W 2012 r. firmy najbardziej skupiały się na gromadzeniu fanów w mediach społecznościowych. Teraz trzeba zadbać o zaangażowanie fanów, którzy mogą przerodzić się w ambasadorów marki – twierdzi Marcy Massura, digital supervisor w Weber Shandwick.
Miniony rok to najlepszy czas dla social mediów – były niezaprzeczalnym trendem – czytamy w holmesreport.com. 70 proc. Amerykanów ma założony przynajmniej jeden profil w mediach społecznościowych. Same portale społecznościowe też się zmieniły. Wiele z nich uległo konsolidacji – Facebook kupił Instagram, Twitter – Tweetdeck, Google – Wildfire, itd. – wymienia Massura. Niesie to za sobą pewne zmiany (warunki usług, polityka prywatności oraz sposób zwrotu za inwestycję), na które marki powinny zwrócić szczególną uwagę. Co będzie się liczyło? W cenie będzie elastyczność i szybkie reagowanie, a także stworzenie odmiennej strategii dla każdego medium społecznościowego, w którym udziela się marka. Każda platforma stawia inne wymagania, przez co firma musi wypracować indywidualne podejście do każdej z nich – podpowiada Massura.
W ubiegłym roku można było zaobserwować wielki wzrost zaangażowania fanów w social mediach. Nasuwa się jednak pytanie, czy można to jeszcze zwiększyć. Ponadto autorka tekstu jest przekonana, że nowy rok będzie przełomowy dla digital marketingu. (kg)
