Internauci wykorzystali konkurs „Z Twoich Podatków” do skrytykowania wydatków rządu

dodano:

24.09.2020

komentarzy:

21 września 2020 roku Ministerstwo Finansów ogłosiło konkurs, którego założenie zostało wyśmiane przez internautów. Resort namawiał do nakręcenia krótkiego filmu o miejscu, które powstało z pieniędzy obywateli. Co poszło nie tak?

Konkurs o nazwie „Z Twoich podatków” zakładał stworzenie krótkiego filmu, w którym twórca (powyżej 16 roku życia) „w kreatywny i oryginalny sposób” pokazałby miejsce stworzone dzięki wspólnym pieniądzom obywateli – podatkom. Jak czytamy na stronie ministerstwa, celem działań jest „pokazanie, że dzięki dochodom państwa, które pochodzą z podatków płaconych przez wszystkich obywateli, finansowane są tak ważne obszary jak edukacja, ochrona zdrowia, bezpieczeństwo publiczne i wiele innych”. Pula nagród w konkursie wynosi 20 tys. zł. Konkurs organizowany jest w ramach kampanii edukacyjnej Ministerstwa Finansów „Z Twoich podatków”, której celem jest pokazanie, na co wydawane są pieniądze z podatków.

screen

Źródło: twitter.com/MF_GOV_PL

Resort opublikował informację o konkursie również na Twitterze, przy okazji tworząc hashtag #ZtwoichPodatków. Niedługo po dodaniu posta, internauci zaczęli krytykować założenia i nazwę projektu ministerstwa. „Ktokolwiek w MF wymyślił hasztag #ZtwoichPodatków - powinien dostać premię. To będzie piękna katastrofa”*, „Ale ten hasztag to będzie kopalnia beki , aż sami się prosicie o przeróbki”, „(…) równie dobrze moglibyście poprosić ofiarę kradzieży, żeby zrobiła zdjęcia, co jej skradziono! Co to za pomysł?” – pisali internauci w komentarzach i twitterowych postach.

screen

Źródło: twitter.com/aniatomsia

Źródło: twitter.com/UkiKotek

Źródło: twitter.com/Pawe94478059

Pomysł krytykowali na Twitterze także przedstawiciele mediów i polityki. „Człowieka, który wymyślił dla MF akcję z hasztagiem #ZTwoichPodatkow najbardziej chciałbym dziś poznać. Ostatni fakap tych rozmiarów to w 1985 popełniła Coca-Cola Company, gdzie zmienili recepturę, smak i nazwali to New Coke. Doceniam próbę przebicia” – napisał Artur Dziambor, poseł i wiceprezes partii KORWIN. „Doskonały hashtag, dla kreatywnej opozycji - w sam raz” – przekazał w poście Michał Wróblewski, dziennikarz Wirtualnej Polski.

screen

Źródło: twitter.com/ArturDziambor

Źródło: twitter.com/wroblewski_m

Temat szybko zaczął zyskiwać na popularności. Powstało wiele postów opatrzonych hashtagiem #ZTwoichPodatków, w których internauci pokazywali swoim zdaniem niewłaściwe działania rządu finansowane z podatków. W tweetach wspominano m.in. przekazanie pieniędzy na Centrum Ochrony Praw Chrześcijan przed LGBT o. Tadeusza Rydzyka, wydatki na ochronę prezesa PiS-u Jarosława Kaczyńskiego, długi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty w państwowych przychodniach czy „respiratory widmo”.

screen

Źródło: twitter.com/Konopia1

Źródło: twitter.com/kutarnia

Źródło: twitter.com/Ankapitalizm

Swoją opinię na temat niewłaściwie przekazanych pieniędzy obywateli wyrazili również dziennikarze i politycy. Bianka Mikołajewska, dziennikarka OKO.press, wspominała w postach m.in. o łącznej kwocie, jaką od rządu otrzymał o. Tadeusz Rydzyk, oraz o programie Patryka Jakiego, europosła PiS, „Praca dla więźniów” – który pod lupę wzięła Najwyższa Izba Kontroli i uznała, że w jego ramach z naruszeniem prawa wydano 115 mln zł.

screen

Źródło: twitter.com/BMikolajewska

Marek Tatała, wiceprezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, w swoich tweetach wskazywał z kolei na sprawy takie jak finansowanie „rodzinnych lotów” rządowymi samolotami marszałka Marka Kuchcińskiego czy wydanie 70 mln zł na druk kart wyborczych na majowe wybory prezydenckie, które się nie odbyły.

Czytaj także: „Rodzinne loty” marszałka Kuchcińskiego. Wizerunkowe turbulencje, ale bez twardego lądowania

screen

Źródło: twitter.com/MarekTatala

Ponadto Konrad Berkowicz, poseł partii KORWIN, użył hashtagu, opisując sprawę z wynagrodzeniami dla pracowników Centralnego Portu Komunikacyjnego, który jeszcze nie powstał, Artur Dziambor wspomniał o betonowych „ławkach niepodległości”, a Krzysztof Brejza, senator z ramienia PO, wskazał na problem ze zdobyciem informacji na temat finansowania podkomisji ds. ponownego wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej.

screen