Styczniowe spotkanie PSPR-u

dodano: 
31.01.2006
komentarzy: 
82

Na wczorajszym spotkaniu PSPR-u Barbara Kwiecień, Dyrektor Generalny Edelman Polska mówiła o nowych strategiach komunikacji. Według przedstawionych danych, wśród najnowszych trendów coraz większą rolę odgrywa wykorzystanie nowych technologii, różnicowanie grup docelowych i specjalizacja mediów. W ostatnich latach zmienił się model komunikacji – pojawiło się wiele nowych kanałów komunikacyjnych, a grupy docelowe zaczęły się komunikować ze sobą i dzielić opiniami, przez co wysyłany do nich przekaz w coraz większym stopniu wymknął się spod kontroli. Wiarygodności nabrali inni konsumenci korzystający z dóbr dostępnych na rynku, ludzie „tacy jak ja”.

Ewa Skibińska, Account Director agencji Edelman szczegółowo przedstawiła wyniki najnowszego badania Trust Barometer przeprowadzonego przez Edelman w USA i krajach Europy – w Wielkiej Brytanii, Francji, Niemczech, Hiszpanii i we Włoszech. Okazało się, że największą wiarygodnością wśród konsumentów cieszą się przyjaciele i rodzina oraz koledzy z pracy. W Kanadzie koledzy z pracy są wiarygodnym źródłem informacji na temat produktu lub usługi danej firmy dla 58% respondentów, podczas gdy raporty giełdowe cieszą się 45% zaufaniem. Opinie ekspertów cały czas liczą się w budowaniu opinii o danym produkcie. Pracownicy firmy są natomiast jej najwiarygodniejszymi „ambasadorami” poza miejscem pracy. Spada zaufanie do prezesów oraz do pracowników agencji PR. Rośnie natomiast rola autorów blogów.

Barbara Szumska, Brand PR Manager z Edelman Polska, mówiła o tym, jak tworzyć nowoczesne relacje z konsumentami. Według najnowszych danych, nie można już narzucać im opinii - należy myśleć o współpracy i działać interaktywnie. Konsumenci chcą mieć coraz większy wpływ na kształtowanie wizerunku marki. Produkt - choć masowy - ma być przeznaczony dla pojedynczego, wybranego konsumenta. Tak rodzi się pojęcie „maskluzywności”- ekskluzywności dla mas. Tego typu strategie prowadzone są m.in. przez firmy IPOD, Starbucks czy Dove.
Firma Dove w swojej ostatniej kampanii stworzyła nową ikonę kobiecego piękna, dalekiego od propagowanego przez media ideału wychudzonej modelki. W kampanii wykorzystano wiele kanałów komunikacji, a kobiety biorące udział w kampanii udzielały wywiadów dla programów przyciągających milionową widownię (m.in. w znanym talk-show Oprah Winfrey). Miejsce reklamy tradycyjnej zajmuje reklama szeptana (Word of Mouth). Konsumenci chętnie rozmawiają o produktach i stają się ambasadorami marki. Reklama szeptana w 80% wpływa na decyzję zakupową, a w 67% na ekonomię USA. Podobnie blogi stwarzają nowe możliwości - dzięki nim można skutecznie budować wizerunek marki, jak i go niszczyć. Ponad 50% z nich zawiera teksty o produktach konkretnych firm przynajmniej raz w tygodniu, a 70% zgodziłoby się testować próbki produktów dostarczane przez producentów.
Nie wiadomo jednak, czy za formułowanie opinii należy blogerom płacić, czy produkt ma „bronić się” sam. Wiadomo zaś, że blogi są coraz częstszym i coraz wiarygodniejszym źródłem informacji. Konsumenci przejmują rolę dziennikarzy, łączą się w mniejsze społeczności i stają źródłem przekazów. Tradycyjne media - choć budzą jeszcze zaufanie są w coraz mniejszym stopniu wykorzystywane przez grupy docelowe (większość konsumentów z grup docelowych w wieku 18-34 nie ogląda telewizji). Rynek musi nadążyć za potrzebami konsumentów. Przykładem nowoczesnego kontaktu z konsumentem mogła być zdaniem Szumskiej akcja Pedigree Pal. Ogłoszenia przyczepione na drzewach w parku informowały o stronie internetowej, poprzez którą można psy umawiać na randki. Na końcu wyświetlała się nazwa firmy - organizatora akcji.

Po prezentacji pracowników agencji Edelman uczestnicy spotkania pytali o szybkość, z jaką maleje zaufanie do tradycyjnych mediów i jak realna jest szansa budowania wizerunku firmy poprzez współpracę z organizacją pozarządową. Zdaniem Skibińskiej rola blogów, choć jeszcze niszowa, cały czas rośnie. Zagrożeniem stają się fikcyjne blogi moderowane przez pracowników firmy. Wpływ zaś organizacji pozarządowych zależy od ich siły przebicia i determinacji. Pojawiły się także wątpliwości w związku z pojęciem „maskluzywności”. Szumska wyjaśniała, że nie chodzi o sam produkt (który jest masowy), ale sposób mówienia o nim (jak najbardziej zindywidualizowany).

W sprawie porozumienia Edelman Polska–Migut Media pytano o wpływ, jaki konflikt miał na pozyskiwanie klientów przez agencję. Jak powiedziała Barbara Kwiecień, w związku z nim dwóch klientów wycofało się z obsługi przez Edelmana. Kwiecień nie wie jeszcze, jakie będą dalsze losy BCA.

Kinga Kubiak

komentarzy:
82

Komentarze

(32)
Dodaj komentarz
01.02.2006
21:34:38
Sławomir M. Pawlak
(01.02.2006 21:34:38)
Zasze będę miły dla Miguta. Jestem generalnie bardzo pozytywnie nastawiony do ludzi. Co nie oznacza, że nie uważam, że oni nie popełniają błędów. Niestety ja też ich sie nie ustrzegłem. Ponieważ znam wartość popełnianych błędów - jestem więc zwolennikiem ich unikania. Natomiast rozróżniam błędy od emocji. Nad nimi nie do końca panujemy. Błędów w biznesie możemy unikać. Możemy sie na nich uczyć. Ale je popełniamy. Bardzo chetnie sie spotkam z W. Migutem aby wskazać mu błędy, które popełnił wg mnie, ale to nie jest akurat miejsce na tę dyskusję. Co do sprawy to uważam, skoro strony podpisały ugodę - to znaczy, ze zniosły względem siebie wszelkie żadania i oczekiwania. Osoby postronne nie maja prawa do negowania tego postanowienia. Jesteś osobą młodą i opwiedziałąś się po stronie swojego szefa. Chwała Ci za to. Mam dla Ciebie ogromny szacunek za posiadanie własnego zdania i podjecie decyjcji pomimo nacisków, które uwazałąś za słuszne. Teraz żyjemy w innnym otoczeniu. To W.Migut i B. Kwiecień podjeli decyzje o ugodzie i porozumieniu a my musimy odnaleźć się tej rzeczywistości i ją zakceptopwać. I ją akceptuję.
01.02.2006
21:09:42
neutrino
(01.02.2006 21:09:42)
Nareszcie objawił się adwokat edelmanków w zarządzie PSPR. Teraz wiemy skad się wzięły mętne stanowiska PSPR, zwłaszcza pierwsze. Czy PAnu nie wstyd Panie Pawlak?
01.02.2006
21:01:08
ex BCA
(01.02.2006 21:01:08)
Kłamstwo powtórzone trzy razy ma szansę stać sie prawda??? Do pytanie do S. Pawlaka. Byłam na otwartym spotkaniu z Migutem gdzie byłeś dla niego bardzo miły, nawet się przymilałeś, a teraz twierdzisz, że obie strony są winne, że Kwietniowa okradła Miguta i BCA?! Według twojej logiki mój znajomy, któremu w listopadzie ukradli samochód na Górczewskiej też jest winny bo ...miał samochód. Jakby nie miał albo go lepiej pilnował np. trzymał zawsze w zaryglowanym garażu to nie byłby współwinny tej kradzieży? Liczę, że inne osoby obecne na tym spotkaniu też się wypowiedzą bo ja już nie pojmuję tego świata,.
01.02.2006
20:54:50
ex BCA
(01.02.2006 20:54:50)
01.02.2006
19:49:57
Sławomir M. Pawlak
(01.02.2006 19:49:57)
Oświadczenie Od dwóch dni wywołuje się moje nazwisko przy okazji spotkania otwartego PSPR. Nie mam zwyczaju odpowiadać na anonimy, zwłaszcza jeżeli piszą o wydarzeniu w którym nie uczestniczyli. Ton tych wypowiedzi świadczy o braku wiedzy i poczucia czasu, w którym właśnie żyjemy. Każda z ponad 90 osób, które przybyły na to spotkanie, miały możliwość wyrażenia swoich odczuć i stanowiska wobec P. Barbary Kwiecień. W kwestii sporu pomiędzy Edelman i Migut Media każdy miał prawo zabrać głos W ciągu dwugodzinnego spotkania żadnych pomidorów ani zgniłych ziemniaków nie zobaczyłem. Niestety również P. Sebastiana Łuczaka tam nie było a więc jego wypowiedzi dotyczące przebiegu spotkania staja się mało wiarygodne i budzą moje obawy co do bezstronności. Ocenę spotkania pozostawiam obecnym na nim. Co do oświadczenia wydanego przez pozostałych członków zarządu PSPR to stwierdzam jedynie, ze każdy ma prawo wydawać oświadczenie jakie chce i czasie w jakim uważa. Nie zwykłem rozmawiać z innymi członkami zarządu poprzez media, więc pozostawię to bez komentarza. Pozostaje jeszcze sprawa mojego stosunku do konfliktu BCA – Migut Media wywołanego wejściem Edelmana do Polski. Nigdy nie kwestionowałem oświadczenie PSPR wydanego w sprawie: http://www.pspr.org.pl/komunikaty.php?id=4. Natomiast po spotkaniu otwartym z P. W. Migutem doszedłem do przekonania, że w tej sprawie winne są obie strony. Opinie swoją podtrzymuję. Dlatego ucieszyła mnie zawarta ugoda ponieważ kładzie kres konfliktowi i pozwala mieć nadzieję, że warto rozmawiać (To PSPR widziało na początku konfliktu drogę w mediacji i taką proponowała). To ugoda i porozumienie jest najbardziej etycznym działaniem w każdej próbie rozwiązania konfliktu a w tym przede wszystkim. Mam nadzieję, że taką opinię podzielają inni.
01.02.2006
19:49:47
Sławomir M. Pawlak
(01.02.2006 19:49:47)
Oświadczenie Od dwóch dni wywołuje się moje nazwisko przy okazji spotkania otwartego PSPR. Nie mam zwyczaju odpowiadać na anonimy, zwłaszcza jeżeli piszą o wydarzeniu w którym nie uczestniczyli. Ton tych wypowiedzi świadczy o braku wiedzy i poczucia czasu, w którym właśnie żyjemy. Każda z ponad 90 osób, które przybyły na to spotkanie, miały możliwość wyrażenia swoich odczuć i stanowiska wobec P. Barbary Kwiecień. W kwestii sporu pomiędzy Edelman i Migut Media każdy miał prawo zabrać głos W ciągu dwugodzinnego spotkania żadnych pomidorów ani zgniłych ziemniaków nie zobaczyłem. Niestety również P. Sebastiana Łuczaka tam nie było a więc jego wypowiedzi dotyczące przebiegu spotkania staja się mało wiarygodne i budzą moje obawy co do bezstronności. Ocenę spotkania pozostawiam obecnym na nim. Co do oświadczenia wydanego przez pozostałych członków zarządu PSPR to stwierdzam jedynie, ze każdy ma prawo wydawać oświadczenie jakie chce i czasie w jakim uważa. Nie zwykłem rozmawiać z innymi członkami zarządu poprzez media, więc pozostawię to bez komentarza. Pozostaje jeszcze sprawa mojego stosunku do konfliktu BCA – Migut Media wywołanego wejściem Edelmana do Polski. Nigdy nie kwestionowałem oświadczenie PSPR wydanego w sprawie: http://www.pspr.org.pl/komunikaty.php?id=4. Natomiast po spotkaniu otwartym z P. W. Migutem doszedłem do przekonania, że w tej sprawie winne są obie strony. Opinie swoją podtrzymuję. Dlatego ucieszyła mnie zawarta ugoda ponieważ kładzie kres konfliktowi i pozwala mieć nadzieję, że warto rozmawiać (To PSPR widziało na początku konfliktu drogę w mediacji i taką proponowała). To ugoda i porozumienie jest najbardziej etycznym działaniem w każdej próbie rozwiązania konfliktu a w tym przede wszystkim. Mam nadzieję, że taką opinię podzielają inni.
01.02.2006
19:49:38
Sławomir M. Pawlak
(01.02.2006 19:49:38)
Oświadczenie Od dwóch dni wywołuje się moje nazwisko przy okazji spotkania otwartego PSPR. Nie mam zwyczaju odpowiadać na anonimy, zwłaszcza jeżeli piszą o wydarzeniu w którym nie uczestniczyli. Ton tych wypowiedzi świadczy o braku wiedzy i poczucia czasu, w którym właśnie żyjemy. Każda z ponad 90 osób, które przybyły na to spotkanie, miały możliwość wyrażenia swoich odczuć i stanowiska wobec P. Barbary Kwiecień. W kwestii sporu pomiędzy Edelman i Migut Media każdy miał prawo zabrać głos W ciągu dwugodzinnego spotkania żadnych pomidorów ani zgniłych ziemniaków nie zobaczyłem. Niestety również P. Sebastiana Łuczaka tam nie było a więc jego wypowiedzi dotyczące przebiegu spotkania staja się mało wiarygodne i budzą moje obawy co do bezstronności. Ocenę spotkania pozostawiam obecnym na nim. Co do oświadczenia wydanego przez pozostałych członków zarządu PSPR to stwierdzam jedynie, ze każdy ma prawo wydawać oświadczenie jakie chce i czasie w jakim uważa. Nie zwykłem rozmawiać z innymi członkami zarządu poprzez media, więc pozostawię to bez komentarza. Pozostaje jeszcze sprawa mojego stosunku do konfliktu BCA – Migut Media wywołanego wejściem Edelmana do Polski. Nigdy nie kwestionowałem oświadczenie PSPR wydanego w sprawie: http://www.pspr.org.pl/komunikaty.php?id=4. Natomiast po spotkaniu otwartym z P. W. Migutem doszedłem do przekonania, że w tej sprawie winne są obie strony. Opinie swoją podtrzymuję. Dlatego ucieszyła mnie zawarta ugoda ponieważ kładzie kres konfliktowi i pozwala mieć nadzieję, że warto rozmawiać (To PSPR widziało na początku konfliktu drogę w mediacji i taką proponowała). To ugoda i porozumienie jest najbardziej etycznym działaniem w każdej próbie rozwiązania konfliktu a w tym przede wszystkim. Mam nadzieję, że taką opinię podzielają inni.
01.02.2006
18:03:59
Locker
(01.02.2006 18:03:59)
Zastanawia mnie jad jaki tu czytam, ale jeszcze bardzo stanowisko S.Łuczaka. Byłem na tym spotkaniu, o ile się nie mylę było zgodne z agendą. PSPR przyjął pewną taktykę udziału w sporze, czy właściwą - nie wiem, ale na pewno oświadczenia w stylu S.Łuczaka są dziwne i chyba nie na miejscu. Co do meritum: strony powiedziały to co zgodnie z zawartą ugodą mogły ujawnić... Skąd więc ten jad w większości wypowiedzi i to, jak widzę, ze strony ludzi, których raczej tam nie było? Czytając poniższe wypowiedzi, mam wrażenie, że cokolwiek strony by nie powiedziały, a w szczególności Edelman, przetoczono by się po nich jak walcem. Co do demonstracyjnych wyjść, to wątpię, żeby akurat powodem wyjścia była demonstracja- przypuszczam raczej, że Panie były po prostu nie zainteresowane tematem. A co do reszty... Rozumiem ciekawość, ale pytania o finanse, szczegóły ugody mocno mnie zaskoczyły... A teraz ten raban na liście... Ludzie, przecież to dziecinada! Żądacie ekshibicjonizmu i to w sytuacji, gdy ugoda blokuje odsłanianie szczegółów. Szczerze mówiąc byłem zaskoczony, że Edelman mówi aż tyle - na ich miejscu przeczytałbym oświadczenie i z przepraszającym uśmiechem odmówiłbym dalszych komentarzy. Welcome to real world, moi drodzy. A tym, którzy wątpią, proponuję prześledzić postępowanie firm w podobnych warunkach na przykładzie szczególnie case'ów amerykańskich. Będzie to na pewno z większym pożytkiem dla dyskusji... A co PR, etyki i zawodu: oświadczenia S. Łuczaka, to to jest dopiero kryzys i temat do dyskusji - ciekawe jak z tego zarząd PSPR wybrnie... No, a teraz poczekam, aż walec przetoczy się i po mnie...
01.02.2006
16:56:18
graf
(01.02.2006 16:56:18)
Moim zdaniem publiczna prezentacja zdań obu stron to poważna pomyłka zapraszających na spotkanie. Przecież strony opublikowały swoje stanowiska i jasno zaznaczyły, że nie mogą komentować tematu. Inna sprawa, ze przyjęcie zaproszeń także wzbudza moje wątpliwości. Wystąpienie BK to imho strategiczna pomyłka Edelmana.
01.02.2006
15:46:29
Aleksandra
(01.02.2006 15:46:29)
do Protona! brawo! szczere i po trzykroć zwłaszcza w kontekście dziecinnego sposobu rywalizowania z ZFPR i to sztubackimi metodami. zamiast wspierać się wzajemnie, bo to wspiera branżę PR, PSPR strzela wielkiego samobójczego gola!
01.02.2006
15:20:50
proton
(01.02.2006 15:20:50)
Ze słownika wyrazów obcych Władysława Kopalińskiego: persona non grata - łac., osoba niepożądana. Czy naprawdę tak trudno jest pojąć luminarzom naszej branży (PSPR), że na obecnym etapie rozwoju zeszłorocznej sprawy Edelgate, to określenie ma zastosowanie do p. B. Kwiecień. Ludzie trzymajmy się chociaż podstawowych zasad współżycia międzyludzkiego, bo nigdy nie uda nam się zbudować prawdziwych, środowiskowych elit. A do Zarządu PSPR to mam osobistą uwagę, proszę Państwa, czy nie czas już skończyć z tym głupim embargo na promowanie ekspertów spośród agencji członkowskich ZFPR? Jak widać, ta zawiść w końcu obraca się przeciwko Wam.
01.02.2006
14:30:32
Chris
(01.02.2006 14:30:32)
Witam, Artykuł w piar.pl, artykuł w proto.pl, porozumienie MM z EP i wreszcie nieszczęsne spotkanie..zgrabne, ale żenująco niewiarygodne zwłaszcza że większość informacji która nas interesuje zastrzeżona jest dla uczestników tej szopki. Doceniam pełny poświęcenia choć nieco teatralny gest osób, które opuściły spotkanie przed prezentacją stanowiska Edelman PL przez Panią Kwiecień..no bo chyba nie chcecie mi Państwo wmówić że przyszliście posłuchać o WOM, prezentacje zdecydowanie bez rewelacji. Myślałem że ludzie Edelmana będą częsciej odpowiadać na pytania niż je zadawać.. Pozdrawiam, Chris
01.02.2006
13:12:30
....
(01.02.2006 13:12:30)
dla mnie wygląda to tak, że PSPR o wszystkim dokładnie wiedziało... zrobił się raban, słuszny zresztą, i PSPR próbuje wyjść z tej chryji z twarzą bo zrozumieli, że wygrali właśnie nagrodę za gafę roku...a jaka jest prawda?
01.02.2006
13:05:44
Piotrek
(01.02.2006 13:05:44)
Ciekawa strategia: znaleźć kozła ofiarnego czyli Łuczak dobry, Pawlak zły.
01.02.2006
12:31:02
Spin-ka
(01.02.2006 12:31:02)
Jak to możliwe, że spotkanie miało wyglądać inaczej? Rozumiem, że PSPR zaprosił Panią Kwiecień jako druga stroną konfliktu, ale ona pojawiła się jako ekspert. Siłą stanęła na podium i zaczęła swój wykład zamiast odnieść się do stawianych jej zarzutów? Przecież we wcześniejszych zapowiedziach także na proto dotyczących spotkania było JASNO powiedziene, że Pani Kwiecień wystąpi z wykładem! A dopiero w dalszej części odpowie na ewentuane pytania dotyczące Edelmangate. Czy Pan Łuczak nie czytał tych informacji, że teraz jest zdziwiony przebiegiem spotkania? Ja czytałam i nie jestem, choć nie jestem we władzach PSPR. Czy jest możliwe, że Pan Pawlak ukrywał scenariusz spotkania przed resztą PSPR, choć był on podany np. na proto? Powiedzcie moi mili po prostu prawdę. Nawet jeśli nie całą, to po prostu prawdę.
01.02.2006
11:20:19
Zuza
(01.02.2006 11:20:19)
widzieliście już stanowisko PSPR'u? Pawlak znowu się wygłupił!
01.02.2006
10:20:23
Maggie
(01.02.2006 10:20:23)
Doceniam wypowiedz Pana Łuczaka ale.... kiedy doczekamy się oficjalnego stanowiska PSPR w tej sprawie? może się mylę ale jakoś wydaje mi się, że branża PR czeka na wyjaśnienia...
31.01.2006
21:59:32
X
(31.01.2006 21:59:32)
Pawlak to niech czym prędzej wysyła cv do edelmanków.... może gdzieś go przyczają... a Czechowicz pewnie jak zwykle nabierze wody w usta. bo tak jest bezpieczniej. byle się nie wychylać... ale tym razem chyba się jednak niechcący wychylił tylko nie w tą stronę co trzeba...
31.01.2006
21:57:01
Pawi
(31.01.2006 21:57:01)
Jak widać Pani Kwiecień - wielkie NIC w polskim PR-rze wsławiona licznymi skandalami , wystarczyło żeby przjęła afisz Edelmana i oto przeobraża sie nagle w eksperta pożal się boże od komunikacji !!! Ludzie, kpicie z nas czy z samych siebie !! Pan Pawlak powinien natychmiast złożyć dymisję i oddać tą kasę jaką wziął od edelmącików... A tak w ogóle czy ten Czechowski to jeszcze nad czymkolwiek panuje.. poza własną żoną....
31.01.2006
21:06:35
Ja
(31.01.2006 21:06:35)
Sebastianie - moze wyjsnisz na czym polega ta roznica ? Czyby wewnetrzna walka o wladze w PSPR...
31.01.2006
19:19:23
...
(31.01.2006 19:19:23)
Żenująca "pogadanka" pseudo autorytetów z Edelmana. I pomyśleć że PSPR w czymś takim pośredniczy. Kompromitacja PSPR.
31.01.2006
18:36:47
S.Łuczak
(31.01.2006 18:36:47)
Witam! To spotkanie nie przebiegło tak, jak miało przebiegać. Także w trakcie jego przygotowania pojawiły się takie działania, które choć wykonane w imieniu PSPR nie były uzgodnione w gronie zarządu PSPR i nie miały prawa być prezentowane jako działania w imieniu PSPR. Intencja PSPR było zaproszenie na dwa kolejne spotkania Stowarzyszenia (które odbywają się cyklicznie co miesiąc) reprezentantów dwóch stron konfliktu Edelman - Migut. Po to, aby W.Migut i B.Kwiecien mogli zaprezentować swoje widzenie tej sprawy, skomentować publicznie stawiane sobie wzajemnie zarzuty, odpowiedzieć na pytania zainteresowanych osób. Taki był cel tych spotkań i tak zostały one pierwotnie uzgodnione wsród członków zarządu PSPR. Stanowisko PSPR w sprawie konfliktu i ocena działań firmy Edelman oraz B.Kwiecień jest znane, jednoznaczne i nie zmnieniło sie: http://www.pspr.org.pl/komunikaty.php?id=4 Intencja spotkania, cel zaproszenia przedstawicieli agencji Edelman i rola B.Kwiecien w tym spotkaniu zostały wypaczone. Zarówno w wyniku przebiegu samego spotkania jak i poprzez działania podejmowane w trakcie jego przygotowywania. Zarząd PSPR zwróci się dziś do Wiceprezesa PSPR Sławomira Pawlaka, który był odpowiedzialny za przygotowanie spotkania, o wyjaśnienie w jaki sposób i z czyjej inicjatywy doszło do wszystkich tych zmian i nieuzgodnionych działań. I po otrzymaniu wyjaśniej podejmie decyzję co do dalszych kroków. To nie jest stanowisko PSPR ani oficjalny komunikat. Taki zawisnie dzis na stronie PSPR. To moj prywatny post i moje osobiste wyjasnienie. Pozdrawiam! Sebastian Łuczak
31.01.2006
18:18:12
M.
(31.01.2006 18:18:12)
Od kiedy do PSPR należa agencje...? coś się zmieniło ? :D Dzieciaki.....
31.01.2006
17:57:14
X
(31.01.2006 17:57:14)
czy naprawdę PSPR uważa, że to są nowości? i że musiały paśc z ust B. Kwiecień i innych pracowników? co jest tu nowego i zakskującego dla wszystkich istniejących w Polsce agencji PR? dla której agencji sa to nowości??? czy szanowne PSPR nmoże trochę bardziej szanować rynek na którym funkcjonuje a nie go poniżać i ośmieszać?
31.01.2006
17:47:42
Magda do PSPR
(31.01.2006 17:47:42)
bardzo proste pytanie: jakie przesłanki podyktowały Państwu taki właśnie wybór? i jak się ma do tego wyboru środowisko agencji PR?
31.01.2006
17:44:33
Zuza
(31.01.2006 17:44:33)
nie chcę naskakiwać na Edelmana bo to nie o to chodzi. ale mając do dyspozycji tyle firm PSPR wybiera właśnie tą, którą ostrożnie bardzo powinno się nazywać "ekspertem" dla rynku, który wyraźnie nie akceptuje takiego modelu jaki reprezentuje Edelman. Ciekawi mnie, jak szybko PSPR zminił swoje podejsię - parę miesięcy temu wypowiadał się negatywnie o wejściu Edelmana na rynek a teraz zaprasza agencję jako eksperta. ciekawe co o tym sądzą członkowie PSPR?
31.01.2006
17:25:34
Pablo do PSPR
(31.01.2006 17:25:34)
ludzie! jest tyle fajnych, profesjonalnych i poważanych Agencji a Wy akurat najbardziej "nieczystą" zaprosiliście jako eksperta dla naszego rynku! to takie zachowania jako PSPR chcecie promować? to ma być wzór dla nas? sorry nigdy nikogo nie podejrzewałem a branie kasya le musiał Wam Edelman bardzo grubo zapłacić. jesteście żałośni!!!!!!!
31.01.2006
17:20:34
do PSPR
(31.01.2006 17:20:34)
daliście Panowie d... na całej linii. bez wazeliny i dosłownie. daliście d... Żałuję, że moja Agencja należy do PSPR. mam nadzieję, że niedługo.
31.01.2006
17:18:32
Olka
(31.01.2006 17:18:32)
Świat się kończy? czy na prawdę nikt inny nie mógł się pojawić tylko Edelman? i to w roli eksperta? ja rozumiem teorię nadstawiania drugiego policzka ale tutaj PSPR mało że daje Edelmanowi sobie napluć w twarz to jeszcze się tym chwali!!!! Mam pytanie do władz PSPR - czy wogóle szanowni Panowie rozumiecie co właśnie zrobiliście? czy rozumiecie że zapraszając Edelmana jako eksperta pokazujecie jako wzór postępowania PRowego najbardziej nieetyczny przykład???? i jak chcecie po tym osiągnąć poszanowanie dla branży PR i jej zasad? przecież sami poakzaliście że te zasady dla Was NIE ISTNIEJĄ?!!!!
31.01.2006
16:14:51
Nieprzekupny
(31.01.2006 16:14:51)
Ciekawe. Moze Edelman tak jak Migutowi za milczenie kupil sobie czlonkow PSPR. Bogaci to moze oni i sa, ale na pewno nie daja dobrego przykladu dzialaniami PR. Kolejna skucha Edelmanki.
31.01.2006
14:38:51
Spin-ka
(31.01.2006 14:38:51)
Dokładnie to samo pytanie zadawałam już wcześniej! Czy doprawdy nie ma innych ekspertów od PR niż skompromitowane osoby z Edelmana? Przecież w ten sposób PSPR daje jasny sygnał, że dobry wizerunek innych mogą tworzyć ludzie, którzy sami mają prokuratora na karku! To chyba jakaś tragifarsa, albo ciąg dalszy telenoweli o środowisku PR w Polsce.
31.01.2006
12:49:51
proton
(31.01.2006 12:49:51)
No ta ja chyba czegoś w tym wszystkim nie rozumiem. Czyli PSPR zaprosiło na swoje styczniowe spotkanie w charakterze ekspertów pracowników agencji Edelman Polska z ich szefową na czele?! Jeżeli zadaję sobie pytanie kto obecnie w całej branży PR w Polsce jest najbardziej kontrowersyjną osobą, to przychodzi mi automatycznie do głowy Barbara Kwiecień. Przecież nawet nie zakończyło się śledztwo prokuratorskie w znanej wszystkim sprawie a Pani Basi tak łatwo udało się wrócić na salony PSPR. Jeżeli nie widzą tego władze PSPR to dla mnie Ci ludzie są żenująco niekompetentni. Rafał Czechowski, Sławomir Pawlak, Remigiusz Zarzycki, Alicja Górka, Sebastian Łuczak – czy naprawdę żadna z tych osób nie widzi jaki sygnał wysłali właśnie do członków swojego Stowarzyszenia??? No nie, nie mogę tego w żaden sposób zrozumieć.

Strony

Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin