.

 

Jajecznica z blogerem: dokładny brief kluczem do sukcesu we współpracy z youtuberem

dodano: 
28.11.2019
komentarzy: 
0

Czego we współpracach z markami nie lubią youtuberzy? Jak nawiązywać z nimi kontakt? Jakie trendy będą panowały na YouTubie w 2020 roku? M.in. na te pytania odpowiedzieli eksperci uczestniczący w kolejnym spotkaniu Jajecznica z blogerem, które PRoto.pl zorganizowało wspólnie z Nieagencją w przestrzeni 3miejsce.

Co media mówią o youtuberach? Jak wynika z danych Instytutu Monitorowania Mediów, od 1 września do połowy listopada 2019 roku posty ze słowem „youtuber” zgromadziły ponad osiem milionów interakcji. O twórcach z internetowego serwisu wideo mówi się przede wszystkim pozytywnie. Nie dziwi więc, że marki są zainteresowane nawiązywaniem z nimi różnego rodzaju współprac. Nie wszyscy jednak wiedzą, jak z youtuberami rozmawiać. Bartek Kułakowski z kanału Mobileo przyznał, że docenia, kiedy przedstawiciele firm chcą nawiązywać kontakty pozabiznesowe, nie używają formalnego języka i nie zwracają się do niego bezosobowo. Jego zdaniem powinni oni również znać twórczość osoby, z którą się kontaktują i zdawać sobie sprawę z tego, że nie będzie ona pracowała pro bono. Zwrócił także uwagę, że w briefach przysyłanych przez marki często pomijane są kwestie takie jak źródło pozyskiwania wyświetleń, cykl życia filmu na platformie, utrzymanie uwagi odbiorców czy twarde dane sprzedażowe kanału.

Czytaj także: Co umieszczać w umowie z influencerem

Podczas przygotowywania śniadania eksperci opowiedzieli, jak szukać i dobierać youtuberów do współprac. Izabela Malinowska, Senior Sales Manager w sieci partnerskiej LifeTube, stwierdziła, że najlepszym rozwiązaniem jest zwrócenie się do sieci partnerskiej, która dysponuje informacjami takimi jak dane demograficzne i jest w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania klienta. Zwróciła również uwagę, że bardzo ważne jest przygotowanie dokładnego briefu i określenie celu kampanii oraz budżetu – dzięki temu sieć może dobrać twórcę pod kątem m.in. jego zasięgów czy grupy docelowej.

jajecznica z blogerem

Krzysztof Sarna, Senior Account Manager w grupie LTTM, mówił, że marki są coraz lepiej wyedukowane w zakresie YouTube’a, internetowych twórców oraz przygotowywania i dopasowywania kampanii. Przyznał jednak, że zdarzają się klienci ze zbyt wygórowanymi oczekiwaniami – stworzenie produkcji na miarę filmu hollywoodzkiego lub spotu telewizyjnego nie ma sensu, ponieważ budżet staje się zbyt duży w porównaniu do osiąganych wyników; warto też pamiętać, że w większości widzowie oglądają filmy z YouTube’a na smartfonach. Eksperci zgodzili się, że współprace sponsorowane muszą być autentyczne i dopasowane do kanału, a odbiorcy szybko „wyłapują”, kiedy twórcy są nieszczerzy. Sarna dodał również, że warunkiem efektywnego działania na YouTubie jest stałe aktualizowanie wiedzy dotyczącej platformy i nieopieranie współprac na prywatnych upodobaniach.

Zainteresowanie wzbudziła także kwestia kampanii B2B z udziałem youtuberów. Eksperci przyznali, że nie zdarzają się one często, ponieważ w tego typu sytuacjach firmy wolą skupiać się jednak na LinkedInie. Izabela Malinowska zaznaczyła, że choć są kanały specjalizujące się w konkretnych dziedzinach, to tego typu kampanie nie są łatwe do przeprowadzenia. Tłumaczyła to łatwiejszym dotarciem do odbiorcy masowego i brakiem możliwości targetowania filmów do bardzo sprecyzowanej grupy docelowej, takiej jak np. szefowie czy programiści. Inną opcją jest także stworzenie kanału marki, na której pojawiać się będzie twórca w roli eksperta. Marcin Żukowski z Nieagencji zwrócił też uwagę, że w tej sytuacji warto pamiętać o wydzieleniu budżetu na dystrybucję, nawet kosztem jakości produkcji – nie ma sensu wydawać dużej ilości pieniędzy na wybitne filmy, których nikt nie będzie oglądać.

Jajecznica

A czy z youtuberami można współpracować w obszarach CSR i public affairs? Krzysztof Sarna przyznał, że współprac pro bono jest na YouTubie mało, choć jeśli już się zdarzają, to są udane. Planując taką kampanię warto zastanowić się, do kogo tak naprawdę chce się dotrzeć i projektować kampanię dopasowaną do konkretnej grupy docelowej. Uczestnicy spotkania zapytali również o to, czy twórcy decydują się na współprace barterowe. Izabela Malinowska tłumaczyła, że zdarzają się rzadko, ale jeśli już się pojawiają, to w większości przypadków jest to inicjatywa ze strony youtuberów. Bartek Kułakowski zauważył, że współprace tego typu lepiej jest prowadzić na Instagramie.

Czytaj także: Jajecznica z blogerem: ukrycie polubień pod postami pozwoli skupić się na jakości i budowaniu relacji

Na koniec eksperci przedstawili swoje przewidywania trendów, jakie będą obecne na YouTubie w 2020 roku. Zdaniem Bartka Kułakowskiego silniej uwidoczni się podział treści na kanały eksperckie i rozrywkowe. Izabela Malinowska uważa, że w przyszłym roku marki postawią na tworzenie własnych kanałów. Przypomina także, że z platformy znikną reklamy i treści dotyczące zakładów bukmacherskich oraz pojawią się regulacje dotyczące kanałów dziecięcych. Krzysztof Sarna myśli, że nasili się tendencja wychodzenia twórców poza YouTube'a i szukania innych ścieżek rozwoju. Stawia również na rozwój podcastów oraz większą ilość treści merytorycznych dla młodszych widzów. Sarna zwraca też uwagę, że trendy obecne na polskim YouTubie można przewidzieć na podstawie treści popularnych w amerykańskim serwisie. Zdaniem Marcina Żukowskiego również wideo zacznie „wychodzić” z YouTube’a i treści będą dystrybuowane w inny sposób. Ekspert z Nieagencji dodaje, że formaty będą mieszały się coraz bardziej – będą powstały zarówno wersje wideo i transkrypcje, jak i audio, ponieważ zwykłe filmy na YouTubie nie zapewnią już utrzymania uwagi odbiorcy na dłużej.

Spotkanie Jajecznica z blogerem #YouTube było organizowane przez redakcję PRoto.pl i Nieagencję w przestrzeni kreatywnej 3miejsce. Partnerem wydarzenia był IMM.

Spotkanie odbyło się 27 listopada 2019 roku. (ak)

X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin