Fundacja Wielogłosu wystartowała z najnowszą kampanią społeczną, której celem jest destygmatyzacja osób zmagających się z problemami ze zdrowiem psychicznym. Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na znaczenie słów i podkreślić, że to, w jaki sposób wypowiadamy się o osobach z doświadczeniem kryzysu psychicznego, ma realny wpływ na postrzeganie tych osób w społeczeństwie. Kampanię zainaugurowało wprowadzenie na rynek czterech wyjątkowych kosmetyków.
Z badań katowickiej fundacji wynika, że 75 proc. Polaków stygmatyzuje słownie osoby z doświadczeniem kryzysu psychicznego. Polacy używają takich określeń jak „schizol”, „wariat”, „psychol” czy „świr”, które są raniące, wykluczające i odbierają poczucie godności. Język, którego używamy, kształtuje rzeczywistość, kształtuje również sposób postrzegania osób z diagnozami zaburzeń psychicznych. Wyrazem sprzeciwu wobec obecności tego typu określeń w debacie publicznej jest seria Kosmetyków Społecznego Wpływu.
Hydrolat na raniące przekonania, serum aktywujące empatię, krem wzmacniający życzliwość oraz płyn do demakijażu stereotypów to seria czterech produktów tworząca Kosmetyki Społecznego Wpływu.
„Kosmetyki mają symbolicznie przypominać o tym, że słowa ranią, uprzedzenia hamują rozwój, a stereotypy zniekształcają rzeczywistość” – podkreśla Martyna Jarząb, prezeska zarządu Fundacji Wielogłosu. „Wszystkie produkty są dostępne w serwisie wewnątrz.pl. Bezpłatnie, bo empatia i życzliwość nie mają ceny” – dodaje.
Fundacja Wielogłosu podkreśla, że język to potężne narzędzie – „może być zarówno budulcem mostów zrozumienia, jak i destruktorem społecznych więzi”. Organizatorzy chcą zachęcić społeczeństwo do posługiwania się językiem inkluzywnym i określeniami, które niosą wsparcie, a nie budują mur czy wykluczają. „Zmiana języka to pierwszy krok ku transformacji społecznej, w której zdrowie psychiczne przestaje być tematem tabu” – zwraca uwagę prezeska zarządu fundacji.
W ramach akcji powstał również spot dostępny na kanale Fundacji Wielogłosu na YouTubie.
W ramach akcji, oprócz dystrybucji Kosmetyków Społecznego Wpływu, prowadzona jest również korespondencja z parlamentarzystami, w tym z przedstawicielami Komisji Etyki Poselskiej. Każdy z nich otrzyma kosmetyk oraz „List do Osoby Publicznej”, którego treść została również udostępniona na stronie kampanii.
„Każdy, kto zechce wesprzeć działania fundacji, będzie mógł wykorzystać jego treść i wysłać bezpośrednio do lokalnych polityków, by zwrócić ich uwagę na język, który funkcjonuje w debacie publicznej” – zachęcają organizatorzy akcji.
Kampania społeczna została dofinansowana ze środków PFRON w ramach konkursu „Możemy więcej”. (kn)
