Serwis branded content od podstaw. Cz. 4. Zwiększamy naszą wartość, czyli rola influencerów w branded content

dodano: 
03.07.2018

Autor:

Tamara Pielas, ContentHouse
komentarzy: 
0

Coraz więcej marek angażuje do promocji swoich produktów influencerów. Nie inaczej było w przypadku naszych działań w portalu Lubienaboczku.pl. Czy warto angażować influencerów w działania contentmarketingowe? Na co zwrócić uwagę, szukając odpowiednich b(v)logerów do promocji produktu i w jaki sposób układać z nimi współpracę?

Na pierwsze pytanie „Czy warto?” odpowiedź jest prosta – zdecydowanie tak. Rola influencerów w marketingu rośnie z każdym rokiem i coraz więcej marek rozszerza swoje działania właśnie o współpracę z nimi. W grę wchodzi tu czynnik typowo ludzki – zaufanie, jakim obecnie darzeni są influencerzy. Szukając w sieci opinii, chętnie czytamy wpisy blogerów czy przeglądamy polecane przez nich produkty.

W przypadku marek, którym daleko do tych topowych, współpraca z influencerem ma dodatkową zaletę. Pozwala na wykorzystanie zasięgu blogera do szerokiego zaprezentowania odbiorcom produktu. Między innymi taką wartość wnieśli influencerzy do współpracy przy Lubienaboczku.pl.

Co może dać marce influencer marketing? Wzmocnienie wiarygodności marki, zwiększenie interakcji z odbiorcami, którzy chętnie chwalą się wykonanymi przez siebie potrawami, zadają pytania i dzielą się opiniami.

Mając opracowaną strategię i zdefiniowaną personę dla serwisu branded content, na podstawie stworzonej polityki redakcyjnej, możemy dopasować odpowiednich twórców. O wszystkich trzech poprzednich elementach przeczytasz we wcześniejszych wpisach w ramach cyklu branded content.

Jak dobrać influecerów? Co wybrany influencer może zrobić dla Twojego serwisu?

Odpowiedź na pierwsze pytanie na pewno już słyszałeś – dobierz influencerów tak, by pasowali do produktu. Nie odkryję tutaj Ameryki. Filozofia produktu musi zgadzać się z filozofią influencera, w przeciwnym wypadku przekaz nie będzie wiarygodny. W przypadku produktów z branży kulinarnej, zastanawiając się nad doborem influencerów kulinarnych, warto zadać sobie pytanie, czy dany influencer użyłby tego produktu w swojej kuchni. Na przykład produkt wegetariański nie powinien trafić do blogera, którego kuchnia opiera się głównie na mięsie. Zły dobór influencera sprawi, że nasze treści trafią jak kulą w płot, bo odbiorcy blogera zwyczajnie nie będą zainteresowani produktem, jaki jest przedstawiany im w pozbawiony autentyczności sposób.

Do współpracy przy Lubienaboczku.pl zaprosiliśmy Tomka Lacha z Zajadam.pl oraz Dorotę Wdowińską-Rozbicką – autorkę bloga Smakuje.blox.pl. Obydwoje tworzą proste w przygotowaniu przepisy, z naturalnych i świeżych składników. Wśród tworzonych przez nich treści można znaleźć przepisy powszechnie znane i lubiane. Właśnie do takich kuchni pasuje boczek. Dzięki temu zyskaliśmy pewność, że przepisy z dodatkiem bekonu naturalnie wpasują się w content tworzony przez naszych blogerów.

Współpraca z influencerami to także wartość dodana dla nowo powstałych portali ze względu na SEO. Nowe strony potrzebują czasu na zaindeksowanie się w wyszukiwarce oraz na zdobycie wysokich miejsc w wynikach wyszukiwania. Poza regularnie tworzonymi treściami z uwzględnieniem wytycznych SEO i analizy słów kluczowych, istotnym czynnikiem, odpowiadającym za pozycjonowanie, jest pozyskiwanie linków z wartościowych stron. Wartościowych, czyli takich z długim stażem w Google’u i regularnie aktualizowanych o nowe treści. A takie są przecież blogi naszych influencerów.

Właśnie dlatego, gdy najdzie Was ochota na samodzielnie przygotowanie pizzy z boczkiem, to traficie na nasz przepis.

Poza wartościowymi linkami, blogerzy dostarczają oczywiście wartościowy content! Tutaj także warto odwołać się do kwestii zaufania. Czytelnicy, który ufają, że przepisy tworzone przez influencera są możliwe do przygotowania i zwyczajnie smaczne, będą chętniej przygotowywać proponowane dania. Influencerzy współpracujący z redakcją budują atrakcyjną i – co najważniejsze – przykuwającą uwagę treść. Jest ona także kontekstowym tłem do edukacji czytelników na temat produktów.

Jak współpracować z influencerami przy tworzeniu treści?

Każdy influencer, tak jak każdy człowiek, jest inny i będzie odpowiadać mu inny model współpracy. Dlatego najlepszą metodą będzie ustalenie jej zasad na samym początku w taki sposób, by odpowiadały one zarówno agencji czy marce, jak i blogerowi. Niektórzy wolą, by pozostawić im więcej przestrzeni na tworzenie contentu, innym lepiej pracuje się przy ściśle określonym schemacie. Najważniejsze, by ramy współpracy określić na samym początku, aby późniejsze działania przebiegały sprawnie.

W trakcie naszej współpracy blogerzy tworzyli przepisy publikowane zarówno w portalu Lubienaboczku.pl pod swoimi nazwiskami, jaki i na ich własnych blogach. Dzięki temu serwis zyskiwał jakościowy content podparty osobą influencera. Z kolei przepisy z wykorzystaniem boczku publikowane w kanałach influencera pozwalały na zwiększenie zasięgu komunikacji.

Czy to koniec naszej pracy na serwisem branded content? Jeszcze nie. Przed nami najważniejsza część, czyli dotarcie i dystrybucja contentu do grupy docelowej. Jakie kanały wybraliśmy w przypadku serwisu kulinarnego, dowiecie się już w piątej części cyklu branded content.

Tamara Pielas, Content Executive w ContentHouse

Ukończyła psychologię stosowaną na Uniwersytecie Jagiellońskim. Z branżą content marketingu związana od dwóch lat. Swoje zdolności słuchania i analizy wykorzystuje w pracy na projektami dla klientów agencji. Zawodowo zarządza treścią i współtworzy strategie contentmarketingowe.

X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin