Politycy opozycji domagają się rezygnacji szefa CIS

Politycy klubu PO-KO domagają się dymisji Andrzeja Grzegrzółki, szefa Centrum Informacyjnego Sejmu (CIS) – podaje tvn24.pl. W natemat.pl natomiast ukazał się krytyczny tekst, w którym sejmowi reporterzy RMF FM i Radia Zet zarzucają Grzegrzółce, że zaczął pełnić funkcję rzecznika prasowego marszałka Marka Kuchcińskiego. Druga osoba w państwie ogłosiła 8 sierpnia 2019 roku swoją dymisję po opisaniu w mediach jego sposobu wykorzystywania rządowych samolotów.

„Centrum Informacyjne Sejmu i (...) osoba odpowiedzialna za informowanie opinii publicznej w Sejmie jest od tego, żeby informować opinię publiczną, a nie prowadzić akcję dezinformacyjną, czyli kłamać” – powiedział cytowany przez tvn24.pl poseł PO Cezary Tomczyk. Polityk zarzucił Grzegrzółce, że część informacji podawanych przez niego w sprawie lotów marszałka Kuchcińskiego była nieprawdziwa.  

Dla przykładu, po artykule Rzeczpospolitej, według którego samolot marszałka został wykorzystany do transportu żony marszałka podczas jego nieobecności na pokładzie, CIS opublikowało komunikat, w którym zdementowało tę informację. Niedługo potem usunęło komunikat, gdy media ujawniły, że rejs samolotem żony marszałka jednak miał miejsce – zwraca uwagę tvn24.pl w innym artykule. CIS oświadczył też wcześniej, że z drugą osobą w państwie nie podróżowały samolotem osoby z rodziny.

Źródło pisze, że Grzegrzółka nie odniósł się bezpośrednio do słów polityków opozycji, którzy domagają się jego dymisji.

Na natemat.pl natomiast czytamy słowa Tomasza Skorego, reportera RMF FM, który powiedział, że Grzegrzółka „myli funkcję rzecznika marszałka z bezstronną, urzędniczą funkcją szefa CIS”. Dziennikarz zarzuca też Grzegrzółce brak kontaktu.

Wtóruje mu Mariusz Gierszewski z Radia Zet. „Nie miałem z panem Grzegrzółką zbyt wiele do czynienia, ponieważ nie odbiera on moich telefonów i nie odpowiada na maile, więc nie mogłem poznać go osobiście. Natomiast po tym, co mogłem zaobserwować w innych mediach, oceniam go bardzo negatywnie” – mówi w tekście na natemat.pl.

Cytowane wyżej słowa ukazały się w artykule na temat obecnej działalności Andrzeja Grzegrzółki oraz jego dziennikarskiej przeszłości – obecny szef CIS był kilka lat temu m.in. wydawcą Superstacji.

Wśród oficjalnych zadań CIS na stronie sejm.gov.pl wymieniono pięć punktów: udzielanie informacji o pracach Sejmu, jego organów i Kancelarii Sejmu, informowanie o wydarzeniach odbywających się w siedzibie polskiego parlamentu, dokumentowanie i publikowanie prac Sejmu i jego organów oraz koordynowanie i obsługa konferencji prasowych, które odbywają się w Centrum Medialnym. Na liście jest też punkt „stwarzanie środkom masowego przekazu warunków niezbędnych do pracy na terenie Sejmu, w tym przyjmowanie i rozpatrywanie wniosków o przyznanie akredytacji”. (mp)