„Cynicy stwierdzili, że dbająca o wizerunek Dati znowu chciała się wypromować”, tak debatę na temat francuskiej minister obrony relacjonuje internetowe wydanie tygodnika Wprost.
W artykule przeczytać można o tym, co francuska opinia publiczna sądzi o minister Rachidzie Dati. Z relacji wynika, że jest ona postrzegana jako „fatalny minister”, „rozpycha się łokciami” i jest „przereklamowaną faworytką prezydenta”.
Obecnie po urodzeniu dziecka Rachida Dati budzi nowe kontrowersje. Już pięć dni po porodzie pani minister wróciła do pełnienia obowiązków służbowych. Jak czytamy, wywołało to burzliwą dyskusję medialną. Dla politycznych przeciwników oraz większości opinii publicznej niechętnej pani minister jest ona „złą matką”, która chce utrzymać swoje stanowisko za wszelką cenę. Natomiast dla reszty jest superwoman. (ał)


