opozycji do rozliczania rządów obozu PiS” – dodał medioznawca w rozmowie ze źródłem.

Do sytuacji w mediach społecznościowych odniosła się również Joanna Lichocka, posłanka PiS i członkini Rady Mediów Narodowych. „Decyzja Orlenu jest decyzją biznesową. Nie jest receptą na reformę rynku medialnego, jego dekoncentrację. Ale większość dziennikarzy i mediów protestowała przeciw projektowi dekoncentracyjnemu. W ich opinii kapitał nie ma znaczenia. Zatem – jeśli może Verlagsgruppe Passau, może i Orlen” – napisała Lichocka na Twitterze.

screen

Źródło: twitter.com/JoannaLichocka

(ak)

Zdjęcie główne: By Szczecinianka00  Own work [CC BY-SA 4.0] via Wikimedia Commons

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj