Instagram we współpracy z organizacjami fact-checkingowymi będzie walczył z fake newsami

dodano: 
09.05.2019
komentarzy: 
0

Instagram rozpoczyna walkę z fake newsami i będzie ograniczać ich zasięgi na platformie – informuje poynter.org. Czytamy, że serwis idzie śladami Facebooka i skorzysta z usług współpracujących z nim organizacji fact-checkingowych.

Facebook korzysta obecnie z usług 52 organizacji w ponad 30 krajach, które oceniają prawdziwość linków, zdjęć i wideo – podaje źródło. Jeśli treść zostanie uznana za nieprawdziwą, jej zasięg w newsfeedzie zostaje zmniejszony, a użytkownicy próbujący ją udostępnić są informowani o wątpliwościach dotyczących wiarygodności danej wiadomości – czytamy.

Jak dowiedziało się źródło, Instagram również podejmie się walki z dezinformacją pod postacią zdjęć oraz memów.

„Nasze podejście do dezinformacji jest takie samo jak Facebooka – kiedy znajdziemy fake newsa, zamiast go usunąć, ograniczymy jego zasięgi” – skomentowała rzeczniczka Instagrama, Stephanie Otway, w rozmowie z poynter.org. Dodała także, że serwis „będzie korzystał z technologii rozpoznawania obrazów, aby znaleźć ten sam fragment treści na Instagramie i automatycznie podjąć działania”. Czytamy, że wykryte fake newsy będą usuwane z sekcji Explore oraz nie będzie możliw ich wyszukiwanie na podstawie hashtagów. Jedynym sposobem na znalezienie ich ma być wejście na profilu osoby, które je opublikowała.

Jak czytamy, od pierwszej połowy maja 2019 roku Instagram wysyła podejrzane treści w to samo miejsce, w którym organizacje fact-checkingowe sprawdzają prawdziwość newsów dla Facebooka. Czytamy, że serwis testuje także wprowadzenie narzędzi, które będą edukować użytkowników na temat fake newsów.

Eksperci od fact-checkingu, których wypowiedzi przytoczyło źródło, mają jednak wątpliwości, czy podjęte działania przyniosą efekty. Aaron Sharockan, Executice Director w serwisie PolitiFact, zwraca uwagę, że linki do informacji na tej platformie są nieaktywne, przez co nie może ona pełnić funkcji serwisu newsowego. Z kolei Tai Nalon, dyrektor w Aos Fatos (organizacji fact-checkingowej współpracującej z Facebookiem), sugeruje, że zdjęcia zaklasyfikowane jako fake newsy powinny być odpowiednio oznaczane,  ponieważ to właśnie obrazki są „motorem napędowym” szerzenia się fałszywych treści.

Poynter.org podkreśla, że współpraca Instagrama z organizacjami fact-checkingowymi jest w fazie testów. (ak)

Źródło:

poynter.org, Instagram is reducing the reach of posts debunked by fact-checkers, Daniel Funke, 06.05.2019
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin