Twitter testuje nowy sposób udostępniania postów
Twitter testuje nowy sposób retweetowania postów – podaje socialmediatoday.com. Czytamy, że przy „podawaniu dalej” tweeta domyślnie pojawiać się będzie okno z możliwością dodania własnego komentarza do udostępnianego wpisu.
Czytaj także: Twitter będzie pokazywać liczbę cytowań każdego wpisu?
Jak czytamy, o testach poinformowała na Twitterze Jane Manchun Wong. Jak wynika z zamieszczonej przez nią wizualizacji, nowe rozwiązanie pomija jeden z kroków, które obecnie trzeba wykonać przy retweetowaniu – aktualnie po kliknięciu w ikonę „podania dalej” pojawia się okno z dwoma możliwościami: zwykłym udostępnieniem posta oraz opcją „cytuj Tweeta”, która pozwala dodać własny komentarz.
Źródło: twitter.com/wongmjane
Zdaniem źródła, testy te mają sens, ponieważ Twitter od jakiegoś czasu namawia użytkowników do zastanowienia się nad swoimi komentarzami do udostępnianych postów. Czytamy, że dzięki temu serwis społecznościowy chce zachęcić ludzi do prowadzenia bardziej świadomych i zachowujących kontekst dyskusji oraz zwiększyć zaangażowanie.
Socialmediatoday.com zaznacza jednak, że użytkownicy nadal będą mogli „podawać dalej” posty bez własnego komentarza, nie dodając po prostu niczego w polu tekstowym.
Źródło zwraca też uwagę, że Twitter od jakiegoś czasu próbuje rozwiązać problem udostępniania treści bez zrozumienia – zdarza się, że ludzie retweetują informacje, z którymi niekoniecznie się zgadzają. Przykładem działań, które serwis podejmuje w tym obszarze, jest wprowadzenie powiadomień dotyczących artykułów, które użytkownicy chcą retweetować bez otwierania linku do tekstu z zewnętrznego źródła i czytania go. We wrześniu 2020 roku portal społecznościowy podzielił się spostrzeżeniami na temat skuteczności tej opcji – okazało się m.in., że dzięki alertowi internauci otwierają artykuły o 40 proc. częściej. Zdaniem źródła, nowy sposób udostępniania postów może mieć podobny efekt.
Czytaj więcej: Twitter informuje, jak alerty wpływają na otwieranie linków przed udostępnieniem
Socialmediatoday.com zwróciło się do Twittera z prośbą o wypowiedź na temat testów, jednak serwis odmówił komentarza. (ak)