Fikcyjna restauracja była na pierwszym miejscu wśród knajp w Londynie na liście TripAdvisora
The Shed At Dulwich to restauracja, która na początku maja 2017 roku pojawiła się w katalogu TripAdvisora, a już pierwszego listopada znalazła się na pierwszym miejscu wśród londyńskich knajp – czytamy na antyweb.pl. „Problem polega jednak na tym, że ślepa wiara w rekomendację nawet w przypadku wiodącej platformy może być zgubna” – pisze Kamil Świtalski.
Wspomniana restauracja nie istnieje bowiem w rzeczywistości. Oobah Butler „założył” ją we własnej szopie, która miała jedynie udawać knajpę. „Oczywiście wszystko to na potrzeby TripAdvisora” – pisze autor.
Jak sugeruje źródło, „lokal” swój sukces, jaki odniósł w serwisie, może zawdzięczać aurze tajemniczości, która się wokół niego wykreowała. Do „restauracji” należało umawiać się telefonicznie, a jej adresu nie można było znaleźć w sieci. Na profilu The Shed At Dulwich na platformie TripAdvisor pojawiały się zdjęcia dań, które w rzeczywistości były stworzone za pomocą gąbek czy pianki do golenia – czytamy.
Kamil Świtalski pisze, że Oobah Butler musiał zaangażować do współpracy kilkoro znajomych, którzy wystawili jego „restauracji” pozytywne opinie i dodawali własne zdjęcia posiłków. Ostatecznie założyciel „lokalu” zdecydował się na zorganizowanie urodzinowej kolacji, na którą zaprosił nie tylko przyjaciół zaangażowanych w projekt, ale także gości z zewnątrz – czytamy dalej.
Jak zauważa Świtalski, o ile kolacja nieudana przez tego rodzaju żarty to jeszcze nie tragedia, to kiedy rzeczywiście lecielibyśmy do innego kraju i na miejscu okazałoby się, że nasz hotel w rzeczywistości nie istnieje, to sytuacja mogłaby się skomplikować. Dlatego też nie należy bezrefleksyjnie podchodzić do zestawień publikowanych w internecie, nawet do tych, które pojawiają się na popularnych platformach.
„To także duży problem ze strony właścicieli biznesów – chcąc czy nie, aby walczyć o kolejnych gości, muszą istnieć w takich serwisach, najlepiej też okraszeni zestawem samych pozytywnych opinii. Pytanie tylko, ile z nich ma naprawdę coś wspólnego z rzeczywistością, którą zastaniemy w tych miejscach?” – konkluduje autor. (pp)
Zdjęcie główne: screen theshedatdulwich.com