Podstawowe błędy w kontaktach z mediami

dodano: 
29.01.2018
komentarzy: 
4

Dziennikarze często skarżą się na kontakt z niektórymi PR-owcami, który nieraz jest utrudniony bądź zwyczajnie jest nieprofesjonalny, czytamy w portalu prdaily.com. Beki Winchel wyróżniła kilka podstawowych błędów specjalistów od public relations, które przyprawiają dziennikarzy o siwe włosy:

1. Brak najważniejszych informacji

Pierwszym błędem, na jaki autorka zwraca uwagę są komunikaty prasowe, które nie zawierają żadnych konkretnych informacji. Chodzi między innymi o cytaty ekspertów z danej agencji, infografikę czy zdjęcia dobrej jakości, wymienia źródło. Często dziennikarze muszą sami dopytywać się o to telefonicznie, co bywa niekiedy męczące, zwłaszcza w sytuacjach, gdy na napisanie danego artykułu mają bardzo mało czasu, czytamy dalej.

2. Za słaby bądź zbyt częsty kontakt

Pracownicy mediów są zgodni w jednym – PR-owcy albo wcale nie odpisują na maile lub nie oddzwaniają, albo natarczywie dobijają się do redakcji po kilka razy dziennie, pisze autorka. Tak samo irytujące jest ignorowanie dziennikarza, co nieustające zasypywanie go mailami czy telefonami.

3. Nieprzyjmowanie odmowy

Dziennikarze dziennie otrzymują po kilkadziesiąt informacji prasowych. Nic w tym dziwnego, że tylko niewielka część z nich ostatecznie zostanie opublikowana – zazwyczaj z tego powodu, że nie pasuje do tematyki danego portalu. PR-owcy niestety często nie potrafią zrozumieć tego faktu, pisze autorka.

4. Stosowanie specjalistycznego języka

Niektóre terminy stosowane tylko w danej branży niekiedy są wręcz wymagane w komunikatach prasowych, ale warto pamiętać, by stosować język, który będzie zrozumiały dla wszystkich, podkreśla prdaily.com. To samo tyczy się wykorzystywania slangu młodzieżowego w informacjach prasowych celem dotarcia do młodszych odbiorców – czasem widać, że jest to wymuszone.

5. Brak profesjonalizmu

To błąd, który często jest efektem pośpiechu. Mowa tu o niedbałych komunikatach prasowych, na przykład w postaci szkicu, bądź niezawierających wszystkich załączników. To pozostawia złe wrażenie po PR-owcu, wnioskuje autorka. (jg)

Źródło:

prdaily.com, 7 deadly media relations sins, Beki Winchel, 22.01.2018
komentarzy:
4

Zobacz także...

Kluczową rolę odgrywa obecnie dystrybucja treści. Asystenci głosowi, newslettery i wideo wciąż nabierają znaczenia...

Widoczny był roździęk między deklaracjami a realnymi działaniami, kryzys wiarygodności social mediów i influencerów...

Pierwsze miejsce wśród najbardziej opiniotwórczych mediów w marcu zajęło RMF FM. Na kolejnych miejscach są TVN24 i TVN...

Komentarze

(4)
Dodaj komentarz
27.12.2018
11:13:00
Dorota
(27.12.2018 11:13:00)
Zauważalny jest znaczny spadek profesjonaluzmu i odpowiedzialności za słowo oraz treść. Dziennikarze zamieniają się w pospolitych pismaków. Dziś, w nieznacznym stopniu stanowią wzór rzetelności i posługiwania się piękną polszczyzną. Wielka szkoda.
31.01.2018
13:15:44
Joanna
(31.01.2018 13:15:44)
@niesmak Tekst jest dokładnie na ten temat, o którym mówi tytuł - o podstawowych błędach w kontakcie z mediami. Proszę mi wierzyć, codzienna praktyka pokazuje, że jest z tym problem. Pozdrawiam, Joanna Jałowiec, PRoto
30.01.2018
10:07:33
niesmak
(30.01.2018 10:07:33)
kolejny artykuł z czapy. Byle przyciągnąć klikaczy. A że potem litania oczywistości to już nikogo nie obchodzi
30.01.2018
9:25:27
Hallo
(30.01.2018 9:25:27)
AD.5. Czy są w ogóle jakiekolwiek wyznaczniki profesjonalizmu? Ja dostaję dziesiątki informacji prasowych i mam kontakt z wieloma agencjami pr. W każdej to wygląda inaczej. Flejszman przesyła informacje o brasterze - super proste urządzenie do badania cycków, a oni z informacji prasowych robią epopeję narodową, 5 stron rozwleczone drobnym druczkiem informacje bez wartości dla czytelnika, a "agencja pr" od znanej sieciówki wysyła "informacje prasowe" w postaci reklamy w różnych formatach do digitalu i do druku. PO CO?
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin