Adidas zabronił personalizowania koszulek reprezentacji Niemiec numerem 44. Chodzi o jego podobieństwo do nazistowskiego symbolu SS – podaje theguardian.com.
Jak wyjaśnia źródło, Schutzstaffel (SS) to paramilitarna organizacja Trzeciej Rzeszy Adolfa Hitlera, która miała za zadanie wyeliminowanie ludności żydowskiej z całej Europy. Symbol SS jest powiązany z najgorszymi zbrodniami popełnionymi przez nazistów, a członkowie organizacji byli odpowiedzialni m.in. za pilnowanie i prowadzenie obozów zagłady, takich jak Auschwitz.
Obawy dotyczące wyglądu numeru 44 po raz pierwszy zostały zgłoszone przez historyka Michaela Königa, który określił projekt koszulki jako „bardzo wątpliwy” – czytamy.
Źródło: twitter.com/08MiKowitsch15
Kontrowersje wywołała nie tylko wspomniana liczba, ale także różowy odcień niemieckich strojów wyjazdowych. Zwolennicy zaznaczają, że kolor ten ma odzwierciedlać różnorodność Niemiec. Krytycy uważają jednak, że jest on nietradycyjny i ma jedynie za zadanie przynieść jak największe korzyści finansowe Niemieckiemu Związkowi Piłki Nożnej (DFB) – dowiadujemy się.
Oliver Brüggen, rzecznik Adidasa, przekazał, że podobieństwo stroju do nazistowskich symboli nie było zamierzone. „Jako firma jesteśmy zobowiązani do przeciwstawiania się ksenofobii, antysemityzmowi, przemocy i nienawiści w każdej formie. Zablokujemy personalizację koszulek” – dodał Brüggen, cytowany przez źródło. (ao)